Naoki Sato
Re: Naoki Sato
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Naoki Sato
I kolejne dwie:Kaonashi pisze: ↑sob kwie 01, 2017 18:14 pmTegoroczne rzeczy od Sato:
A Man Called Pirate" ("Kaizoku to Yobareta Otoko") - jakiś dramacik na podstawie bestsellera, w reżyserii gościa od Space Battleship Yamato, Always i kilku innych filmów z Sato. Score natomiast bardzo klasyczny, duża orkiestra, sporo smyczków, trochę liryki, trochę akcji, trochę underscore'u. Jako tako na plus głównie ładny, choć mało wyszukany i w sumie niezbyt pamiętny temat przewodni. Tak między 2,5 a 3.
_______________________________________________________________________
Moribito: Guardian of the Spirit vol. 2 - serialik. Przyznam się bez bicia, że nie słuchałem vol. 1 (nigdzie tego nie widziałem, może mi umknęło). Drugi wolumin to natomiast porządne granie, różnorodne, z orkiestrą, etniką, chórkami, elektroniką. Ale no właśnie, brakuje tu jakiegoś spoiwa, argumentu tematycznego najlepiej, choć trzeba powiedzieć, że Sato generalnie się przyłożył, także score na plus i dobrze się go słucha. 3,5.
________________________________________-
"A Life" - serial, chyba jakiś japoński odpowiednik "Na dobre i na złe" albo "Chirurgów". Score natomiast o dziwo przyjemny, spora żywiołowego grania, z zaznaczeniem rockowych wpływów. Ale jest tu też sporo orkiestry, trochę popu, a i ambient nawet się znajdzie. A track tytułowy naprawdę spoko, taki trochę jakby wyciągnięty z lat 90., z pompą, można go śmiało obadać. A cały score też na 3,5.
Wspomniany kawałek.
http://www.wgrane.pl/f35562f3e94680078a0b3d03fe4940ef
Code Blue ―THE THIRD SEASON
Fajnie było sobie odświeżyć ten zajebisty temat przewodni, a i całość niezgorsza, 51 minut niezłego różnorodnego grania, od techno i dubstepów, po bardziej nastrojowe granie, tutaj bardziej uniwersalny efektowny finałowy track w stylu kompozytora w Hans Zimmer 90's mode w końcówce
youtu.be/01Ht_J5bJ6E
"DESTINY Kamakura Monogatari
A tu już iście klasyczna symfoniczna oprawa i to jakże udana. Sama ścieżka mogłaby być nieco bardziej treściwa, 45 minut i 24 utwory, ale jak to wykwintnie i dorodnie gra, choć chciałoby się więcej przebojowości i przygody, choć sam finał ścieżki jest już tu potężniejszy.
Re: Naoki Sato
O trzecim "Code Blue" słyszałem, ale jakoś jeszcze nie miałem okazji się zapoznać. A o tym "Destiny" to pierwsze słyszę, ale teraz czuję się pozytywnie nakręcony na ten score.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Naoki Sato
To był drugi Code Blue?
Ten zalinkowany track faktycznie fajny.
Ten zalinkowany track faktycznie fajny.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Naoki Sato
chyba 3 nawet były.. Sato się dawno skończył, macha teraz po 10 scorów rocznie do niewiadomo czego.
#FUCKVINYL
Re: Naoki Sato
Adam to już wchodzi do tematów takigo Sato i Hisaishiego byle tylko rzygnąć hejtem, typu "ktoś się skończył". Nie oszukujmy się, on nawet nie słucha ich nowych prac od dobrych paru lat. Nie żebym się spodziewał po nim jakiejś merytorycznej krytyki, ale nawet jednego zdania nie jest w stanie napisać o jakiejkolwiek nowości (co mu się zdarza nawet o Marianellim), ewentualnie wejdzie do wątku, żeby popłakać, że płyta nie trwa 80 minut, i tyle, także ciężko mi zatem sądzić, że jest na bieżąco. Adam, posłuchaj, oceń, wydaj opinię (każdy ma do niej prawo), a nie rzucasz te swoje komunały na prawo i lewo, gdy tylko pojawi się jakiekolwiek zarzewie dyskusji.
Inna sprawa, że Sato i Hisaishi nie prezentują obecnie takiego poziomu, jakiego byśmy chcieli, ale nie o tym chciałem napisać w niniejszym poście.
Inna sprawa, że Sato i Hisaishi nie prezentują obecnie takiego poziomu, jakiego byśmy chcieli, ale nie o tym chciałem napisać w niniejszym poście.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Naoki Sato
ale ja słucham jego nowych scorów w znacznej większości, ale niestety większość na rewindzie, bo to wszystko już było.. on się zrobił takim japońskim rcp po prostu, dużo i tanio.
#FUCKVINYL
Re: Naoki Sato
Nie wydaje mi się, raczej z góry zakładasz, że nie ma czego słuchać.Adam pisze: ale ja słucham jego scorów w znacznej większości,
Zresztą w ostatnich 2-3 latach miał parę dobrych prac (dwa woluminy "Seirei no Moribito", "Kiseijuu", "Shizumanu Taiyo", te dwa tytuły od Mystery'ego też zapowiadają się nieźle) spokojnie mogłyby powstać w "grubych latach" Sato, może nie jako największe highlighty, ale jednak jako kolejne prace warte uwagi. Ponieważ jednak powstały po "skończeniu się", to teraz mało kto nimi się interesuje. Ot, tyle mam do powiedzenia.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Naoki Sato
Jakiś remake, nowa wersja, dalsza seria, gdyż zawsze myślałem, że to prace Kenji Kawaia? Jedne z lepszych zresztą.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Naoki Sato
Nie natknąłem się, ale zawsze można wkleić do translatora
1 Kamakura Story - Main Title ~
2 The secret of a bad door
3 Masakazu's hobby
4 Red hands
5 Episcopal Investigation
6 Case Resolution
7 Phantom station
8 Kogi Tsuyoshiro
9 Poverty god
10 Ghost application
11 Makai Reincarnation
12 Demons
13 Cup
14 Anger
15 Spirit body
16 Separation
17 Inari Inari
18 Akiko
19 Tenjyo
20 Yomi no nation
21 House
22 Resentment of the Age
23 Power of Imagination
24 Kamakura Story ~ End Titile ~
1 Kamakura Story - Main Title ~
2 The secret of a bad door
3 Masakazu's hobby
4 Red hands
5 Episcopal Investigation
6 Case Resolution
7 Phantom station
8 Kogi Tsuyoshiro
9 Poverty god
10 Ghost application
11 Makai Reincarnation
12 Demons
13 Cup
14 Anger
15 Spirit body
16 Separation
17 Inari Inari
18 Akiko
19 Tenjyo
20 Yomi no nation
21 House
22 Resentment of the Age
23 Power of Imagination
24 Kamakura Story ~ End Titile ~
Re: Naoki Sato
To chyba właściwa tracklista.
01. Kamakura Monogatari -main Title-
02. Nando No Himitsu
03. Shouwa No Shumi
04. Akai Te
05. Fu Lay Sousa
06. Jiken Kaiketsu
07. Maboroshi No Eki
08. Kinoe Taki Goyon Row
09. Binbougami
10. Yuurei Shinsei
11. Makai Tensei
12. Mamono
13. Chawan
14. Ikari
15. Lay Tai
16. Wakare
17. Inari
18. Akiko
19. Ten Atama Oni
20. Kousen No Kuni
21. Yashiki
22. Sekinen No Urami
23. Souzou No Chikara
24. Kamakura Monogatari -end Titile-
01. Kamakura Monogatari -main Title-
02. Nando No Himitsu
03. Shouwa No Shumi
04. Akai Te
05. Fu Lay Sousa
06. Jiken Kaiketsu
07. Maboroshi No Eki
08. Kinoe Taki Goyon Row
09. Binbougami
10. Yuurei Shinsei
11. Makai Tensei
12. Mamono
13. Chawan
14. Ikari
15. Lay Tai
16. Wakare
17. Inari
18. Akiko
19. Ten Atama Oni
20. Kousen No Kuni
21. Yashiki
22. Sekinen No Urami
23. Souzou No Chikara
24. Kamakura Monogatari -end Titile-
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.