Dario Marianelli
Re: Dario Marianelli
No jakbyś dawał jakiekolwiek argumenty, to bym uznał to za konstruktywną krytykę, ale bardziej mi to przypomina zmienne nastroje niż argumenty
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Dario Marianelli
I jedyny kompozytor, z którego w takich sytuacjach (jak się "noga powinie") Adam nie podśmiewa, to...
wait for it
Brian Tyler.
wait for it
Brian Tyler.
Re: Dario Marianelli
no, z pewnością pierwsze lata kariery - zuuuuupełnie nie wyrażałem swoich dosadnych opinii na ten temat; albo ostatnio o XXX którego nawet nie kupiłem i nie zamierzam... na całe szczęście mi powiedział żartując żebym nie mówił nikomu bo on tam praktycznie nic nie zrobił tylko koledze oddał wszystko żeby miał robotę, dzięki czemu mój wkurw na ten słaby score zmalał ale i tak nie kupię
także nie kłamcie już Kłamczuszki i przestańcie się czepiać bo do września macie spokój, chyba że będziecie chcieli pogadać o jego solowej płycie, w co wątpie
także nie kłamcie już Kłamczuszki i przestańcie się czepiać bo do września macie spokój, chyba że będziecie chcieli pogadać o jego solowej płycie, w co wątpie
#FUCKVINYL
Re: Dario Marianelli
Rozmowa winna być o Marianellim...a zeszła na...Tylera. Czyli - Adam osiągnął swój cel Klasyka trollingu.
Re: Dario Marianelli
pytanie Tomku jaka w tym moja wina? żadna, bo nie ja zacząłem ale ja oczywiście bardzo lubię jak inni zaczynają oftopić o Brajanku
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Dario Marianelli
To nie były dosadne docinki. To była nieudolność pisarska.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Dario Marianelli
Jak będzie za dużo, to Brianowi temat cały usunę, i tyle
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33954
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Dario Marianelli
I wtedy ja będę pierwszą osobą, która przeciwko temu zaprotestuje. Gdyż moje rozumowanie nowoczesnej demokracji i wolności słowa brzmią mniej więcej tak: "Nie zgadzam się z Twoją opinią, ale zrobię wszystko co w mojej mocy, abyś mógł ją wypowiedzieć!"
I tak mogę się nie zgadzać z Adame
,czy ktoś może wypisywać jakieś dziwne teorie jakoby Grand Budapest Hotel zasłużenie dostał Oscara za muzykę, ale ja będę bronił tych osób prawa do wygłaszania takich opinii.
I tak mogę się nie zgadzać z Adame
,czy ktoś może wypisywać jakieś dziwne teorie jakoby Grand Budapest Hotel zasłużenie dostał Oscara za muzykę, ale ja będę bronił tych osób prawa do wygłaszania takich opinii.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Dario Marianelli
No ale Grand Budapest Hotel naprawdę zasłużenie dostał Oscara za muzykę, więc o co chodzi?
Re: Dario Marianelli
@MWO, z takimi naiwnymi hasełkami o nowoczesnej demokracji i wolności słowa, to lepiej będzie jak pokrzyczysz pod jakimś pałacem, sejmem czy na ulicy (jak prędzej d... nie przymarznie), a tu jak na razie rządzi Paweł i lepiej, żeby tak pozostało, bo inaczej to forum będzie już całkiem stracone
Ot, gdyby Churchill był tak samo zapatrzony w demokrację i niedołężny jak współcześni europejscy "liderzy", to gdzież dziś byłaby Brytania? A i Marianelli nie miałby szansy odbić się od dołka, w którym do niedawna tkwił Tak że, trochę silnej, zdroworozsądkowej ręki u władzy nigdy nie zaszkodzi. I narodowi i kompozytorowi
PS. Jarek, chodzi o to, że wygrało z Interstellarem
Ot, gdyby Churchill był tak samo zapatrzony w demokrację i niedołężny jak współcześni europejscy "liderzy", to gdzież dziś byłaby Brytania? A i Marianelli nie miałby szansy odbić się od dołka, w którym do niedawna tkwił Tak że, trochę silnej, zdroworozsądkowej ręki u władzy nigdy nie zaszkodzi. I narodowi i kompozytorowi
PS. Jarek, chodzi o to, że wygrało z Interstellarem
Ostatnio zmieniony czw lis 23, 2017 18:01 pm przez Tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dario Marianelli
Tomek, ja doskonale wiem o co chodzi, my się już tak droczymy od trzech lat Mam nadzieję, że niedługo będzie 2:0
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Dario Marianelli
Cytując klasyka, do którego muzykę napisał zresztą Hans Zimmer:Tomek pisze: ↑czw lis 23, 2017 17:55 pm@MWO, z takimi naiwnymi hasełkami o nowoczesnej demokracji i wolności słowa, to lepiej będzie jak pokrzyczysz pod jakimś pałacem, sejmem czy na ulicy (jak prędzej d... nie przymarznie), a tu jak na razie rządzi Paweł i lepiej, żeby tak pozostało, bo inaczej to forum będzie już całkiem stracone
Ot, gdyby Churchill był tak samo zapatrzony w demokrację i niedołężny jak współcześni europejscy "liderzy", to gdzież dziś byłaby Brytania? A i Marianelli nie miałby szansy odbić się od dołka, w którym do niedawna tkwił Tak że, trochę silnej, zdroworozsądkowej ręki u władzy nigdy nie zaszkodzi. I narodowi i kompozytorowi
PS. Jarek, chodzi o to, że wygrało z Interstellarem
"Jesteśmy tutaj, by bronić demokracji. Nie ją stosować".
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33954
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Dario Marianelli
Dobrze już dobrze, to ja wrócę do soundtracku. Przesłuchanr z 3 razy i nie męczyłem się, ale daleki jestem od zachwytów. Taki trochę monotonny ten soundtrack z tym plumkaniem i ostinatami na zmianę. Nie wspominając o tej manierze Marianelliego z tym popadaniem w klasykę bardziej klasyczną od koncertów muzyki klasycznej.
Ale ogólnie to chyba dobry score, choć takie "Rebel in Rey" McCreary'ego jest zdecydowanie ciekawsze.
Ale ogólnie to chyba dobry score, choć takie "Rebel in Rey" McCreary'ego jest zdecydowanie ciekawsze.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Dario Marianelli
Chciałeś powiedzieć Rebel in Mary Sue?Wawrzyniec pisze:Dobrze już dobrze, to ja wrócę do soundtracku. Przesłuchanr z 3 razy i nie męczyłem się, ale daleki jestem od zachwytów. Taki trochę monotonny ten soundtrack z tym plumkaniem i ostinatami na zmianę. Nie wspominając o tej manierze Marianelliego z tym popadaniem w klasykę bardziej klasyczną od koncertów muzyki klasycznej.
Ale ogólnie to chyba dobry score, choć takie "Rebel in Rey" McCreary'ego jest zdecydowanie ciekawsze.
Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka