Dario Marianelli

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#166 Post autor: Paweł Stroiński » pt lis 17, 2017 23:03 pm

A co to jest prawdziwy Dario? Jest to najprawdziwszy Marianelli, tylko nieco bardziej intensywny. I bardzo do mnie ten score trafia.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#167 Post autor: Adam » pt lis 17, 2017 23:20 pm

faktura tego scoru to nie Dario. chyba że go zmusili do pójścia we wspólczesność. cóż, skoro Desplat też elektronikę próbuje pisywać... :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Dario Marianelli

#168 Post autor: Mystery » ndz lis 19, 2017 09:47 am

Kto się spodziewał smętów i plumkania na pewno się tu zawiedzie, ścieżka jest epicka i intensywna. Słuchałem raz, więc wiele nie powiem, ale podobało mi się to z czym się tu spotkałem, szczególnie jeden z tematów zagrany choćby w "The War Rooms", choć z najlepszą aranżacją w ostatnim tracku, trochę taki Marianellowski "The Candidate" ;) Naprawdę miłe zaskoczenie, szczególnie jak na takie zdawałoby się teatralne polityczne kino, ścieżka od pierwszej do ostatniej minuty na wysokich obrotach, gra ładnie, ożywczo i przyjemnie, nie raz się jeszcze wróci i aż pozytywnie nastroiła mnie do samego filmu, który dotychczas jakoś słabo mnie rajcował. Jednak Dario dla Joe to zupełnie inna jakość i będzie to najlepsza praca Marianelliego od czasu ich ostatniej kolaboracji czyli Anny Kareniny.


youtu.be/kkCRYTTLs7g

hp_gof

Re: Dario Marianelli

#169 Post autor: hp_gof » ndz lis 19, 2017 10:34 am

Mystery pisze:trochę taki Marianellowski "The Candidate" ;)
Fakt, trochę zalatuje Desplatem - fortepianik, flecikowe ostinata, rytm perkusji... ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Dario Marianelli

#170 Post autor: Mystery » ndz lis 19, 2017 10:43 am

hp_gof pisze:
ndz lis 19, 2017 10:34 am
Mystery pisze:trochę taki Marianellowski "The Candidate" ;)
Fakt, trochę zalatuje Desplatem - fortepianik, flecikowe ostinata, rytm perkusji... ;)
No i polityka w tle ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#171 Post autor: Adam » ndz lis 19, 2017 11:13 am

ja tu nie czuję Daria, tylko jakby mnie ktoś oszukiwał. No i album jest generic, ale 3,5/5 można dać.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#172 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lis 19, 2017 18:48 pm

Nie, po prostu jest bardziej mrocznie. OK, jest tu więcej ostinat i temat wojny brzmi jak połączenie Idów marcowych z, trochę, Extremely Loud and Incredibly Close, ale generalnie rzecz biorąc, ja tu nic współczesnego w ogóle nie czuję. Dobry score i cieszę się, że Dario wrócił.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Dario Marianelli

#173 Post autor: Mystery » ndz lis 19, 2017 18:59 pm

W stylu Marianelliego, źle, nie w stylu Marianelliego, też źle, nie dogodzisz :wink:

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Dario Marianelli

#174 Post autor: Kaonashi » ndz lis 19, 2017 22:14 pm

Ojoj, a jak Tyler napisał parę lat temu jakiś liryczny score, to już było windowanie oceny w górę, bo przecież to dla niego wyjście z comfort-zone. :mrgreen:
I to też był generic-score. :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#175 Post autor: Adam » pn lis 20, 2017 08:47 am

wiesz, jest róznica między gościem który po 15 latach kariery pisze pierwszy liryczny score ever, a między gościem który nic nie robi innego, tylko plumka całe życie.. taka "subtelna" różnica w której ta zmiana jest odczuwalna. i nie pamiętam żeby ktoś z tamtego scoru robił score roku, ja na pewno nie :)

a tu Dario po prostu pojechał ostinatami rodem z komedii romantycznych robionych przez RCP. i to co mi się najbardziej nie podoba - za duże uzycie fortepianu za którym nic specjalnie nie idzie, ani wirtuozeria, ani tematy. więc jak mówiłem 3/5 spokojnie, ewentualnie naciągnąć wyżej.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#176 Post autor: Paweł Stroiński » pn lis 20, 2017 14:33 pm

Jasne, bo znasz się na wirtuozerii technicznej bądź nie.

I jeśli to brzmi jak komedie romantyczne, to ja jestem laureatem Oscara.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#177 Post autor: Adam » pn lis 20, 2017 14:38 pm

przecież te ostinata są generic.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#178 Post autor: Tomek » wt lis 21, 2017 11:08 am

Sam jesteś generic :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#179 Post autor: Paweł Stroiński » wt lis 21, 2017 11:42 am

Dokładnie. To nawiązanie do tradycji minimalistycznej. To tak jakbyś powiedział, że np. Philip Glass jest generic. Tzn. Ty pewnie byłbyś w stanie, ale to raczej nie o Glassie świadczy ;) .

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33785
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#180 Post autor: Wawrzyniec » wt lis 21, 2017 13:12 pm

To, że coś odwołuję się do jakiś tradycji, czy wzoruje na wielkich mistrzach, wcale nie znaczy, że nie może być 'generic'.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ