Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
aha, myslałem że go oficjalnie puścili, a wykorzystanie Fullera wiadome, fajna była ta scena, notabene tez skopiowana z filmu
#FUCKVINYL
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Przeróbka z Trumpem i ta wpadka i tak były najlepsze
https://www.google.pl/amp/www.independe ... html%3Famp
https://www.google.pl/amp/www.independe ... html%3Famp
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Nosz można się wkur...... kurierzyna z przesyłką miał być dzsiaj monitoruję stan przesyłki, a tam doręczenie przełozone na jutro bo niby mnie nie było, a cały czas w domu siedzę zero kontaktu telefonicznego, nic.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13108
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Film jest bardzo fajny. Czuć, że to jest młody i niedoświadczony bohater, że wiele mu nie wychodzi, choć bardzo się stara. Widać, że bardzo chce zaimponować Starkowi a z drugiej strony można sobie pomyśleć, że Stark go wykorzystuje. Do czasu, gdy dowiadujemy się, że czuje się odpowiedzialny za Petera.
Mamy tu właściwie inicjacje bohatera, który musi wykazać się swym niezłomnym charakterem i poradzić sobie bez super stroju i gadgetów. Film idealnie wysuwa na pierwszy plan to, co w postaci Petera Parkera jest najistotniejsze, czyli ów wspomniany wyżej charakter oraz gen bohatera, nawiązując tym samym do mini serii "Superior Spider Man". Myślałem, że gadgety od Iron Mana będą mi przeszkadzać ale tak nie jest, bo sam dostęp do nich jest elementem testu i owej inicjacji i właściwie nasz }superbohater z sąsiedztwa" używa ich tylko w dwóch scenach. Keaton jest dobry w roli czarnego charakteru i jego motywacja jest jasna i klarowna. Choć jego strój od początku budził moje obawy to w sumie może być (w jednej ze scen wygląda jak prawdziwy sęp, stojący nad swoją ofiarą) ale niektóre sceny z nim są kręcone zbyt chaotycznie. Ciocia May jest ok, choć nadal uważam, że jest zbyt młoda no i jest jej stanowczo za mało w filmie. Na plus brak wyraźnego wątku miłosnego, co wyróżnia ten film na tle poprzedników.
Muzyka wypada dobrze i łatwo można rozpoznać utwory z albumu. Szkoda, że w ramach bonusu nie dali tej fortepianowej wersji tematu z napisów końcowych.
Film ponoć po drugim tygodniu w USA stracił aż 70% widzów i przegrał z "Wojną o Planetę Małp" (która i tak nie wystartowała za dobrze) a na świecie przegrał chyba z "Minionkami" i już są oczekiwania, ze to będzie taka klapa, jak TASM2 i na FW jest już małe święto hejterów tego filmu.
Mamy tu właściwie inicjacje bohatera, który musi wykazać się swym niezłomnym charakterem i poradzić sobie bez super stroju i gadgetów. Film idealnie wysuwa na pierwszy plan to, co w postaci Petera Parkera jest najistotniejsze, czyli ów wspomniany wyżej charakter oraz gen bohatera, nawiązując tym samym do mini serii "Superior Spider Man". Myślałem, że gadgety od Iron Mana będą mi przeszkadzać ale tak nie jest, bo sam dostęp do nich jest elementem testu i owej inicjacji i właściwie nasz }superbohater z sąsiedztwa" używa ich tylko w dwóch scenach. Keaton jest dobry w roli czarnego charakteru i jego motywacja jest jasna i klarowna. Choć jego strój od początku budził moje obawy to w sumie może być (w jednej ze scen wygląda jak prawdziwy sęp, stojący nad swoją ofiarą) ale niektóre sceny z nim są kręcone zbyt chaotycznie. Ciocia May jest ok, choć nadal uważam, że jest zbyt młoda no i jest jej stanowczo za mało w filmie. Na plus brak wyraźnego wątku miłosnego, co wyróżnia ten film na tle poprzedników.
Muzyka wypada dobrze i łatwo można rozpoznać utwory z albumu. Szkoda, że w ramach bonusu nie dali tej fortepianowej wersji tematu z napisów końcowych.
Film ponoć po drugim tygodniu w USA stracił aż 70% widzów i przegrał z "Wojną o Planetę Małp" (która i tak nie wystartowała za dobrze) a na świecie przegrał chyba z "Minionkami" i już są oczekiwania, ze to będzie taka klapa, jak TASM2 i na FW jest już małe święto hejterów tego filmu.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10219
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Dane wyssane z palca. Spider-Man miał w USA spadek widowni 61% (45 mln $), a na świecie złoił dobre 72 mln w weekend. Łącznie ok 470 mln na świecie, a film nie miał jeszcze premiery w Chinach, Japonii i Belgii. Przy dobrych wiatrach dobije do 750-800 mln $ (wszystko zależy od tego czy w Chinach utrzyma tendencje poprzednich marvelowskich produkcji) i przy budżecie 175 mln będzie to bardzo dobry wynik.lis23 pisze: ↑pn lip 17, 2017 13:48 pmFilm ponoć po drugim tygodniu w USA stracił aż 70% widzów i przegrał z "Wojną o Planetę Małp" (która i tak nie wystartowała za dobrze) a na świecie przegrał chyba z "Minionkami" i już są oczekiwania, ze to będzie taka klapa, jak TASM2 i na FW jest już małe święto hejterów tego filmu.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13108
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Nie tylko Pisali, że straty sięgają 60-70%, więc byli nieprecyzyjni. Poza tym, nawet mniejsze wpływy nie zmienią strategii, gdyż Pająk jest już w Avengers 3 i 4
Czy GofG 2 miało już premierę w Japonii?.
Czy GofG 2 miało już premierę w Japonii?.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10219
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Normalny spadek widowni w drugim weekendzie to ok 55%, więc te 61, choć przynoszą lekkie rozczarowanie, to jednak nie dają powodów do paniki. Tym bardziej, że na świecie sobie świetnie radzi. W samym USA ma już na koncie 205 mln, co przy obecnym spadku da pewnie finalnie ok 280-300 mln. Przy takim budżecie to całkiem spoko wynik, bo na zysk pracował będzie nie tylko rynek międzynarodowy, ale sprzedaż licencji, DVD, BR i tym podobne marketingowe dyrdymały.
Marvel i Sony już teraz mogą liczyć hajs.
Marvel i Sony już teraz mogą liczyć hajs.
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
że Wam chce się liczyć te tabelki, nie wiem po co nie nasz hajs więc nie musimy się o to martwić
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13108
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Mimo wszystko, ten rok jest dużo słabszy od poprzedniego. Chyba tylko jeden film? ("Piękna i Bestia") przekroczył miliard dolarów na świecie i dwa filmy po 800 milionów (GofG2 i WW). W ubiegłym roku były już chyba trzy filmy ("Zootopia", "Civil War" i "Finding Dory"), które miały ponad miliard na koncie.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10219
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Znów nietrafione informacje
Piękna i Wściekła czyli dwa filmy, a w zeszłym roku jeszcze pominąłeś Rogue One.
Poza tym w tym roku czekają nas jeszcze dwie bomby, które na pewno nadrobią tabele: Justice League i SW E VIII. A Thor 3 też raczej nie będzie figurantem w środkowych częściach tabeli.
Piękna i Wściekła czyli dwa filmy, a w zeszłym roku jeszcze pominąłeś Rogue One.
Poza tym w tym roku czekają nas jeszcze dwie bomby, które na pewno nadrobią tabele: Justice League i SW E VIII. A Thor 3 też raczej nie będzie figurantem w środkowych częściach tabeli.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13108
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Chodzi mi o pierwszą połowę roku, a "Łotr" był dopiero w grudniu.
O "Szybkich i Wściekłych 8" zapomniałem.
O "Szybkich i Wściekłych 8" zapomniałem.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Też się zastanawiam czyimi oni są księgowymi.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10219
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Adam jojczy, że się rozdrabniamy nad liczbami, a jak przychodzi do hypeowania filmów, do których robi Brian, to nie ma zmiłuj z wynikami BO
Re: Michael Giacchino - Spider-Man: Homecoming (2017)
Akurat w tym roku to Brajan, Majkel i John nie muszą martwić się o łączny wynik, a tylko o to, kto z tej trójki przegoni kogo na podium
#FUCKVINYL