Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#61 Post autor: Adam » ndz mar 26, 2017 18:54 pm

No Hansik w Warnerze jest godfatherem i to wcale nie cichym :) Ale nie ma co zapeszać za wcześnie.. to nie ten kaliber reżysera i filmu, żeby tutaj RCP wskoczyło..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 941
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#62 Post autor: dougan » wt mar 28, 2017 23:47 pm

Ostatnie tweety Clinta sugerują, że jednak niezupełnie się odłączył.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#63 Post autor: qnebra » śr mar 29, 2017 00:30 am

Lub ktoś z marketingu powiedział mu, żeby nie robił jakiejś negatywnej aury wokół filmu. Pewnie część potencjalnych widzów zaniepokoiła się tym usuwaniem postów.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#64 Post autor: Adam » śr mar 29, 2017 07:57 am

Tylko co nam po jego tekstach na twicie skoro płyta zniknęła ze wszystkich sklepów :(
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33785
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#65 Post autor: Wawrzyniec » czw mar 30, 2017 15:37 pm

Z wczesnych opinii słyszę, że w filmie to raczej właśnie takie retro-sntho-coś-tam leci. Widziałem też parę pozytywnych opinii, ale wiadomo to mogli być typowi słuchacze Justina Biebera.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#66 Post autor: Ghostek » pt mar 31, 2017 18:17 pm

Film całkiem spoko, choć ciężko mi porównać do animacji, bo oglądałem ją wieki temu i jajo pamiętam. Klimat jest - to napewno. Podoba mi się ten techno-świat i aż trudno uwierzyć,że ten film kosztował tylko 110mln. Nawet Scarlet tutaj fajnie pasowała, więc jestem jak najbardziej na tak.
Score, jak to już zaznaczono, to mieszanka retro stnthów z symfoniką. Poza kilkoma scenami specjalnie się nie odznacza i taka trója z plusem może być najlepszą oceną. Jednym z największych problemów jest cichy miks, przez co wiele fragmentów umyka. Ale w kategoriach stricte funkcjonalnych warto odnotować, że fajnie komponuje się z wizualiami i klimatem widowiska.
To teraz czekamy na CD.
Obrazek

hp_gof

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#67 Post autor: hp_gof » pt mar 31, 2017 18:21 pm

Film naprawdę wporzo, urzekł mnie wizualnie w wielu miejscach, a i historia ciekawa, wciągająca. Nie znam tego "universum", ale chyba szykuje się kontynuacja :P Muzyki nie oceniam, bo to nie moje klimaty ;)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#68 Post autor: Kaonashi » pt mar 31, 2017 18:52 pm

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#69 Post autor: Adam » sob kwie 01, 2017 14:29 pm

score raczej pozamiatany już - Balfe na twicie odpisał jednemu że score może wyjdzie "hopefully".. to jak sam autor pisze że może, to raczej nie ma co marzyć już..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#70 Post autor: Ghostek » sob kwie 01, 2017 14:37 pm

Płakać nie będziemy...
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#71 Post autor: Adam » ndz kwie 02, 2017 08:30 am

JUż oficjalnie, score anulowany - https://twitter.com/tracksounds/status/ ... 8109131776

Faking Balfe :evil:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#72 Post autor: Ghostek » ndz kwie 02, 2017 10:08 am

Czyli za miesiąc będzie wyciek complete score. Jeszcze lepiej - hajs w kieszeni, a i tak się oceni jak to poza filmem gra.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#73 Post autor: Adam » ndz kwie 02, 2017 20:45 pm

Świetny film ze słabszą końcówką. Nooo ok, w Dark Knight Rises jeszcze w bardziej ekspresowy i lamerski sposób uśmiercili głównego złego :mrgreen: Scenografia i charakteryzacja (!) oraz efekty specjalne WETY to mistrzostwo - będzie nom 8) 3D w Imaxie oczywiście nie istnieje na więcej niż jakieś 5 sekund :roll: Muzyka świetnie pasuje do filmu, choć aż prosiło się by ją podłożyć głośniej. New wave retro synth, czyli to co lubię najbardziej 8) Od zawsze kocham taką muzę, więc mam do słabość do takich klimatów. Score zrobił na mnie spore wrażenie, a po napisach końcowych wynika, że większa jego część to Balfe (w tym jego są wszystkie japońsko-etniczne wstawki/wokalizy/chóry). W filmie trudno raczej poznać kto jest kto, ale wg. mnie cała czołówka i końcówka filmu to na bank Balfe - najpierw coś jak jego T:Genesis, a w końcówce już ewidentnie Incepcja ;-)

Dawać płytę :!: :evil: A, i przepraszam z całego serca Balfa za mą początkową złość, bo jak się okazało zrobił dobrą i potrzebną robotę. Mansell sucks. Balfe nailed it! :shock: Kolejny raz wychodzi że hambitni nie mają czego szukać w takich filmach...
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#74 Post autor: hp_gof » ndz kwie 02, 2017 20:49 pm

Widzę, że popcorn smakował :mrgreen:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Clint Mansell & Lorne Balfe - Ghost In The Shell (2017)

#75 Post autor: Adam » ndz kwie 02, 2017 21:18 pm

no, jeszcze mi się śmiać chciało jak zobaczyłem kto robił Mansellowi additionale: Kinner i gość od słabych gierek - Riepl :lol: tak potem kończą hambitni :roll:
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ