Henry Jackman
Re: Henry Jackman
no wybacz ale nie sądzę żeby Balfe brał większą kasę za udział w tych gównianych produkcjach które obskakuje, a pisze do nich znacznie ciekawszą muzyke niż Heniu do każdego dużego projektu jaki dostał. Balfe miał do tej pory jeden samodzielnie - Terminatora. Tak, film był gównem ale jednak był dużym projektem, a muza była jednym z najciekawszych jego elementów, choć niczym super nie była. A Heniu już miał kilka, w tym jeszcze większe, i wszystko to chłam. z 15 min dobre z Kapitana 2 trudno uznać za sukces On nie ma żadnej tożsamości, żadnego stylu. Gdzie mu tam do takiego Balfa ktyóry przez lata kreował wspólnie z Hansem brzmienia jego scorów albo wręcz odpowiadał za sporą większośc, mimo że ze względów marketingowo-pr nie było to podawane oficjalnie..
Heniu jedzie na barkach słynnego ojca plus promocja od Hansa. Niesłusznie bo Hansik ma tam znacznie ciekawszych młodych twórców, którzy nie mają szansy w dużym kinie jak na razie.
Heniu jedzie na barkach słynnego ojca plus promocja od Hansa. Niesłusznie bo Hansik ma tam znacznie ciekawszych młodych twórców, którzy nie mają szansy w dużym kinie jak na razie.
#FUCKVINYL
Re: Henry Jackman
Wojteł fail
https://en.wikipedia.org/wiki/Andrew_Pryce_Jackman
ok, może nie był tak słynny jak choćby np dziadek Brajana, ale jednak w tamtych kręgach każdy wiedział kto grał na keybordzie i co potrafił byle kim nie był..
https://en.wikipedia.org/wiki/Andrew_Pryce_Jackman
ok, może nie był tak słynny jak choćby np dziadek Brajana, ale jednak w tamtych kręgach każdy wiedział kto grał na keybordzie i co potrafił byle kim nie był..
#FUCKVINYL
Re: Henry Jackman
Ależ cholera znany. Tyle to na polskiej wiki pisze o moim prowadzącym z nefrologii, o którego istnieniu dowiedziałem się wczoraj na zajęciach.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33938
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Henry Jackman
Może nie aż tak znany i ja w sumie też go nie kojarzyłem. Ale patrząc po tej biografii, to nie można powiedzieć, że nic nie osiągnął.
Plus co do Henry'ego to nie wiem, czy byłbym tak surowy. Według mnie to jest dość nierówny kompozytor i akurat jeżeli chodzi o animacje i komedie to wychodzi od niego przyjemniejsze granie.
Plus co do Henry'ego to nie wiem, czy byłbym tak surowy. Według mnie to jest dość nierówny kompozytor i akurat jeżeli chodzi o animacje i komedie to wychodzi od niego przyjemniejsze granie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33938
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Henry Jackman
To macie poświątecznego newsa:
http://filmmusicreporter.com/2016/03/28 ... r-go-back/
Nie Kraemer, nie James Newton Howard, a...
http://filmmusicreporter.com/2016/03/28 ... r-go-back/
Nie Kraemer, nie James Newton Howard, a...
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Henry Jackman
Naszła mnie refleksja ostatnio, że Jackman to taki nowotwór na ciele muzyki filmowej. Nowotwór z przerzutami.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9832
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Henry Jackman
Czyli jak Wawrzyniec mówił, że Heniu rokuje, to tak naprawdę mu się jedna samogłoska pomyliła?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Henry Jackman
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1441
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Henry Jackman
Jak do tej pory ani jedna praca Jackmana nie zrobiła na mnie najmniejszego nawet wrażenia - po tym, co słyszałem w filmach. Przypuszczam, że na płytach jest więc podobnie.
Re: Henry Jackman
Ależ ból dupy Uncharted 4, Captain America: Civil War, Jack Reacher: Never Go Back, The Birth of a Nation, Henio bacznie zmierza po tytuł kompozytora roku
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26145
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Henry Jackman
Ależ skąd...Pawel P. pisze:Jak do tej pory ani jedna praca Jackmana nie zrobiła na mnie najmniejszego nawet wrażenia - po tym, co słyszałem w filmach. Przypuszczam, że na płytach jest więc podobnie.
...jest jeszcze gorzej.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński