5 najbardziej przereklamowanych filmów
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5935
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
niektórych filmów z postu Kaonashiego do dzisiaj nie widziałem średnio je przereklamowują znaczy
no nieważne, mój typ: Lista Schindlera, ma momenty, ale finał WTF pirotechnika WTF
no nieważne, mój typ: Lista Schindlera, ma momenty, ale finał WTF pirotechnika WTF
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
a jest jakiś film o holokauście nie przereklamowany?
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13135
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
1: " Mroczny Rycerz Powstaje "
2: " Prometeusz "
3: " Avengers "
4: " Alicja w Krainie Carów " Burtona
5: " Władca Pierścieni Powrót Króla "
są to filmy, które albo zarobiły kupę kasy a na to nie zasługują, albo zarobiły kupę kasy i zebrały kupę nagród, na które nie zasługują
2: " Prometeusz "
3: " Avengers "
4: " Alicja w Krainie Carów " Burtona
5: " Władca Pierścieni Powrót Króla "
są to filmy, które albo zarobiły kupę kasy a na to nie zasługują, albo zarobiły kupę kasy i zebrały kupę nagród, na które nie zasługują
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Spoko lista poza Prometeuszem który chyba nie był sukcesem komercyjnym, a już na pewno nie artystycznym. Powrót Króla uwielbiam, ale nie mam zamiaru Cię za to zjeżdżać Fajnie tylko by było jakbyś podał jakieś uzasadnienia. Akurat miałem okazję oglądać wszystkie produkcje z tych co wymieniłeś, także z mojej perspektywy pokrótce tak to się przedstawia.
1: " Mroczny Rycerz Powstaje - 6/10 - miło się ogląda, ale w drugiej połowie fabuła zanika na rzecz naparzanki.
2: " Prometeusz - 3/10 - bzdura, bzdura, bzdura. Co to w ogóle jest. Widziałem to w kinie w 3D, więc może dlatego seans jakoś minął...
3: " Avengers " - 6/10 - kilka bardzo fajnych scen, ale to jednak tylko akcja ze średnią fabułą. Bez popcornu nie tykać.
4: " Alicja w Krainie Carów " Burtona - 4/10 -chaotyczny i do tego niezwykle kiczowaty świat. Jestem na nie.
5: " Władca Pierścieni Powrót Króla - 9/10 - <3
1: " Mroczny Rycerz Powstaje - 6/10 - miło się ogląda, ale w drugiej połowie fabuła zanika na rzecz naparzanki.
2: " Prometeusz - 3/10 - bzdura, bzdura, bzdura. Co to w ogóle jest. Widziałem to w kinie w 3D, więc może dlatego seans jakoś minął...
3: " Avengers " - 6/10 - kilka bardzo fajnych scen, ale to jednak tylko akcja ze średnią fabułą. Bez popcornu nie tykać.
4: " Alicja w Krainie Carów " Burtona - 4/10 -chaotyczny i do tego niezwykle kiczowaty świat. Jestem na nie.
5: " Władca Pierścieni Powrót Króla - 9/10 - <3
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Prometeusz akurat był największym sukcesem komercyjnym Ridleya od lat.
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Nawet sam mu dałem zarobić. W takim razie ok, niech będzie ten Prometeusz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26141
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Za wysoka ta ocena. A sam popcorn nie wystarczy, jeszcze kilka piw potrzeba, by to przetrwać.Kaonashi pisze:3: " Avengers " - 6/10 - kilka bardzo fajnych scen, ale to jednak tylko akcja ze średnią fabułą. Bez popcornu nie tykać.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13135
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Kaonashi pisze:Spoko lista poza Prometeuszem który chyba nie był sukcesem komercyjnym, a już na pewno nie artystycznym. Powrót Króla uwielbiam, ale nie mam zamiaru Cię za to zjeżdżać Fajnie tylko by było jakbyś podał jakieś uzasadnienia. Akurat miałem okazję oglądać wszystkie produkcje z tych co wymieniłeś, także z mojej perspektywy pokrótce tak to się przedstawia.
1: " Mroczny Rycerz Powstaje - 6/10 - miło się ogląda, ale w drugiej połowie fabuła zanika na rzecz naparzanki.
2: " Prometeusz - 3/10 - bzdura, bzdura, bzdura. Co to w ogóle jest. Widziałem to w kinie w 3D, więc może dlatego seans jakoś minął...
3: " Avengers " - 6/10 - kilka bardzo fajnych scen, ale to jednak tylko akcja ze średnią fabułą. Bez popcornu nie tykać.
4: " Alicja w Krainie Carów " Burtona - 4/10 -chaotyczny i do tego niezwykle kiczowaty świat. Jestem na nie.
5: " Władca Pierścieni Powrót Króla - 9/10 - <3
Uzasadnienie:
1: " Mroczny Rycerz Powstaje " - po tym całym hype okazało się, że scenarzysta i reżyser nie mieli zbytniego pomysłu na to, jak wypełnić dziurę powstałą po Jokerze, wymyślono Bane;a, który prezentował się fajnie ale został zabity w tragiczny wręcz sposób, ogólnie, Nolanowski Batman nie jest tym Batmanem, to tylko wariacja na temat tej postaci, na dodatek Nolan nie bardzo potrafi operować obrazem, sugerować coś, wszystko musi łopotologicznie tłumaczyć w przydługich tyradach.
2: " Prometeusz " - film, który do końca nie wiem, czym chce być i co opowiadać, za dużo wymieszanych gatunków, z czego wyszło fabularne i stylistyczne dno, na dodatek dosyć obrzydliwe a Obcemu to to do pięt nie dorasta - Scott niech lepiej robi filmy pokroju " Królestwa Niebieskiego ", bo to mu wychodzi.
3:" Avengers " - film spoko ale nie zasługuje na taki hype, na dodatek, dla mnie osobiście efekty specjalne w tym filmie są niesamowicie sztuczne, podobnie jak cała scenografia, sceneria, cały czas miałem wrażenie, ze oglądam film telewizyjny lub nieobrobioną / nieukończoną wersję filmu - może to była stylistyka, konwencja ale do mnie nie przemawiała.
4: ' Alicja w Krainie Czarów ' - żerowanie na znanej historii ( choć mamy tu nową opowieść ) i na renomie reżysera, z czego wyszło takie nie wiadomo, co, ot, taki potworek.
5: " Władca Pierścieni Powrót Króla " - niestety, film nie pobił znakomitej " Drużyny Pierścienia " i moim zdaniem nie zasłużył na tyle Oscarów; przeciętny scenariusz i montaż ( ja zrobiłbym to lepiej ), zmarnowany potencjał bitew ( oblężenie Białego Miasta ), brak ciemności, brutalności, jedyne co ten film ratuje, to ciągłość historii, bohaterowie, efekty i dobrze odegrana strona emocjonalna postaci.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Jemu to teraz już nic nie wychodzilis23 pisze:Scott niech lepiej robi filmy pokroju " Królestwa Niebieskiego ", bo to mu wychodzi.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13135
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
" Robin Hood " też nie jest zły ale takich przekłamań historycznych dawno nie widziałem ( Nottingham, itp. ).Templar pisze:Jemu to teraz już nic nie wychodzilis23 pisze:Scott niech lepiej robi filmy pokroju " Królestwa Niebieskiego ", bo to mu wychodzi.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Scott to dla mnie najbardziej przyfailował pod tym względem przy Gladiatorze gdzie uśmiercił Kommodusa (drugą rolę w filmie i postać historyczną) na arenie, mimo że ten tak naprawdę został zamordowany przez spiskowców zupełnie gdzie indziej.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13135
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Wiesz, Komodus na prawdę walczył na arenie:Kaonashi pisze:Scott to dla mnie najbardziej przyfailował pod tym względem przy Gladiatorze gdzie uśmiercił Kommodusa (drugą rolę w filmie i postać historyczną) na arenie, mimo że ten tak naprawdę został zamordowany przez spiskowców zupełnie gdzie indziej.
" Natomiast zamiłowanie do walk na arenie oraz nieczysty pojedynek Kommodusa z tytułowym bohaterem jest zgodny z relacjami starożytnymi na temat postawy Kommodusa, jako nieczysto walczącego z gladiatorami, których podstępnie mordował. Sam pojedynek Kommodusa z filmowym Gladiatorem może być też pośrednim nawiązaniem do pojedynku cesarza z gladiatorem Scewą, który wykrył podstęp cesarza. Po tym fakcie przestraszony cesarz nie podjął walki, lecz odprawił potężnego gladiatora. "
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kommodus
oglądałem kiedyś dokumenty o zgodności z prawdą historyczną, min. " Gladiatora " i " Piratów z Karaibów " i aż dziw bierze, ile autentycznych elementów udało się przemycić w czysto Hollywoodzkich obrazach - niestety, " Robin Hooda " to nie dotyczy, a szkoda, gdyż po " Królestwie Niebieskim " miałem wielką ochotę na wizję przygód Banity z Sherwood od Scotta ...
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
No ale co z tego. Nie zginął na arenie i koniec kropka.lis23 pisze:Wiesz, Komodus na prawdę walczył na arenie:Kaonashi pisze:Scott to dla mnie najbardziej przyfailował pod tym względem przy Gladiatorze gdzie uśmiercił Kommodusa (drugą rolę w filmie i postać historyczną) na arenie, mimo że ten tak naprawdę został zamordowany przez spiskowców zupełnie gdzie indziej.
" Natomiast zamiłowanie do walk na arenie oraz nieczysty pojedynek Kommodusa z tytułowym bohaterem jest zgodny z relacjami starożytnymi na temat postawy Kommodusa, jako nieczysto walczącego z gladiatorami, których podstępnie mordował. Sam pojedynek Kommodusa z filmowym Gladiatorem może być też pośrednim nawiązaniem do pojedynku cesarza z gladiatorem Scewą, który wykrył podstęp cesarza. Po tym fakcie przestraszony cesarz nie podjął walki, lecz odprawił potężnego gladiatora. "
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13135
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Film to film, musi mieć jakiś element zaskoczeniaKaonashi pisze: No ale co z tego. Nie zginął na arenie i koniec kropka.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów
Już widzę jaka byłaby chryja gdyby w takim sam sposób nagięli życiorys kogoś współczesnego, a tylko dlatego że Kommodus żył dwa tysiące lat temu wszyscy na to przymykają oko.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.