Toshiyuki Watanabe

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Toshiyuki Watanabe

#1 Post autor: Kaonashi » śr lut 19, 2014 17:57 pm

Obrazek

Czas, na kolejny temat forever alone :wink: . Tym razem Toshiyuki Watanabe. Kompozytor pozostający w cieniu swoich uznanych rodaków (być może za swój klasyczny styl i generalnie mało znane projekty), choć w branży siedzi o przeszło 30 lat i przez ten wiele napisał będąc aktywnym do dzisiaj :) Parę tracków na zapoznanie:

Rebirth of Mothra - The Will of the Larve - ładny, klasycznie zorkiestrowana melodia do remaku film z lat 60-tych.
http://www.youtube.com/watch?v=IjEj3Actjxk

Roman Empire - Far Rome (Main Theme) - prosty, ale cudnie zaaranżowany temat, który miałem przyjemność zadawać w JTM
http://kaonashi1991.wrzuta.pl/audio/0t9eM2jkP7W/zag3

Chase the Express OST - Outside the Blue Harvest - efektowny temat z gry z 2000 roku.
http://www.youtube.com/watch?v=Njv_6381 ... D751991EC4

Jednym z jego ostatnich projektów jest wydany w grudniu Galactic Armored Fleet Majestic Prince.

Obrazek

Szkoda, że odkryłem tę muzykę dopiero teraz, bo może coś wskoczyło by do topów :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Toshiyuki Watanabe

#2 Post autor: Adam » śr lut 19, 2014 18:20 pm

zajebisty kompozytor, ale w tym klimacie co podałeś wyżej mnie nie rusza jego twórczośc :) wolę go w innym klimacie, bardziej klasyczno-romantycznym, dramatycznym, lub przygodowym, a nie bajek. mam jego 6 płyt na półce, uważam je za najlepsze w słuchaniu i emocjach, z tych których słuchałem, a mam jakieś 70-80% jego dyskografii za sobą..

Affectionate Time (Yasashii Jikan) - 2005
Alumni Reunion (Dousoukai) - 1993
Paradise Lost (Shitsurakuen) - 1997
Satorare: Tribute To A Sad Genius (Satorare) - 2001
Shenmue: Orchestral Version/Album (Shenmue: Orchestral Version/Album) (Game OST) - 1997
Toshiie And Matsu (Toshiie To Matsu: Kaga Hyakumangoku Monogatari) - 2002

polecam, 5 megakultów jak dla mnie. a koleś jest u mnie zaraz po Taro, Joe i Sato. No i obecnie chyba tylko Senju jest bardziej klasyczny od Watanabe.

jak nie znasz tych płyt które wymieniłem wyżej to zacznij kolejno od: 5, 1, 2, 6, 4, 3.

p.s. - i masz rację, tu nie ma z kim gadać o takich twórcach.. wszędzie tylko Hansik i Brajan :(
#FUCKVINYL

Szczypior
George Lucas
Posty: 3327
Rejestracja: wt sty 24, 2012 12:48 pm

Re: Toshiyuki Watanabe

#3 Post autor: Szczypior » śr lut 19, 2014 18:54 pm

Adam pisze: p.s. - i masz rację, tu nie ma z kim gadać o takich twórcach.. wszędzie tylko Hansik i Brajan :(
Ciekawe dzięki komu :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Toshiyuki Watanabe

#4 Post autor: Adam » śr lut 19, 2014 18:56 pm

a co mam sam do siebie pisać takie tematy jak ten? :roll: no bez jaj... niech Ci np. Althazan powie dzięki komu się zajawił na Iwashiro i komu zawdzięcza wyzbycie się części majątku na iwashirową kolekcję :P

na forum się bajerzy o tym co jest modne i popularne żeby było z kim i o czym gadać. proste.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Toshiyuki Watanabe

#5 Post autor: Kaonashi » czw lut 20, 2014 14:33 pm

Adam pisze:zajebisty kompozytor, ale w tym klimacie co podałeś wyżej mnie nie rusza jego twórczośc :) wolę go w innym klimacie, bardziej klasyczno-romantycznym, dramatycznym, lub przygodowym, a nie bajek. (
No to właśnie w takim klimacie jest temat z Roman Empire :wink:
Adam pisze:Affectionate Time (Yasashii Jikan) - 2005
Alumni Reunion (Dousoukai) - 1993
Paradise Lost (Shitsurakuen) - 1997
Satorare: Tribute To A Sad Genius (Satorare) - 2001
Shenmue: Orchestral Version/Album (Shenmue: Orchestral Version/Album) (Game OST) - 1997
Toshiie And Matsu (Toshiie To Matsu: Kaga Hyakumangoku Monogatari) - 2002

jak nie znasz tych płyt które wymieniłem wyżej to zacznij kolejno od: 5, 1, 2, 6, 4, 3.
2 i 4 nie kojarzę, ale o tym na priv :)
i masz rację, tu nie ma z kim gadać o takich twórcach.. wszędzie tylko Hansik i Brajan
Ostatnio to przewodzi Desplat, ale może dlatego z Hapek ma życiówkę :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Toshiyuki Watanabe

#6 Post autor: Adam » sob lut 22, 2014 18:34 pm

na slsk jest wszystko, a shenmue jest cale na yt. a jakby ktoś chciał coś kupic, to jego plyty sa relatywnie tanie, choc oczywiscie są spore rarytasy rowniez - trzeba pamietac ze facet robi i wydaje muze od 25 lat..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Toshiyuki Watanabe

#7 Post autor: Kaonashi » sob lut 22, 2014 18:42 pm

Na slsk coś tam jest, ale nie tak znowu dużo.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Toshiyuki Watanabe

#8 Post autor: Kaonashi » ndz mar 02, 2014 19:07 pm

Adam pisze:Affectionate Time (Yasashii Jikan) - 2005
Alumni Reunion (Dousoukai) - 1993
Paradise Lost (Shitsurakuen) - 1997
Satorare: Tribute To A Sad Genius (Satorare) - 2001
Shenmue: Orchestral Version/Album (Shenmue: Orchestral Version/Album) (Game OST) - 1997
Toshiie And Matsu (Toshiie To Matsu: Kaga Hyakumangoku Monogatari) - 2002

polecam, 5 megakultów jak dla mnie. a koleś jest u mnie zaraz po Taro, Joe i Sato. No i obecnie chyba tylko Senju jest bardziej klasyczny od Watanabe.

jak nie znasz tych płyt które wymieniłem wyżej to zacznij kolejno od: 5, 1, 2, 6, 4, 3.
Adam, szokłem, że jesteś fanem tego scoru. Przecież to plumkadło na całego :D
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Toshiyuki Watanabe

#9 Post autor: Adam » ndz mar 02, 2014 20:37 pm

bez przesady - dobry romantyczny Barry ;-) tam nie ma samego snującego się fortepianu czy banjo :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Toshiyuki Watanabe

#10 Post autor: Kaonashi » pt mar 07, 2014 22:16 pm

O, widzę że Toshiyukiemu Watanabe się podoba First Knight Jerry'ego :P
http://www.youtube.com/watch?v=00N3v-V0 ... C89B0D50BF (od 1:01-1:20 i 1:43-1:57)
Nieładnie tak robić :P :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Marcin
Początkujący orkiestrator
Posty: 538
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
Lokalizacja: Gąsawa

Re: Toshiyuki Watanabe

#11 Post autor: Marcin » pt mar 07, 2014 22:48 pm

Nie no, to już jest bezczelność! :twisted: Ale nie ma tego złego, bo zachęcony tym plagiatem zaraz chyba sobie zapuszczę komplita Lali :P
Będę szczery, Tylko Jerry 8)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Toshiyuki Watanabe

#12 Post autor: Kaonashi » pt mar 07, 2014 22:50 pm

Właśnie miałem przekleić mój poprzedni post do "bezczelnych plagiatów", bo chyba tam jego miejsce :P :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Toshiyuki Watanabe

#13 Post autor: Kaonashi » pt lis 14, 2014 01:32 am

Nagranie koncertu Watanabe z tegorocznej Cordoby.

Pierwsza część suity z "Roman Empire": https://www.youtube.com/watch?v=qZgvXkP3GqY - niezła, ale najlepsze zostawił na koniec
Druga część: https://www.youtube.com/watch?v=mW0HObOUgbE - piękności :!:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Toshiyuki Watanabe

#14 Post autor: Kaonashi » śr sty 14, 2015 23:41 pm

O kurde :shock: Tym razem oficjalne nagranie koncertu Watanabego z Cordoby w HD :!:
https://www.youtube.com/watch?v=nL_ZeBU-Hsc
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Toshiyuki Watanabe

#15 Post autor: Kaonashi » pt sty 23, 2015 08:54 am

Najnowszy Watanabe: Kyukyu Sentai Go Go Five The Score 1:

Obrazek

1 ZENCHOU-GRAND CROSS-
2 KYUUKYUU SENTAI GO GO FIVE(TV PSYS) / ISHIHARA SHINICHI
3 WAZAWAI NO MA MIYA
4 SEIKI MATSU NO KAGE
5 KYUUKYUU SENTAI SHUTSUJOU!
6 SAVE THE LIFE
7 GO!FIVE GO!FIGHT(INSTRUMENTAL)
8 BOUSAI KENKYUUJO NO TSUITACHI
9 KYOUDAI DA KARA...
10 ANYAKU SURU SAIYAKU
11 WAZAWAI MA ICHIZOKU NO MOUI
12 GI SOU!MOERU RESUKYU TAMASHII
13 KEN YO.HIKARI WO YOBE!
14 MISSION COMPLETE
15 KONO HOSHI WO KONO MACHI WO(TV PSYS) / TAKAYAMA NARITAKA

Sample: http://www.neowing.co.jp/product/COCC-7 ... from_cdj=1
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ