Proponuję zrobić małą przerwę od muzyki z gier w tym dziale
Track List:
1. Washington DC (2:07)
2. Pumpkin Pie (1:40)
3. Christmas In New York (3:15)
4. Transcontinental Railroad (3:07)
5. The Great Depression (3:16)
6. Mount Rushmore (2:31)
7. Prairie Sunrise (2:57)
8. Winter In Alaska (3:46)
9. Decaying City (1:55)
10. Yosemite (3:51)
11. Death Valley (4:03)
12. Rushing Rapids (3:55)
13. The Great Plains (2:47)
14. Old Glory (1:22)
15. Thanksgiving (2:30)
Ktoś słuchał Jak tam się Patrick miewa
Patrick Doyle - Impressions of America
Patrick Doyle - Impressions of America
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Patrick Doyle - Impressions of America
Mystery pisze:Impressions of America - Patrick Doyle
Przyjemne granie, choć pierwszy odsłuch na takie nie znosił. Dobre symfoniczne brzmienie, miejscami lekko muśnięte elektroniką, ze sporą dawką folku. W większości dość stonowana, nigdzie się nie śpiesząca i zwiewnie płynąca, refleksyjna muzyczka, choć Doyle parę razy wrzuca wyższy bieg, świetne "Rushing Rapids". Czuć tu nieco tą Amerykę, mamy Coplandowskie fanfarowe "Washington DC", "Pumpkin Pie", które brzmi tak jak się nazywa czy "Transcontinental Railroad" przy którym chyba ktoś zapomniał dopisać Thomasa Newmana. Styl Doyle'a oczywiście lekko się tu przewija, głównie w pracy sekcji smyczkowej, choć nie tylko (temat i dęciaki w "The Great Plains") i ostatnie doświadczenia nabyte w Jig i Brave też dają tu o osobie znać. Ogólnie solidna porcja trwającej w sam raz muzyki, może nie wielkiej, ale napisanej na luzie i z klasą. 3.5 można śmiało dać.
Re: Patrick Doyle - Impressions of America
O, zapomniałem, że o tym pisałeś Czekam w takim razie na wypowiedzi innych.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.