muzyka filmowa i nie tylko...
https://forum.filmmusic.pl/
Od dwóch lat próbuję tam zrobić porządek, dorabiałem brakujące spisy nagród etc. ale widzę, że jeszcze wiele pracy przede mną. Oj, mam się z tą moją bandą z Filmmusic.pl, jak Zimmer z Remote Control. Nie dość, że trzeba im podrzucać tematy, to jeszcze potem po nich poprawiać. :D:DKitaro tez?Koper pisze: Zostanie to uzupełnione w najbliższym czasie.
Cóż, niektóre japońskie filmy chyba nawet na imdb docierają z opóźnieniem. :Dale nie do filmu, tylko do przedstawienia, o ile mi wiadomo.Bucholc Krok pisze:Chodzilo mi glownie o Cirque Ingenieux z 97r. Co mu brakuje?Przeciez to tez soundtrack.
To nie "Dyskografia" a "Filmografia", a to dość znacząca różnica.Bucholc Krok pisze:Przegladalem dyskografie McNeely'ego i cos sie tam chyba nie zgadza z mlodym Indianinem
Zdaje sie, ze wyszly 4 plyty z muzyka z tego serialu i na kazdej sa kompozycje Rosenthala oraz McNeely'ego w roznych proporcjach. Dlaczego w dyskografii sa wymienione tylko 2 pozycje i nie ma podanych numerow plyt oraz infa, ze takze bral w tym udzial Rosenthal?
W przypadku serialu do różnych odcinków pisują różni ludzie, nie wydaje mi się sensowna wyliczanka wszystkich, zwłaszcza gdy ich muzyka nie została wykorzystana wspólnie w jednym odcinku. A w przypadku "Kronik młodego Indiany Jonesa" był jeszcze Frederic Talgorn. Zaznaczyłem po prostu w filmografii, ze McNeely w czymś takim się udzielał zawodowo. Poza "Kronikami..." były jeszcze jakieś takie 'pojedyncze' filmy telewizyjne "Przygody Indiany Jonesa" i przy jednym z takich McNeely też pracował, także wg mnie wszystko tu jest ok. Tak i w dodatku cyrkowegoKoper pisze: ale nie do filmu, tylko do przedstawienia, o ile mi wiadomo.
Ale co to zmienia? U Lorenca jest podana takze muzyka do przedstawien teatralnych Szkoda, ze to dotyczy tylko niektorych artystowKoper pisze: To nie "Dyskografia" a "Filmografia", a to dość znacząca różnica.
Na plycie oczywiscie sa podzialy na odcinki, co nie zmienia faktu, ze taki McNeely jest wymieniony na kazdejW przypadku serialu do różnych odcinków pisują różni ludzie, nie wydaje mi się sensowna wyliczanka wszystkich, zwłaszcza gdy ich muzyka nie została wykorzystana wspólnie w jednym odcinku.
Na moich plytach nie ma wymienionego delikwenta..A w przypadku "Kronik młodego Indiany Jonesa" był jeszcze Frederic Talgorn.
Rozumiem, ale ktos moze bedzie chcial odnalezc plyty. Mialby wszystko na tacy, a tak.. musi szukac na soundtracks.plZaznaczyłem po prostu w filmografii, ze McNeely w czymś takim się udzielał zawodowo.
Aha, no to OK.Poza "Kronikami..." były jeszcze jakieś takie 'pojedyncze' filmy telewizyjne "Przygody Indiany Jonesa" i przy jednym z takich McNeely też pracował, także wg mnie wszystko tu jest ok.
;):)I slusznie zrobil, bo kogos to moze interesowac. Jesli mnie sie podoba muzyka filmowa jakiegos artysty to pewnie tez bede szukal jego innych projektow. Wydaje mi sie to normalneKoper pisze:Jeśli chodzi o Lorenca, to Babuch się uparł podzielić swoją wiedzą i DODATKOWO oprócz muzyki filmowej wypisał także prace teatralne,
I daleko bym nie musial szukac, bo wszystko by bylo pod reka. Oczywiscie nie twierdze, ze w przypadku takiego Kitaro warto tez podawac jego 'zwykle' plyty, ale do przedstawien jak najbardziej. Osobno jest tez muzyka do filmow dokumentalnych, czy to znaczy, ze kompozycje do tego typu filmow tez sie ogolnie nie licza?ale osobno, z wyraźnym zaznaczeniem "muzyka teatralna", więc potraktuj to jako bonus.
A moze i wyszlo tylko na jakichs kompilacjach. Widzialem na soundtrackcollector, ze oprocz tych 4 podstawowych plyt wyszly tez jakies inne. Ale jako, ze to Varese to jest szansa na wydanie 'deluxe'Co do Talgorna, to gość jest przypisany do jakichś dwóch odcinków "Kronik..." - najwyraźniej nie wydano tego.
Chodzilo mi o to, ze u jednych cos sie pisze (w tym przypadku inf. o muzyce teatralnej), a u drugich nieI nie wiem, co rozumiesz przez to, że niby filmografia nie dotyczy wszystkich kompozytorów?
Zauwazylem toW każdym przypadku wypisywane są filmy, a nie płyty.
Podalem tylko przyklad, bo nie wiem jak jest na s.plA na soundtracks.pl to życzę szczęścia, zwłaszcza w przypadku delikwentów, dla których notka biograficzna ogranicza się do dwóch zdań a filmografia jest "wybrana" i zawiera kilkanaście tytułów, wybranych wg widzimisię autora 'biografii'.
Wiadomo, ze stron dot. muzyki filmowej troche jest i wydaje mi sie, ze im wiecej jest informacji, ewentualne luki sa szybko uzupelniane, tym lepiej. Konkurencja nie spi , więc nie wiedzieć czemu wydzielił dokumenty u Lorenca. Normalne są one podawane łącznie z innymi filmami.