Adam już to wklejał parę postów wyżejWawrzyniec pisze:O boy o boy o boy. Nowy Olivier Deriviere to ja muszę to koniecznie przesłuchać. Jakby co Southall już jest zachwycony:
http://www.movie-wave.net/assassins-cre ... eedom-cry/
Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cry
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
A to najmocniej przepraszam.
Brzmi strasznie. Zaczynam się bać.Mystery pisze:Od Tylera to inne, bo to inna gra, Brian miał na tapecie piratów, Olivier niewolnictwo i jak już porównywać to ze swoim hollywoodzkim odpowiednikiem 12 years of Slave
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
Soundtrack dokładnie obadany. Podoba mi się, ale jednak "Remember Me" to mój No.1 Oliviera.
Tutaj muzyka akcji też bardzo fajnie rozpisana, czuć pewien klimat i tradycyjnie jak to u Deriviere jest pomysł, ciekawy pomysł. Tylko trochę chyba jednak za długi ten soundtrack. Szczególnie te końcowe pieśni zaczęły mi się już trochę dłużyć i męczyć. Oczywiście miłośnicy takiego grania, czy też afrykańskich utworów Zimmera powinni być zadowoleni, jak i pewnie sam Zimmer. Ale jednak trochę tego za dużo na koniec.
Co nie zmienia faktu, że Olivier Deriviere pokazuje, nie po raz pierwszy, że jeżeli chodzi o muzykę do gier, to zawsze można u niego liczyć na coś ciekawego.
Tutaj muzyka akcji też bardzo fajnie rozpisana, czuć pewien klimat i tradycyjnie jak to u Deriviere jest pomysł, ciekawy pomysł. Tylko trochę chyba jednak za długi ten soundtrack. Szczególnie te końcowe pieśni zaczęły mi się już trochę dłużyć i męczyć. Oczywiście miłośnicy takiego grania, czy też afrykańskich utworów Zimmera powinni być zadowoleni, jak i pewnie sam Zimmer. Ale jednak trochę tego za dużo na koniec.
Co nie zmienia faktu, że Olivier Deriviere pokazuje, nie po raz pierwszy, że jeżeli chodzi o muzykę do gier, to zawsze można u niego liczyć na coś ciekawego.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
Ale niewolnicy byli z Afryki.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
No właśnie w większości niespecjalnieWawrzyniec pisze:Ale niewolnicy byli z Afryki.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
Zaraz, zaraz, jak nie, jak tak. Indianie sami nie nadawali się za bardzo do pracy na plantacjach, więc wykorzystywano niewolników Afryki. A słynna Rewolucja Haitińska to niby z czym idziałem była?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
Normalnie. Robisz ten sam błąd, co większość jankesów obecnie, którzy rozdają na lewo i prawo Afryamerykańskie przydomki, chociaż zdecydowanie większa część społeczeństwa czarnego w USA ma gówno wspólnego z Afryką, a jeszcze więcej czarnych czuje się wręcz obrażonych tym przydomkiem. Znaczna część niewolników w Ameryce pochodziła w wysp ją "otaczających" (jak Haiti właśnie czy Jamajka), część także z kolonii mieszczących się wokół lub w Afryce, ale wbrew pozorom była to mniejszość. Powodów dlaczego tak jest jest bardzo dużo, a wszystkie zawierają się w jednym słowie: praktycznośćWawrzyniec pisze:Zaraz, zaraz, jak nie, jak tak.
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
Ale te pieśni to bonusy, których nikt nie karze słuchać, to jakby słuchać score Tylera wraz z szantami i wydanie promocyjne ich nie zawierało i skupiało się na samym 50 minutowym scorze, a ten po paru razach jest doprawdy dobry, a ostatnio wkręcił mi się szczególnie "United", kto nie słuchał, niech słucha:Wawrzyniec pisze:Tylko trochę chyba jednak za długi ten soundtrack. Szczególnie te końcowe pieśni zaczęły mi się już trochę dłużyć i męczyć.
https://www.youtube.com/watch?v=SXc26gk ... age#t=2692
Re: Olivier Deriviere - Assassin’s Creed IV: BF – Freedom Cr
Fajny ost, ale jego druga połowa z szantami a la TTRL to jakaś totalna pomyłka jest. Mniemam, że w grze ma to jakieś wytłumaczenie, ale płytowo kompletnie kłóci się ze scorem.