Kyd, Velasco, Varner & Dikiciyan - Borderlands 2 (2012)

[Bucholc Krok]

Śmiech na sali.. tyle kasy za powietrze.

[Adam]

01. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Ascent (4:17)
02. Jesper Kyd - Ash (1:48)
03. Jesper Kyd - Caverns (2:21)
04. Jesper Kyd - Glacial (2:17)
05. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Crater Lake (2:27)
06. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Dam Interior (2:33)
07. Jesper Kyd - Dam Top (3:06)
08. Jesper Kyd - Fyrestone (3:03)
09. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Hyperion (3:23)
10. Jesper Kyd - Ice (3:29)
11. Jesper Kyd - Interlude Combat (2:00)
12. Jesper Kyd - Interlude Ambient (2:38)
13. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Lynchwood (3:58)
14. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Lynchwood Sheriff Combat (3:52)
15. Jesper Kyd - Main Menu (3:42)
16. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Jack Final Boss (3:38)
17. Jesper Kyd - Pandora Park (2:10)
18. Jesper Kyd - Sanctuary (3:11)
19. Raison Varner - Bandit Slaughter (3:55)
20. Jesper Kyd - The Fridge (2:39)
21. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Tundra Express (4:06)
22. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Warrior Boss (3:10)
23. Cris Velasco & Sascha Dikiciyan - Vog Fight (3:30)

total - 71:13

[Mystery]

Check this out
http://www.youtube.com/watch?v=xOcDrLrP_Ss

[Kaonashi]

Ojojoj... Osobiście nie lubię takich połączeń. W grze z pewnością dodaje klimatu, ale na wieży bym sobie tego nie puścił.

[Adam]

borderlands to ma tylko megakultowy song z intra i temat tej laseczki

[Bucholc Krok]

Ujdzie, ale fragment np. 0:59 - 1:13 jakiś znajomy. W sumie nie ma się czym przejmować. To tylko gra. Zawsze można, mam nadzieję, wyłączyć muzykę.

[Bucholc Krok]

Templar - kupiłeś ten szrot ze skrzynką? Właśnie widziałem unboxing.. tragedia!

[Templar]

Mnie ten Borderlands nie kręci, także nie kupuję, jedynkę dostałem za darmo w PS+ i mi się nie chce w nią grać, bo mnie wynudziła nieźle po kilku godzinach Poczekam, aż dwójkę też dadzą za darmo

[Bucholc Krok]

Poczekam, aż dwójkę też dadzą za darmo

I może jeszcze frytki do tego?

[Koper]

Jezu, ale ten "score" jest słaby. Wyciszyłem w grze muzykę całkiem, bo nie idzie tego słuchać. Nie jest może tak źle jak w Half Life 2, ale niewiele lepiej. Trzech gości trzeba było, żeby takie byle co wysmażyć? Jeszcze jak są jakieś spokojne tracki, to jest ok, ale jak się silą na "cool'ową" akcję to mnie to drażni. Płyty też nie dałem rady strawić.
Na szczęście w innych elementach gierka póki co nie zawodzi.

[Templar]

Nie jest może tak źle jak w Half Life 2

ROTFL, chyba sobie jaja robisz, już nawet Bladu tak nie trollował.

[Koper]

Hę??
Przecież HL2 miało muzykę cienką jak mocz pająka. Jedno z pierwszych ustawień w grze u mnie, to było wyłączenie scoru w cholerę.

Scoru, dżizass... żeby to był score... Jakieś pierdy.

[Templar]

Hę??
Przecież HL2 miało muzykę cienką jak mocz pająka. Jedno z pierwszych ustawień w grze u mnie, to było wyłączenie scoru w cholerę.

Scoru, dżizass... żeby to był score... Jakieś pierdy.

Chyba w twojej ruskiej wersji ze Stadionu X-lecia, score z HL2 to jeden z najbardziej kultowych scorów growych.

[Koper]

Chyba w twojej ruskiej wersji ze Stadionu X-lecia, score z HL2 to jeden z najbardziej kultowych scorów growych.

LOOOOL

No chyba w Twojej wiosce.

Już się kiedyś szerzej wypowiedziałem na temat tego tworu i zdania nie zmieniam.

http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=898

HL2 to megakult gierka i od lat czekam na trzeci epizod, ale akurat muzyka to najgorszy element całej produkcji.

[Templar]

LOL, ale fail ta recka, dopiero teraz ją zobaczyłem, epic fail. A score i całe udźwiękowienie gry zdobyło całą masę nagród w 2004 roku, jedna z najbardziej klimatycznych ścieżek do gier, zresztą jak Kelly Bailey odszedł w zeszłym roku z Valve to były petycje, gdzie ludzie błagali aby wrócił, bo nie wyobrażają sobie HL3 bez niego.