z quasi-filmowego repertuaru wypierdziane gdzieś pomiędzy porannym laniem, a śniadaniem. Materiał niezmasterowany, więc brzmi surowo.
Memorial song:
www.filmmusic.pl/muzyka/alek/memorial.mp3
Utopia:
www.filmmusic.pl/muzyka/alek/utopia.mp3
Beautiful war:
www.filmmusic.pl/muzyka/alek/beautiful_war.mp3
Wiem, wiem. Do Jablonsky'ego mi jeszcze daleko, ale bawię się przednio ;]
moje kiep-songi ;]
Wiem, wiem. Do Jablonsky'ego mi jeszcze daleko, ale bawię się przednio ;]
Na tym forum aby pokonać Jablonsky'ego wystarczy mieć nazwisko inne niż Jablonsky.Jablonsky'ego to już pokonałes klasą i kunsztem kompozytorskim.
Beautiful war nie wiem dlaczego w pewnym momencie zaczęło zalatywać Wiedźminem. Cały kawalek strasznie trudny do przesłuchania.
Memorial song is ok. Aczkolwiek byłoby lepsze gdybyś zwiększył rolę perkusji, chociażby serwując hornerowski rytm. (Pam, papapapapam)
Utopia wydaje się z kolei ściągnięta z Peace Of Akatosh/Dusk In The Market z Obliviona. Ale możliwe że przesadzam, za bardzo się nasłuchałem tego drugiego.
No to sprawdź chłopcze kto tutaj maczał paluchy bo coś mi sie zdaje,że słysze podrasowanego komputerowo Thomasa Newmana w pierwszym kawałkuEle pisze:Trzeba było sprawdzić additionaledziekan pisze:Według info Tomasz Gośka skomponował tylko Memorial song.
Pozostałe dwa kawałki to wspólna praca Adama Krysińskiego i Marka Łacha .
To nienajgorszy pomysł,ale ja też chce miec w tym udział.Mam w domu stary flet z podstawówki i uważam,że ten instrument powinien przewodzic jako początkowy fragment Opening Title bo całkiem nieźle mi idzieTomasz Goska pisze:Dziekan, ale na Pudelku kłamią. Nie sugeruj się tamtejszymi donosami ;p
Apropo.... może faktycznie upichcimy jaki kawałek wspólnie?Np temat przewodni FilmMusic.pl odpalający się przy wystartowaniu strony! :]
Babuch jak taki karzełkowaty to idealnie nam pasuje w roli dyrygenta 
Za niecały miesiąc wracam tam gdzie w przeciwieństwie do naszego kraju pozwalają spełnic marzenia,ale niestety przez te wszystkie regulacje prawne nie uda sie wszystkich ludzi ściągnac i zaaranżowac to w odpowiedni sposób,więc trzeba polegac na programach komputerowych imitujących dźwięki
Za niecały miesiąc wracam tam gdzie w przeciwieństwie do naszego kraju pozwalają spełnic marzenia,ale niestety przez te wszystkie regulacje prawne nie uda sie wszystkich ludzi ściągnac i zaaranżowac to w odpowiedni sposób,więc trzeba polegac na programach komputerowych imitujących dźwięki
Jak najbardziej,ale powiedzmy w dobrym guścieTomasz Goska pisze:Okej, wygrzebię Ci jakąs fujarę z moich MIDIków ;p
Tylko nie zrób plagiatu utworu ''The Shire''
To niech będzie taka chwytliwa,pełna optymizmu i nadzieji fanfara z wykorzystaniem bogatego instrumentarium szczególnie jak zbliżysz sie do kulminacji
Najlepiej jak utwór w początkowej fazie rozpoczniesz od nastrojowej,wyciszonej linii melodycznej,ale tak tylko pozornie ,ponieważ stopniowo niech zacznie narastac wzbogacjąc ją o inne instrumenty i pamiętaj o takiej lużnej,optymistycznej i zabawowej wręcz formie.