Strona 5 z 5

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: ndz sty 25, 2015 22:21 pm
autor: Paweł Stroiński
Świetny kawałek.

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: ndz sty 25, 2015 22:36 pm
autor: Wojteł
Dzięki! :)

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: czw kwie 02, 2015 18:32 pm
autor: Wojteł
Wrzucam w ramach ciekawostki fortepianówkę ostatniego kawałka - nic nie robiłem z dynamiką, jest taka sama, jak na standardowym midi, dlatego brzmi to jak jedno wielkie tłuczenie, ale przez to, że jest szybsze, nie ma tutaj zróżnicowania barwowego i wszystko ma maksymalną głośność, to słychać paru rzeczy, które mi utonęły w miksie oryginału, także jakby ktoś był zainteresowany, to zapraszam :wink:

http://w343.wrzuta.pl/audio/alLpC4vTfxr/japanese_piano

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: ndz kwie 05, 2015 19:26 pm
autor: Koper
Ten japoński biedasong faktycznie jest świetny ino mi te biedasample zachodniej orkiestry nie pasują (głównie dlatego, że brzmią sztucznie, a te sample dalekowschodnich instrumentów przeciwnie - niczego sobie). Myślałeś, żeby się ograniczyć do samej tylko japońszczyzny? :)

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: pn kwie 06, 2015 15:59 pm
autor: Wojteł
Koper pisze:Ten japoński biedasong faktycznie jest świetny
Dzięki, bardzo miło coś takiego usłyszeć ;)
Koper pisze:ino mi te biedasample zachodniej orkiestry nie pasują (głównie dlatego, że brzmią sztucznie,
No, to już mniej :wink: Ale zdaję sobie z tego sprawę no i niestety, w chwili obecnej nie jestem w stanie z tym nic zrobić - na dobre sample ani mnie nie stać, ani źródłami mniej chwalebnymi w odmętach internetu zdobyć się tego nie za bardzo da, ani mój komputer by tego nie udźwignął (już z tymi obecnymi często mi wywala bluescreeny), ale dla mnie nie brzmią aż tak strasznie -tzn. jasne, często ta sztuczność wali po uszach, ale brzmi to o niebo lepiej, niż sample, którymi się bawiłem dwa lata temu, albo jeszcze starsze :P Poza tym lubię pisać na orkiestrę, nawet, jeśli moja wiedza i umiejętności w tej dziedzinie są zerowe, to jednak mam radochę osiągając różne efekty brzmieniowie (chociaż wiadomo, te sample często nie są w stanie oddać wielu efektów, o czym można się przekonać szukając choćby znanych utworów na YT w wykonaniu właśnie na te sample). No ale cóż, może kiedyś w końcu uciułam na dobry sprzęt i sample, ale też się z tym nie śpieszę - nie ma sensu wywalać na to grubej kasy, jeśli robię to po amatorsku i dopiero się uczę :wink:

Koper pisze:a te sample dalekowschodnich instrumentów przeciwnie - niczego sobie).
No i to jest ciekawe, bo jedne i drugie pochodzą od tego samego producenta i są z tej samej serii oprogramowań :) No ale cóż, wiadomo, że niektóre rzeczy są łatwiejsze do samplowania (np. dęte drewnianie), a inne nawet przy 10 razy bardziej zaawansowanej technologii wciąż będą waliły sztucznością (smyczki).


Koper pisze:Myślałeś, żeby się ograniczyć do samej tylko japońszczyzny? :)
Myślę, że to by wyszło dość nudnie i monotonnie - dwie minuty japońskiego grania na trzy instrumenty i to prowadzone przez jakieś szczątkowe melodie :P IMO przez to, że te etniczne wstawki są kontrastowane zachodnią orkiestrą (nawet, jeśli biednie brzmiącą i rozpisaną), to dzięki temu ten kawałek nie jest aż tak nudny i monotonny, jak niektóre moje wcześniejsze płody :wink: No ale jeśli kiedyś będę miał pomysł na nieco bardziej rozwiniętą melodię w danej skali i instrumentarium, to spróbuję :wink:

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: pn kwie 06, 2015 19:49 pm
autor: Koper
to czekamy 8)

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: sob sty 09, 2016 12:39 pm
autor: Wojteł
Plum Plum Power Rangers!

Pewnie wielu z was nie może nocami zasnąć, bo zastanawia się, jak brzmiałby temat z Power Rangers w aranżu Alexandra Desplata? Śpieszę z pomocą!

Napisałem to w parę godzin, korzystając z odwołanych zajęć i bezsenności :P Dodałem jakiś taki Desplatowski wstęp, natomiast progresja z power rangers zaczyna się w 7 sekundzie, potem dochodzi solówa gitary - jedno i drugie trochę pozmieniałem, żeby nie brzmiało tak na chama jak oryginał, starałem się to trochę "ukryć", niczym sam mistrz Olo :P Myślę też, że bardziej Desplatowski byłby flet altowy a nie zwykły, ale na moich samplach brzmiało to dość kiepsko, więc zostawiłem tak jak jest.

Mam nadzieję, że się spodoba i kogoś rozbawi. Ewentualnych poprawek mi się zbytnio nie chce robić, bo ani nie mam czasu, ani mi się nie chce pochylać nad takim napisanym na szybciaka dżołkiem, ale jak zawsze chętnie wysłucham krytycznych uwag :wink:

https://soundcloud.com/vasq1/mighty-mor ... ex-desplat

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: pt lut 05, 2016 16:03 pm
autor: Wawrzyniec
Bardzo podoba mi się ta "desplatowska" wariacja i nie ukrywam, że chciałbym takich usłyszeć więcej, np. temat z Pokemonów w wersji a la Desplat. :P

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: pt lut 05, 2016 16:19 pm
autor: Mystery
Filmowy Power Rangers już za rok, no i jak pokazuje nagranie, dlaczego by nie Desplat?/ewentualnie Wojtek :wink:

Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi

: sob lut 06, 2016 14:09 pm
autor: Wojteł
Miło mi to słyszeć :wink: A co do takich zabaw, to myślałem nad motywem z Mortal Kombat w wersji plumkającej :mrgreen: