Moja kolej :)

Tworzysz? Chcesz się podzielić z innymi swoją pracą? To miejsce dla Ciebie. Pochwal się, a inni z pewnością pochwalą, skrytykują, lub choćby skomentują...
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Moja kolej :)

#1 Post autor: Paweł Stroiński » czw cze 16, 2005 20:17 pm

Postanowiłem sam opublikować swoje utwory. Wyżyjcie się :D

http://www.filmmusic.pl/muzyka/CoD1.mp3 - In the Forest
http://www.filmmusic.pl/muzyka/Assen.mp3 - Assenstadt 1933
http://www.filmmusic.pl/muzyka/Evanmain.mp3Main Title/The Letters

Zapraszam. Pierwszy utwór skomponowałem jak miałem robić muzykę do jakiegoś dramatu wojennego, niestety urwał mi się kontakt z reżyserem. Drugi to mój własny pomysł, do dramatu wojennego swojego pomysłu, a trzeci do filmu obyczajowego.

Eydur
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 6
Rejestracja: sob maja 28, 2005 10:02 am

#2 Post autor: Eydur » czw cze 16, 2005 22:11 pm

No no, wreszcie :) Miało być na dniach a mineło chyba ich kilkanaście ;)

Nie jestem dobry z teori muzyki. Nieznam sie na tym co jak sie nazywa i do czego sluzy więc na dzień dzisiejszy sugeruje się swoim gustem. A najbardziej do gustu z Twoich kompozycji przypadł mi utwór Evanmain. Delikatny, spokojnie płynacy kawałek. Znakomicie się go słucha. Assenstadt 1933 słyszałem już wczesniej :) Piszesz muzykę do filmów? Zazdroszcze Ci, tez bym chciał...

Teraz Ty się przyznaj na czym komponujesz? O ile pamietam jest to.... mogę napisać? :)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#3 Post autor: Paweł Stroiński » czw cze 16, 2005 23:58 pm

To są raczej impresje do scenariuszy, które sam piszę, raczej z nich nie skorzystam w finalnych rozwiązaniach. Od tego są prawdziwi kompozytorzy :D. Komponuję w Finale.

Gość

#4 Post autor: Gość » pt cze 17, 2005 16:16 pm

Tyle, że ci prawdziwi kompozytorzy też kiedyś byli amatorami. A co sprawia ze stają się prawdziwi? :)

Eydur
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 6
Rejestracja: sob maja 28, 2005 10:02 am

#5 Post autor: Eydur » pt cze 17, 2005 16:20 pm

Ten gość wyżej to ja, niezalogowałem się, sory

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#6 Post autor: Paweł Stroiński » pt cze 17, 2005 19:22 pm

Dobre pytanie. Chyba doświadczenie, może wykształcenie (które warto mieć) i sukcesy...

Eydur
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 6
Rejestracja: sob maja 28, 2005 10:02 am

#7 Post autor: Eydur » pt cze 17, 2005 22:37 pm

Owszem. Ktoś kiedyś powiedział - talentu 10% i 90% pracy. Każdy rodzi się z jakimś talentem lecz te dziesięc procent niego to za mało aby odnosic sukcesy. Potrzebne jest pozostałe 90% a to długa i cięzka droga... wielu nią kroczy lecz niewielu dochodzi do celu, rezygnując mając go na wyciagnięcie reki. I tak w każdej dziedzinie zycia gdzie niezbedny jest talent. Nic nie przychodzi samo, trzeba to COŚ do siebie przyciągnąć, dac temu wyraz... właśnie po przez pracę.

Mistrzowie muzyki filmowej dobrze o tym wiedzą, może dlatego ich muzyka odnosi sukcesy.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#8 Post autor: Tomek » ndz cze 19, 2005 21:24 pm

Paweł,

Call of Duty - wejście jak w Przedwiośnie meets Terminator :D LOL A na serio, czy wzorowałeś się na Leave No Man Behind? :wink: Bardzo fajnie zaserwowany werbel, szczególnie podoba mi się melodia w drugiej połowie (od 1:31) - rozwiń to, bo jest świetne :)

Assenstadt 1933 - czy motyw na fortepian jest wzorowany na temacie Ludlow'ów z Legends of the Fall? :D Ogólnie fajne

Main Title/Letters - mam pytanko czy ten wiodący zsamplowany instrument to trąbka?

Najbardziej podobało mi się Call of Duty. Czekamy na dalsze :) Pozdrawiam
Obrazek

Gość

#9 Post autor: Gość » pn cze 27, 2005 22:51 pm

Słuchałam Main Titles i podoba mi się :)
Ja też piszę, a przynajmniej staram się pisać...mam jakąś motywację bo chodzę do szkoły muzycznej na improwizację między innymi i chcąc nie chhcąc muszę coś pisać. Ostatnio stworzyłam utworek End Credits jak napisy na koniec filmu ;) Ci co słyszeli mówią że to typowa filmówka...Większośc moich znajomych pisze jazzowe utworki i ja oddstaję i przez to czuję się gorsza od nich bo naprawdę dpbrze piszą :( A ja jazzu jakoś tak nie czuję..

Chciałabym w przyszłości pisać muzykę do filmów :) Jakbyście chcieli posłuchać End Credits to mogę przesłać ale ostrzegam że jakość jest kiepska bo w Finale i na sam fortepian..
Sorry za długiego posta ;)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#10 Post autor: Paweł Stroiński » pn cze 27, 2005 22:57 pm

A jak się nazywasz? :) I jeśli masz w formie mp3 swoje utwory, to proszę bardzo :).

Awatar użytkownika
MaciekDobrowolski
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 16
Rejestracja: wt cze 28, 2005 11:50 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Komentarz do utworów.

#11 Post autor: MaciekDobrowolski » wt lis 29, 2005 20:58 pm

Witam.
Oto moje spostrzeżenia a propos utworów Pawła.
"Call of Duty - in the forest" - bardzo klimatyczny utwór. Denerwuje troszkę ta trabka na samym początku, ale jest to raczej wina sampli. Od 00:18 zaczyna się bardzo interesujący motyw - naprawdę ładna melodia. W 00:40 dobre przejście i zmiana klimatu na bardziej dramatyczny.
W 00:51 świetnie powraca temat z 00:18, interesująco przekształcony.
Generalnie bardzo fajny kawałek ;)
"Assen" - temat na trabce zapowiada się bardzo ciekawie, tylko nie pasuje mi za bardzo jego rozwinięcie w 00:13. Fajny motyw wchodzi w 00:53. Dobrze brzmi ze smyczkami i obojem (?), ale już gorzej ja gra samo pianino - proponowałbym troche więcej dynamiki zarówno w lewej, jak i w prawej łapie. Bardzo fajny jest powrót w 2:00 do tego tematu z początku... brzmi on tutaj znacznie lepiej. Solidny kawałek.
"Main Titles/The Letters"- cóż, nie dzieląc utworuy na jakieś konkretne części, muszę powiedzieć, że napisałeś naprawdę ładną melodie. Pierwsze sekundy nie brzmią tylko najlepiej, gdy gra sama wiolonczela (?). Potem, od 00:24 naprawdę świetny temat ;) Gratuluje.
pozdrawiam,
Maciek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#12 Post autor: Paweł Stroiński » śr lis 30, 2005 01:44 am

Bardzo dziękuję za miłe słowa. Co do sampli masz rację, ale niestety, mam co mam.

Ja z Assen jestem bardzo zadowolony, włąśnie z tego początku akurat :). Jeszcze raz dzięki. Wezmę uwagi pod uwagę :D, jakby to nie brzmiało.

ODPOWIEDZ