Alexandre Desplat

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat

#2341 Post autor: Adam » ndz lip 30, 2017 17:00 pm

mhm, jakoś nie było tego argumentu przy każdym kolejnym zżynaniu klasyki przez Hornera w każdym kolejnym jego temacie :mrgreen:

hipokryzja Filmmusic.pl bo nie lubią obecnego etapu brzmienia Hansa 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Alexandre Desplat

#2342 Post autor: Kaonashi » ndz lip 30, 2017 17:03 pm

Proszę mi wytknąć, gdzie celowo pominąłem w dyskusjach jakąś zrzynkę Hornera. Czekam.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat

#2343 Post autor: Adam » ndz lip 30, 2017 17:11 pm

ale ja nie mówię że ktoś pominął, tylko jak można i po co się czepiać kompozytora, że wykorzystał klasykę, skoro to było wyraźne żądanie reżysera i jest to akcentowane na każdym kroku w wywiadach czy w booklecie płyty. A że temat rozbrzmiewa w całości dopiero na końcu? Cóż, dlatego hejterzy go nie słysza po odpadli w słuchaniu wcześniej (ich prawo, zdarza się, album nie nalezy do łatwych).
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Alexandre Desplat

#2344 Post autor: Kaonashi » ndz lip 30, 2017 17:25 pm

Czytałem coś o hipokryzji przy porównywaniu prac takiego Zimmera i Hornera, więc dalej czekam na przykłady.

Nie czepiam się natomiast Zimmera, niech sobie wykorzystuje co tam Nolan chce. Denerwuje mnie natomiast to, że temat Elgara (którego byś w innych okolicznościach pewnie kijem przez szmatę nie tknął) jest używany jako argument - patrzcie jaki świetny temat, patrzcie jaka świetna muza. Ot, pożyczony temat to jedyna rzecz warta uwagi w tym słabym score. Argumentu z hejtarami, którzy nie słyszą tematu nawet nie będę komentował. Koniec offtopa.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#2345 Post autor: hp_gof » ndz lip 30, 2017 17:27 pm

Wszystkie trzy cytaty z Adama 8) Sam pięknie siebie podsumowałeś. A ponieważ to wątek Desplata to oczywiście proszę wszystko rozpatrywać w kontekście Valeriana, choć pierwszy i trzeci cytat dotyczy Hansa ;)
Adam pisze:A że temat rozbrzmiewa w całości dopiero na końcu? Cóż, dlatego hejterzy go nie słysza po odpadli w słuchaniu wcześniej (ich prawo, zdarza się, album nie nalezy do łatwych).
Adam pisze:Wolę mieć w kółko wałkowany genialny temat, niż czytać analizy, że ponoć gdzieś między 47 a 49 sekundą 13-stego utworu słychać jakiś średniawy temat :roll:
Adam pisze:hipokryzja Filmmusic.pl
8)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat

#2346 Post autor: Adam » ndz lip 30, 2017 17:29 pm

nie bardzo, bo w Dunkierce ten temat jest ciągle i nawet to zaznaczyli jak krowie na rowie na trakliście :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#2347 Post autor: Wawrzyniec » ndz lip 30, 2017 17:30 pm

Oj hp_gof bo Ci przypomnę jakie tematy odgrywają najważniejsze role w King's Speech ;)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#2348 Post autor: hp_gof » ndz lip 30, 2017 17:46 pm

Adam pisze:
ndz lip 30, 2017 17:29 pm
nie bardzo, bo w Dunkierce ten temat jest ciągle i nawet to zaznaczyli jak krowie na rowie na trakliście :mrgreen:
No ja nie zauważyłem, a mimo to nie twierdzę, że Hans nie nadaje się do kina wojennego, tylko piszę, że score mnie się nie podoba (z różnych względów). Pomijam to, że Desplat pisze swoje tematy, a Hans był poniekąd zmuszony przez Nolana w tym przypadku do kombinowania z czyimś tematem. A listę tematów Valeriana nie musisz mieć na trackliście, bo sam ci je wypisałem,
to napisałeś to co powyżej. Więc jednak hipokryzja ;)
Wawrzyniec pisze: Oj hp_gof bo Ci przypomnę jakie tematy odgrywają najważniejsze role w King's Speech ;)
Akademia nie wykluczyła tego scoru z rywalizacji ze względu na użycie utworów źródłowych, więc jak widać tematy Desplata odgrywają dominującą rolę w filmie ;)

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#2349 Post autor: hp_gof » pt sie 18, 2017 18:30 pm

Wygląda na to, że w styczniu Del Toro rusza ze zdjęciami do nowego filmu, klasyka sci-fi - "Fantastycznej podróży". Ciekawe czy powróci do Olka czy weźmie sobie kolejnego kompozytora? :) Oj, chciałbym więcej sci-fi od Olka :mrgreen:

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#2350 Post autor: Paweł Stroiński » pt sie 18, 2017 20:42 pm

Albo wróci do któregoś z Hiszpanów.

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#2351 Post autor: hp_gof » pt sie 18, 2017 20:46 pm

Albo do Djawadiego :mrgreen:

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#2352 Post autor: Paweł Stroiński » pt sie 18, 2017 22:59 pm

Albo Beltramiego ;) .

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#2353 Post autor: hp_gof » pt sie 18, 2017 23:00 pm

Ja tam liczę na jakiś dłuższy romans z Desplatem, mimo wszystko :mrgreen:

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#2354 Post autor: hp_gof » sob sie 19, 2017 21:08 pm

Obejrzałem Réparer les vivants (Podarować życie) - film jest średni, w sumie nic nowego nie wnosi, a jeśli chodzi o tematykę transplantacji to nic nie przebije Todo Sobre Mi Madre Almodóvara. Muzyki jest mało, pojawia się może w 10 scenach i jest to praktycznie tylko muzyka na fortepian, swoją drogą bardzo urocza. Ale nic dziwnego, że tego scoru nie wydali. Według creditsów na fortepianie grał Alvise Sinivia oraz sam Desplat, oprócz tego wstawki na skrzypce elektryczne zagrała Olkowi żona ;) A więc bardzo kameralny projekt.

Pojawił się też zwiastun kolejnego filmu Gilles Bourdos (Espèces menacées), z którym Olek wcześniej zrobił: Inquiétudes, Afterwards oraz Renoir. Myślę że w zwiastunie użyto muzyki Olka. Premiera na festiwalu w Wenecji. Łącznie w Wenecji zostaną pokazane 3 filmy z muzyką Olka: Suburbicon (02.09), The Shape of Water (31.08.) i Espèces menacées (31.08.). Prawdziwa historia Polańskiego była już pokazywana w Cannes.


youtu.be/NOBjpYdGyQs

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#2355 Post autor: hp_gof » śr sie 23, 2017 00:05 am

Wszystkiego najlepszego, Oluś :)

Obrazek

ODPOWIEDZ