Brian Eno

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#16 Post autor: Bucholc Krok » śr lis 04, 2009 20:25 pm

Wawrzyniec pisze:Oby tylko potencjał muzyka nie został tak zmarnowany jak ten Mike'a Oldfielda przy "Polach Śmierci".
:shock:
Co Ty chcesz od TKF, Wawrzyniec?? :) Moim zdaniem jest to jedna z lepszych (jeśli nie najlepsza) kompozycja Oldfielda. Obok Tubular Bells jedyna płyta, do której w miarę często wracam. Nie rozumiem co ludzie cierpią do tej ścieżki..

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#17 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 04, 2009 20:38 pm

Bucholc Krok pisze:Co Ty chcesz od TKF, Wawrzyniec?? :) Moim zdaniem jest to jedna z lepszych (jeśli nie najlepsza) kompozycja Oldfielda. Obok Tubular Bells jedyna płyta, do której w miarę często wracam. Nie rozumiem co ludzie cierpią do tej ścieżki..
Zaraz, zaraz! Chwila, chwila! Czy ja doszczętnie zjechałem "The Killing Fields"? Ja tylko napisałem, że potencjał Oldfielda nie został przez wykorzystany. Ja bardzo lubię Mike'a Oldfielda, a jego płytę "Tubular Bells III" uwielbiam :D Nie twierdzę, że "TKF" jest złą płytą. Znajdują się na niej naprawdę dobre utwory. Wystarczy tylko podać temat Prana, czy też genialne "Good News". Ale oprócz tego mamy także mnóstwo muzyki, czy też bardziej dźwięków, które są wszystko inne jak dobre w odbiorze. Chciałem tylko napisać, że gdyby pozwolono Oldfieldowi pracować nad tę ścieżką do końca to mogłoby powstać coś naprawdę dobrego. A tak pwostał nie do końca, moim zdaniem udany eksperyment. Piszę to z całą moją sympatią do Mike'a Oldfielda. Zresztą sam Oldfield chyba nie do końca jest z tej pracy zadowolonej, gdyż gdyby pewnie był i lepiej by mu się pracowało to może mielibyśmy więcej soundtracków Oldfielda niż tylko ten jeden.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#18 Post autor: Koper » śr lis 04, 2009 22:50 pm

"The Killing Fields" jest diablo nierówną w słuchaniu płytą. I zgodzę się z Wawrzyńcem, że potencjał Mike'a Oldfielda nie został tam w pełni wykorzystany. I szkoda, że Mike zniechęcił się też trochę do muzyki filmowej, bo takie jego utwory jak "Mont St. Michel" z albumu "Voyager" pokazują, że mógłby sobie poradzić świetnie i w epickich, orkiestrowych partyturach.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#19 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 04, 2009 23:18 pm

"Mont St. Michel" rzeczywiście mogłoby spokojnie pasować do dobrego filmu. Jeżeli zaś o mnie chodzi to ile razy słucham utworu "Harbinger" z najnowszej płyty "Music of the Spheres" myślę, że mam do czynienia z muzyką filmową:

http://www.youtube.com/watch?v=IDm96Aqyzz4
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#20 Post autor: Bucholc Krok » czw lis 05, 2009 19:42 pm

Wawrzyniec pisze: Zaraz, zaraz! Chwila, chwila! Czy ja doszczętnie zjechałem "The Killing Fields"?
A czy ja na to zwróciłem uwagę? :)
Ja bardzo lubię Mike'a Oldfielda, a jego płytę "Tubular Bells III" uwielbiam :D
No a moim zdaniem akurat jest taka sobie. :) Dla mnie liczy się tylko część pierwsza, wersja orkiestrowa no i z sentymentu jeszcze fragmentami dwójka - wiele lat temu leciał w TV program o grach komputerowych, w którym wykorzystano muzykę z tej płyty. :)
Chciałem tylko napisać, że gdyby pozwolono Oldfieldowi pracować nad tę ścieżką do końca to mogłoby powstać coś naprawdę dobrego. A tak pwostał nie do końca, moim zdaniem udany eksperyment. (..) Zresztą sam Oldfield chyba nie do końca jest z tej pracy zadowolonej, gdyż gdyby pewnie był i lepiej by mu się pracowało to może mielibyśmy więcej soundtracków Oldfielda niż tylko ten jeden.
Jak już mu tak rzeczywiście ktoś spętał skrzydła to mógł stworzyć coś na zasadzie "image albumu", wydać go i wówczas byśmy zobaczyli, czy rzeczywiście byłoby lepiej. A co do tej nierówności, o której piszecie, to po prostu na płycie są różne klimaty - od orkiestry po elektronikę (na dodatek na CD-ku zestawione obok siebie np. "Requiem for a City" i "Evacuation"). Niektórych to może razić.
Jeżeli zaś o mnie chodzi to ile razy słucham utworu "Harbinger" z najnowszej płyty "Music of the Spheres" myślę, że mam do czynienia z muzyką filmową:
Strasznie dzwonami zalatuje.. ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#21 Post autor: Wawrzyniec » pt lis 06, 2009 17:19 pm

Bucholc Krok pisze:Strasznie dzwonami zalatuje.. ;)
A Ciebie znowu strasznie trudno czymś zadowolić :wink: Oczywiście, że dzwonami zalatuje, przecież to Mike Oldfield, to niby czym ma zalatywać? :)
A co do procesu powstawania "The Killing Fields" to raczej już więcej nie wiem. Może inne osoby na forum mają większe pojęcie?
Trzecie "A" :wink:
A płyta "Tubullar Bells III" jest świetna :D Zresztą wystarczy przesłuchać dwa ostatnie utwory, które w rewelacyjny, genialny sposób kończą ten album. Najlepiej słychać to na tym londyńskim koncercie:

http://www.youtube.com/watch?v=5BSGdX7eNn4
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#22 Post autor: Bucholc Krok » pt lis 06, 2009 18:23 pm

Wawrzyniec pisze: A Ciebie znowu strasznie trudno czymś zadowolić :wink:
O, nie przesadzajmy. Jest duże prawdopodobieństwo, że w najbliższy poniedziałek/wtorek znowu zadowoli mnie Intrada. :)
Oczywiście, że dzwonami zalatuje, przecież to Mike Oldfield, to niby czym ma zalatywać? :)
I o to chodzi! Jak długo można jeść taką samą zupę?
A płyta "Tubullar Bells III" jest świetna :D Zresztą wystarczy przesłuchać dwa ostatnie utwory, które w rewelacyjny, genialny sposób kończą ten album. Najlepiej słychać to na tym londyńskim koncercie:
http://www.youtube.com/watch?v=5BSGdX7eNn4
E.. to już wolę takie "techno":
http://www.youtube.com/watch?v=eL8KS3EM ... L&index=49

Przynajmniej dzwonów nie słychać. ;)

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3635
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#23 Post autor: Althazan » pt lis 06, 2009 21:18 pm

Bucholc Krok pisze:O, nie przesadzajmy. Jest duże prawdopodobieństwo, że w najbliższy poniedziałek/wtorek znowu zadowoli mnie Intrada. :)
Czyżbyś był fanem Fieldinga, czy może filmu "Grey Lady Down"? ;)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#24 Post autor: Bucholc Krok » pt lis 06, 2009 22:27 pm

Filmu nie widziałem (raczej), a fanem Fieldinga jak najbardziej jestem. Choć nie wiem, czy w powszechnym rozumieniu tego słowa. :)
Jeśli SAE znowu odwali numer to nie wiem... Zresztą, nie wiadomo co robić. Zainteresowani pewnie będą czuwać, żeby nie przegapić. Chyba będzie trzeba się przemęczyć do tej 2-3, bo o 6 to już może być po ptokach. :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#25 Post autor: Koper » pt lis 06, 2009 23:24 pm

Wawrzyniec pisze:"Mont St. Michel" rzeczywiście mogłoby spokojnie pasować do dobrego filmu. Jeżeli zaś o mnie chodzi to ile razy słucham utworu "Harbinger" z najnowszej płyty "Music of the Spheres" myślę, że mam do czynienia z muzyką filmową
Świetny utwór, choć fortepianowy motywik faktycznie mocno kojarzy się z "Tubular Bells". :) Ale to nic. Choć mnie najbardziej z tej płyty podoba się "Empyrean" - szkoda tylko, że tak krótki. :(

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#26 Post autor: Wawrzyniec » sob lis 07, 2009 00:20 am

Ja uwielbiam "Tubular Belles", więc wszelakie wariacje tego tematu wykonywane przez Oldfielda jak najbardziej mi odpowiadają, a o przeszkadzaniu nie ma mowy. "Empyrean" też dobry, ale "Harbingera" zdecydowanie wolę, bardzo dobry utwór na otwarcie płyty.

A co do Twojego "techna" Bucholc to może być, ale nie za bardzo wiem co niby ten utwór ma wspólnego z "Far Above the Clouds" :? Ten Oldfielda kawałek toż to zupełnie inny typ muzyki i ma "Powera" 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#27 Post autor: Bucholc Krok » sob lis 07, 2009 18:25 pm

Wawrzyniec pisze:A co do Twojego "techna" Bucholc to może być, ale nie za bardzo wiem co niby ten utwór ma wspólnego z "Far Above the Clouds" :?
Podałem go jako przykład innego "techna", bardziej zjadliwego. Przynajmniej dla mnie.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#28 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 08, 2009 17:17 pm

Bucholc Krok pisze:Podałem go jako przykład innego "techna", bardziej zjadliwego. Przynajmniej dla mnie.
Coś czułem, że jednak w tym jest jakaś złośliwość :wink: "Far Above the Clouds" to żadne techno :x :!: To bardzo dobry, mocny kawałek, zresztą nie kojarzę, aby w przypadku techna tak mocno wykorzystywana była gitara elektryczna. Mnie się w każdym razie to ciężkostrawne "techno" Oldfielda bardzo podoba i nigdy nie mam po nim zgagi i innych dolegliwości :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Brian Eno

#29 Post autor: Mystery » sob wrz 19, 2020 14:50 pm

Ukaże się kompilacja filmowych hitów Eno, 13 listopada cyfrowo, 22 stycznia 21 CD/Vinyl.

Obrazek

1. Top Boy (Theme / From “Top Boy” – Series 1) (2:30)
2. Ship In A Bottle (From “The Lovely Bones”) (2:40)
3. Blood Red (From “BBC Arena – Francis Bacon”) (3:04)
4. Under (From “Cool World”) (5:19)
5. Decline And Fall (From “O Nome de Morte”) (3:32)
6. Prophecy Theme (From “Dune”) (4:24)
7. Reasonable Question (From “We Are As Gods”) (2:44)
8. Late Evening In Jersey (From “Heat”) (4:38)
9. Beach Sequence (From “Beyond The Clouds”) (3:34)
10. You Don’t Miss Your Water (From “Married To The Mob”) (3:46)
11. Deep Blue Day (From “Trainspotting”) (3:57)
12. The Sombre (From “Top Boy” – Series 2) (4:26)
13. Dover Beach (From “Jubilee”) (4:40)
14. Design As Reduction (From “RAMS”) (4:18)
15. Undersea Steps (From “Hammerheads”) (4:07)
16. Final Sunset (From “Sebastiane”) (4:13)
17. An Ending (Ascent) (From “For All Mankind”) (4:22)

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 942
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Brian Eno

#30 Post autor: dougan » pt paź 14, 2022 16:09 pm

Ma właśnie miejsce premiera FOREVERANDEVERNOMORE i ale to dobrze wchodzi. Przy okazji Eno użycza tu pierwszy raz głosu od czasu Another Day on Earth.


youtu.be/-gH-acWKpNY

1. Who Gives a Thought
2. We Let It In
3. Icarus or Blériot
4. Garden of Stars
5. Inclusion
6. There Were Bells
7. Sherry
8. I’m Hardly Me
9. These Small Noises
10. Making Gardens Out of Silence
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

ODPOWIEDZ