Jan A.P. Kaczmarek

[Bucholc Krok]

Wszedlem z ciekawosci na soundtrackcollector.com, coby sprawdzic, ktore wydanie Finding Neverland posiadam. Jako, ze kupilem plyte w MM, to raczej powinienem sie spodziewac europejskiego wydania (?). A tu niespodzianka.. Ani europejskie, ani amerykanskie. Jakas hybryda. UPN jest z amerykanskiego, a zwykly numer z brytyjskiego. Ktos cos nachrzanil, czy moze jest to zwykla reedycja, ktorej jeszcze nie uwzglednili? Poza tym troche sie dziwie, ze sa az 2 polskie wydania Hani. Taki popyt?

[Adam]

żaden popyt, tylko jakiś angol pewnie wysłał tego pomatona nie wiem po co i skąd wziął takie dane masz kolejny przykład, że dodają jak leci

[dziekan]

Odkopałem ten stary temat ponieważ Pan Tomek Rokita wyraził chęc napisania pewnych osobistych refleksji na temat Janka

[Mystery]

Odkopałem ten stary temat ponieważ Pan Tomek Rokita wyraził chęc napisania pewnych osobistych refleksji na temat Janka

Ja również z chęcią poznałbym całą prawdę o panie Janie

[dziekan]

Odkopałem ten stary temat ponieważ Pan Tomek Rokita wyraził chęc napisania pewnych osobistych refleksji na temat Janka

Ja również z chęcią poznałbym całą prawdę o panie Janie

Cos konkretnego sie szykuje
Ja jestem teraz pod napieciem

[Adam]

przecież tutaj złego o naszych nie można mówić, Babuch maxy daje za patriotyzm w reckach EPIC FAIL

a Jan prawdopodobnie będzie pisał dla Renny Harlina do jego nowego filmu historycznego z naszym P.Adamczykiem w jednej z głównych ról - premiera pod koniec 2011, no ale angaż do scoru nie potwierdzony, ploty z naszej branży, i ja tu nic nie mówiłem

[Tomek]

Nie, no super, z poziomu Oscara do filmu Renny Harlina . Niedługo Kaczmarek będzie jedynie do telewizji pisał i wernisaże na swój temat wystawiał...

przecież tutaj złego o naszych nie można mówić, Babuch maxy daje za patriotyzm w reckach EPIC FAIL

To jest takie sztuczne przedłużanie mitu wielkości polskiej muzyki filmowej, która może jakiś czas temu (szczególnie w lata 90-ych) była naprawdę mocna i dała nam sporo fantastycznego materiału, ale dziś leży i kwiczy.

[Adam]

bo Babuch to mitoman

[Koper]

Odezwał się pierwszy podchujaszczy Lorenca i reszty polskich kompozytorów.

[Adam]

ja nikogo nie maksuje i interesy robie wiec nie rozumiem aluzji

[Koper]

No właśnie. Biznesowo wychwalasz pod niebiosa tych, których pomagasz wydawać.

[Adam]

a czy ja kogoś maksuje? każdy ma rozum i wie że szitami się nie zajmuje (okładki to nie moja wina )

[Łukasz Wudarski]

E jakie maksy co wy pieprzycie? Kaczmarek nie dostał ode mnie nigdy maksa w filmie. Kto nigdy nie żył 2, Hania 4, War and Peace 4, Washington Square 3. Kilka maksów owszem polskiej muzyce wystawiłem, ale nie sądzę aby Adam wystawił ich mniej
Bandyta nie zasługuje na maksa? a może Trzy kolory nie zasługują? Albo Dekalog? Albo nawet Single Man?

NIe przedłużam wcale mitu polskiej muzyki filmowej. Uważam że i Kaczmarek i nawet Lorenc w jakiś sposób najbardziej twórcze lata mają za sobą (szczególnie JAPK). Radzę więc Adaś czytać ze zrozumieniem

A poza tym lepszy mitoman niż erotoman....

[Adam]

mówiłem o Ablu a te Preisnery nie zasługują przecież to mulacze..

[Łukasz Wudarski]

Ale mówimy leszczu o inteligentnym oddziaływaniu w filmie a nie na płycie. Na płycie przecież dostały gorsze oceny