Nitin Sawhney

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Nitin Sawhney

#16 Post autor: Wawrzyniec » sob gru 01, 2018 12:20 pm

Przeniesie ktoś?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nitin Sawhney

#17 Post autor: Adam » ndz gru 09, 2018 22:35 pm

Bardzo porządny film, który miło mnie zaskoczył. Wielka szkoda, że spotkało go to, co go spotkało. świat odebrał by go zupełnie inaczej, gdyby nie laurka od Disneya sprzed 2 lat, przeładowana sztucznym green-screenem, humorem i cukierkowatością dla całych rodzin. Tutaj tego nie ma. Dostajemy prawdziwe plenery, prawdziwą dżunglę, świetne zdjęcia i scenografię, świetną rolę dzieciaka, który porządnie gra nie tylko radość, ale też prawdziwy ból i cierpienie - coś, czego w ogóle nie było u Disneya. Efekty specjalne również świetne. Animacja zwierząt pierwsza klasa. Całość niebo, a ziemia w porównaniu do Disneya. Pod tym względem wszystko lepsze.

Film mroczny, jak trailer, sporo zdjęć w nocy z deszczem i krwi. Zdecydowanie nie dla dzieci nie tylko dlatego że mroczny, ale też za poważny. Dlatego też pewnie sprzedano go do Netflixa, bo klapa w kinach była by pewna, tym bardziej że dopiero co Disney dał światu film familijny w 3D na który można było pójść całą rodziną i który zgarnął kupę hajsu. A tu nie ma laurki, nie ma wybuchów, nie ma sztucznie płonącej dżungli, nie ma patosu, nie ma kłującego w oczy green-screenu i rajskiej dżungli, nie ma śpiewów, nie ma piosenek, nie ma humoru i wydurniającego się Baloo, nie ma głupiutkiego Małpiego Króla....

Wadą filmu jest krótki czas trwania, zbyt pobieżna historia i usilna chęć zrobienia z tej historii czegoś dramatycznego, pozbawionego dziecięcej magii itp., Serkis trochę przedobrzył tutaj, a ponieważ pewnie zauważono, że chce iść zbyt w wersję dla dorosłych (a przecież ta historia jest za dziecinna dla dorosłych), to nie dali tyle kasy, by zrobić film dłuższy... Wkurzała mnie też plejada topowych gwiazd podkładających głosy (o czym nie miałem pojęcia). Nie dlatego, że grali źle, bo wypadli świetnie, ale dlatego, że dziwnie mi się oglądało film, gdy cały czas słyszałem świetnie znane głosy Bale'a, Blanchett czy przede wszystkim Cumberbatcha grającego Shere Khana z tą samą manierą i głosem co Smauga w Hobbicie.

Muzyka całościowo lepiej sprawuje się na albumie. Z racji telewizyjnego formatu jest głównie cicho podłożona, ginie pod dialogami, ale ma momenty. Także szkoda, bo warstwa wizualna i zdjęcia oraz muzyka tracą w odbiorze domowym. Netflix na 50 calach i dolby surround, to jednak nie wielka sala kinowa z mega nagłośnieniem i innym mixem dźwięku.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Nitin Sawhney

#18 Post autor: qnebra » ndz gru 09, 2018 23:59 pm

Ogólnie te filmy, "Mowgli" i "Księga Dżungli", są skrajnie od siebie różne pomimo bazowania na tej samej historii. Trochę szkoda, że nie wszedł do kin, bo mógłby spokojnie walczyć o nagrodę w kategorii "Najlepsze efekty specjalne".

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Nitin Sawhney

#19 Post autor: Wawrzyniec » pn gru 10, 2018 15:12 pm

Przesłuchałem ten soundtrack, bardzo solidny i nawet nie wiem, czy nie podobał mi się bardziej od score'u Debney'a. Przy czym dalej zabrakło mi czegoś, aby wyróżniało tę ścieżkę ponad właśnie solidną, jakiejś iskry geniuszu mi zabrakło i może bardziej wyrazistego tematu przewodniego. A tak miejscami trochę ilustracyjna mi się ona wydawała.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nitin Sawhney

#20 Post autor: Adam » ndz gru 01, 2019 18:35 pm

Video 18-minut o Mowgli:


youtu.be/zKeyRxgBmpE
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nitin Sawhney

#21 Post autor: Adam » śr lis 25, 2020 12:18 pm

Właśnie wyszło, za kolor skóry na okładce może być nom do Oscara z automatu :wink:

Obrazek

1. Opening (2:32)
2. Walking (1:19)
3. Opening Monologue (7:07)
4. After The Horror (1:50)
5. The Journey (feat. Anna Phoebe & Zayn Mohammed) (2:02)
6. Stopped By The Military (feat. Anna Phoebe) (1:43)
7. Checkpoint Ethiopia (feat. Anna Phoebe) (1:53)
8. Night (1:38)
9. Airport (feat. Anna Phoebe & Zayn Mohammed) (2:50)
10. Medical Montage (feat. Anna Phoebe) (3:06)
11. Becoming An Activist (4:38)
12. Speech (4:22)
13. Father (1:00)
14. The Family (7:21)


youtu.be/FGj8zq3gSTY
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ