Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Zakładam temat, gdyż w tym roku (2014) trochę bardziej się nam ten pan uaktywnił. Plus nie chcę tworzyć osobnego tematu, dla tego score'u:



Dość przyjemny score, utrzymany w typowym może trochę lekko zapomnianym amerykańskim sportowym duchu. Na pewno kojarzycie te wszystkie nieznośne i przepełnione klisz amerykańskie filmy sportowe, z outsiderami itd. I pewnie też kojarzycie jaka tam muzyka zwykle grała. Cóż, a więc podobna muzyka gra właśnie tutaj. Miły, łatwy i przyjemny score. Można przesłuchać i jakby coś link na zachętę:

http://www.youtube.com/watch?v=jmafpsZeQbc

http://www.youtube.com/watch?v=mpm2K7etHy4

Znowu jakby co dałem pierwszy i ostatni utwór.


I tak samo jak przy "Maze Runner" i tym razem niby nic nie można muzyce zarzucić, ale dalej trudno mi odszukać, aby Paesano przemawiał jakimś swoim własnym głosem.

Wawrzyniec pisze: Dość przyjemny score, utrzymany w typowym może trochę lekko zapomnianym amerykańskim sportowym duchu.
http://www.youtube.com/watch?v=jmafpsZeQbc

http://www.youtube.com/watch?v=mpm2K7etHy4

Jak słucham tych kawałków to nie dziwię się, że został "lekko zapomniany"

Ot, dobrze rokujący (o ile nic nie spieprzy) na przyszłość kompozytor. Pisać muzykę potrafi, odróżnia orkiestrę od salami i ma najdłuższy artykuł w Wikipedii jaki widziałem.

http://en.wikipedia.org/wiki/John_Paesano

qnebra pisze:ma najdłuższy artykuł w Wikipedii jaki widziałem.

http://en.wikipedia.org/wiki/John_Paesano

Taką biografię to i może ja dodam na naszej stronie.

Pół godziny to czytałem, sporo ciekawego info.

John Paesano zrobi "Pacific Rim 2"

Mystery pisze:John Paesano zrobi "Pacific Rim 2"

[emoji24] [emoji24] [emoji24]

Nie rozumiem tego hejtu. Paesano ma talent i jak chce i ma warunki, to potrafi. Fakt, że ostatnio troszkę nadwyrężył nasze zaufanie, ale dalej liczę na to, że się podniesie i coś ciekawego napisze. PR2 daje ku temu możliwości...

Jeszcze jakby przejmował schedę po Williamsie czy Hornerze, ale to tylko po Djawadim na litość boską.

Jak dotąd gdy po Djawadim ktoś inny robił muzykę do sequela (Iron Man 2, Wrath of The Titans) wychodziła lipa. W obu tych przypadkach (podobnie jak w przypadku Pacific Rim) lubię score do pierwszej części.

Gieferg pisze: ↑

śr sty 18, 2017 18:48 pm

Jak dotąd gdy po Djawadim ktoś inny robił muzykę do sequela (Iron Man 2, Wrath of The Titans) wychodziła lipa.

Dziwnym trafem w pierwszych częściach wymienionych filmów była równie duża lipa.

Pierdu pierdu. Wszystkie zaliczają się do kategorii filmów, z których muzykę zapamiętałem po seansie i sięgnąłem potem po soundtrack, z sequeli nic nie pamiętam. W ogóle Djawadi jak dla mnie się wyróżnia z tego całego RC-tłumu i jest klasę wyżej niż te wszystkie jablonskie i tym podobne. O tym całym Paesano do tej pory nawet nie słyszałem ale zdziwię się jeśli zrobi coś lepszego niż Ramin.

Zgodzę się, że Djawadi wyróżnia się z tłumu RCP, co jednak nie jest większym problemem. To jakby w chlewie przy korytku jeden prosiak jako tako opanował umiejętność żarcia przy pomocy widelca. Nie czyni go to wszak od razu mistrzem savoir-vivru czy specem od zachowań przy stole.

Co do wcześniejszej części wypowiedzi, znane jest powiedzenie, że jeden woli jak mu cyganie grają, drugi jak mu buty śmierdzą. Jednak Clash of the Titans czy Iron Man nie bez powodu wyróżniano na naszym portalu wśród muzycznych gniotów danego roku (notabene sequel jednego z tych filmów również). Ramin oczywiście się rozwinął, przy Pacific Rimie już nie było mowy o takich "wyróżnieniach", Ramin ma nawet pewien dryg do chwytliwych tematów, tym niemniej rozpaczanie, że ktoś tam zastąpił Ramina to wciąż spora przesada.

01 A Better Beginning 4:25
02 Memories 2:48
03 Exaltation 4:59
04 A Trail Of Hope 2:44
05 Khi Tasira 3:21
06 Neutron Purge 4:06
07 Voeld 3:18
08 Hunting The Archon 2:21
09 No More Mercy 2:20
10 Undiscovered 2:41
11 Vault 4:23
12 Resistance 4:46
13 Outlaw 2:20
14 Remnant 3:29
15 Jaardan 3:40
16 First Contact Protocol 3:51
17 Exiled 3:25
18 Heleus 2:53
Disc length 61:50

No more... a nie to nie RCP