Eduard Artemyev

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Eduard Artemyev

#1 Post autor: Kaonashi » sob mar 08, 2014 15:05 pm

Obrazek

Zakładam temat, przydać się może, choć nie musi - zależnie od zainteresowania kompozytorem :wink:
Kaonashi pisze:Svoy sredi chuzhikh, chuzhoy sredi svoikh - Edward Artemyew

http://www.youtube.com/watch?v=t9WFEqbxWWk Jakieś 50 razy pod rząd :P Ten track poraził mnie swoim geniuszem :shock: Najlepsze co słyszałem od dłuższego czasu 8).
Marek Łach pisze:Świetny kawałek, aż tchnie swoimi czasami. :) Artemiew to jest gość. A ten pierwszy filmik to oryginalny fragment filmu, orientujesz się może? Bo momentami jest dziwnie pomontowany i trudno powiedzieć, ale w tamtych latach i montaż i podkładanie muzyki było bardziej liberalne niż dzisiaj.
Wczoraj obejrzałem film, więc śpieszę Markowi z wyjaśnieniami i jak się okazuje - wbrew przypuszczeniom - jest to scena filmu (bieżąca akcja przeplatana flashbackami), a sam temat (w takiej solo-trąbkowej wersji) leci średnio co 5 minut :) A w kwestii montażu to ten film na pewno nie może być wzorem do naśladowania:]
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Eduard Artemyev

#2 Post autor: Kaonashi » śr sty 23, 2019 02:28 am

Ło, nawet nie pamiętałem, że założyłem mu temat. :D

No ale do rzeczy - "Solaris" - http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2748

Obrazek
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Eduard Artemyev

#3 Post autor: qnebra » śr sty 23, 2019 16:21 pm

Mi się "Solaris" bardziej kojarzyło z concept-scorem duetu Bjarnasson & Frost zrobionym na podstawie filmu Tarkovskiego i książki Lema. Nawet nie wiedziałem, że film miał oryginalną muzykę.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Eduard Artemyev

#4 Post autor: Kaonashi » śr sty 23, 2019 18:10 pm

Był jeszcze film z muzyką Martineza. :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Eduard Artemyev

#5 Post autor: Kaonashi » śr mar 17, 2021 19:53 pm

Siedzę sobie w robocie, a tu w radiu, ku mojemu zaskoczeniu, leci znajoma melodia.


youtu.be/eXzestWGq2U

PS. 0:37 - piąta karta. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Eduard Artemyev

#6 Post autor: Wawrzyniec » sob mar 20, 2021 19:43 pm

O obok "Oh, ale Jazz hardkorowo pada deszcz" to też ciągle leci w radio.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ