Victor Reyes

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#16 Post autor: Koper » ndz kwie 13, 2014 13:23 pm

Dobrze, znaczy się można mieć pewność że muza będzie przynajmniej przyzwoita.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5929
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Victor Reyes

#17 Post autor: kiedyśgrześ » wt lut 03, 2015 01:54 am

Wawrzyniec pisze:Jako, że na stronie mamy duża fanów Victora Reyesa to na pewno się ucieszą z kolejnego jego projektu:

http://filmmusicreporter.com/2014/04/10 ... institute/
żadnego komentarza? właśnie to oglądam, na razie to Bishara mógłby spokojnie do tego muzę pisać, ale zobaczymy
Obrazek

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5929
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Victor Reyes

#18 Post autor: kiedyśgrześ » pt lut 06, 2015 23:46 pm

widzę, że nikogo nowy Reyes nie interesuje, całkiem słusznie :P ten film to Egzorcysta docudrama w stylu found footage jest, muza robi tylko za zgrabną tapetę
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#19 Post autor: Koper » sob lut 07, 2015 11:44 am

Ja lubię horrory i oglądam ich sporo, ale do FF straciłem już cierpliwość, więc raczej tego nie ruszę.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Victor Reyes

#20 Post autor: Kaonashi » sob lut 07, 2015 14:53 pm

Final Fantasy?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#21 Post autor: Koper » sob lut 07, 2015 17:35 pm

a wyjaśnienie było post wyżej
kiedyśgrześ pisze:ten film to Egzorcysta docudrama w stylu found footage jest
:P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Victor Reyes

#22 Post autor: Kaonashi » sob lut 07, 2015 22:39 pm

A, ok.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33874
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#23 Post autor: Wawrzyniec » wt mar 15, 2016 22:21 pm

Wiem, że elita forum i redakcji, wysoko ceni sobie Victora Reyesa, a więc to może będzie coś dla Was (tych szczególnych ;))

Obrazek

1. The Night Manager Main Titles
2. All the Great Philanthropists of Our Time Are Businessmen
3. Night Manager Desk
4. Suspicious Mind (Including End Credits)
5. Samira
6. Maybe You Killed Her
7. A Proper Villa
8. Mother of Justice
9. He Never Told Me His Real Name
10. Make a Decision
11. Private Property
12. I Brought You Some Flowers
13. Embankment
14. In the Same Hotel
15. Deceit
16. Back to Cairo
17. You!
18. No, No, No!
19. Farewell
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#24 Post autor: Koper » śr mar 16, 2016 16:49 pm

Wawrzek i info o Reyesie? I to jest prawdziwa #dobra zmiana. 8)
A co to za kinowa wersja przygód dr House'a swoją drogą?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33874
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#25 Post autor: Wawrzyniec » pn mar 28, 2016 13:17 pm

Nie, to tez jest serial. I jakby co soundtrack już jest dostępny.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: Victor Reyes

#26 Post autor: Mefisto » pn mar 28, 2016 19:11 pm

...i jest całkiem niezły.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#27 Post autor: Tomek » śr mar 30, 2016 20:56 pm

Niezły soundtrack, potwierdzam. Reyes trochę w stylu "Two Faces of January" Iglesiasa, w większości budowanie atmosfery i suspense'u, ale jest też parę dynamicznych momentów, niezłe (znowu u niego) napisy początkowe. Ogólnie, nie jest to anonimowy scoring. Słychać od razu, że twórca nie z USA to napisał :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Victor Reyes

#28 Post autor: Mystery » ndz kwie 03, 2016 14:01 pm

Wszystkie odcinki serialu wyreżyserowała Susanne Bier dotychczas współpracująca z Soderqvistem, tak też byle banalną muzyką by się nie zadowoliła. A samo granie dobre, dobrze spisujące się w obrazie, miejscami trochę w stylu Bonda, trochę Bourne'a, za którego głównym sukcesem stoi temat przewodni, stale występujący i dobrze prowadzący wydarzenia (świetna czołówka). Na płycie trochę za dużo poświęcono miejsca underscorowi, serial jakoś nim nie stał, ale bardziej orientalne i dynamiczne granie potrafi dobrze ożywić. Sama produkcja też dobra, ale trochę krótka przez co nieco naiwna, przy 6 odcinkach zabrakło czasu by nadać wydarzeniom i postaciom pewnej dozy wiarygodności, ale plenery, zacna brytyjska obsada, jak i sam temat warty obadania.
https://www.youtube.com/watch?v=Svp5jNvqHJM

No to teraz pora na 11.22.63 :wink:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33874
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#29 Post autor: Wawrzyniec » wt paź 17, 2017 14:34 pm

Ładna okładka:
Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Victor Reyes

#30 Post autor: Koper » czw lut 22, 2018 17:37 pm

Film też wizualnie całkiem ładny, nawet jeśli parę razy z ekranu za bardzo powieje CGI... ;)

Swoją drogą ciekawostka. Fabuła tego filmu Gensa przedstawia się z grubsza tak: młody meteorolog trafia na odludną wysepkę, gdzie co noc jego i mieszkającego tam z nim latarnika atakuje stado humanoidalnych wodnych istot. Jednak bohater zauroczy się w schwytanej przez latarnika przedstawicielce tego gatunku... Hmmm... "Shape of Water" na opak? ;) Uprzedzam, gdyby HP-gof coś marudził, że zgapili z Del Toro - "Cold Skin" jest ekranizacją książki sprzed parunastu lat (i jak to bywa z wieloma ekranizacjami - nieco rozczarowuje).

Muzyka Reyesa w filmie gra ładnie, emocjonalnie, ale brakuje trochę większej wyrazistości, ot, jakiegoś mocnego tematu choćby.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ