Wojciech Kilar
Re: Wojciech Kilar
ja nie Wojtek dobrze że piszą, szkoda tylko że dla nich i tak za wiele z tego nie wynika - "Facet od Drakuli, ewentualnie Pianisty". W ogóle pytanie do fejsowiczów - czy jakiś zagraniczny kompozytor w ogóle dziś na swoim fejsie zauważył że Kilar umarł? Bo jego agent nie zauważył :]
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Wojciech Kilar
Hans wyraził swój smutek w komentarzu pod statusem Waligórskiego.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wojciech Kilar
Hans Zimmer i Austin Wintory chyba zauważyli. Ale jak już wspominałem to dla mnie nie jest ważne, żeby to było na pokaz. Zresztą z całym szacunkiem dla zmarłego i jego wielkiego dorobku, ale nie należy zapominać o perspektywie, tej polskiej i światowej. I tutaj Koper znowu robi z Amerykanów debili, ale naprawdę dla wielu Kilar przede wszystkim pozostanie tym od "Draculi" i "The Pianist", co i tak jest wielkim osiągnięciem. Ale też nie oczekujmy, że zagranicą nagle wszyscy będą kojarzyć go z ilustracji do filmów Kutza, czy jego niektórych solowych prac.
Danie "like'a" byłoby więcej niż nie na miejscu.Adam pisze:tzn coś napisał czy dał lubię to?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Wojciech Kilar
Długo jeszcze będzie swoje żarciki ciągnął?Adam pisze:ja nie Wojtek
Bo w Draculi była kilka cycków, to od razu erotic?But it was film music, especially for Coppola’s 1992 erotic horror movie, that brought this prolific vanguard composer to the world’s attention and commissions from other celebrity directors, including Jane Campion and her “Portrait of a Lady.
No sorry, ale akurat muzyka poważna Kilara i jego dorobek awangardowy jest naprawdę ważny dla światowej muzyki - tak samo, jak Pendereckiego i Góreckiego.Ale też nie oczekujmy, że zagranicą nagle wszyscy będą kojarzyć go z ilustracji do filmów Kutza, czy jego niektórych solowych prac.
A i na fejsie smutek wyraził Korzeniowski - pisząc bardzo obficie "RIP Wojciech Kilar" na swoim publicznym profilu. Ale z zagranicznych nic nie widziałem, ani na prywatnych, ani na oficjalnych.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Wojciech Kilar
@Wawrzyn - nie chodzi żeby było na pokaz. dla mnie wazne żeby było cokolwiek z filmówki, bo interesuje mnie filmówka. to że dla USA był gościem do Drakuli i tyle, to jasne. tam mało kto kojarzy go z czegoś więcej. to jednak nie był kaliber Pendereckiego, z całym szacunkiem. ale ponieważ w muzyce filmowej coś osiągnął, więc chciałbym wiedzieć który z kompozytorów w usa się na coś wysilił dziś i czy w ogóle.. i miło że chociaż Hans i Wintory zauważyli. i tak największy fail z usa, że agent Kilara dalej nie zauważył tej straty dla kultury...
Ostatnio zmieniony ndz gru 29, 2013 21:43 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Wojciech Kilar
Hans:Adam pisze:tzn coś napisał czy dał lubię to? i on ma Łukasza w znajomych? szacun
Truly a sad day. Not just a great talent, but great music with the soul of his people.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wojciech Kilar
Trevor Morris też coś napisał. Tylko naprawdę uważam, że nie ma co robić takiej dokładnej analizy kto co napisał, czy napisał i potępiać tych co nic nie napisali. Pomijając już kwestie, że nie wszyscy spędzają cały dzień na Facebooku.Adam pisze:@Wawrzyn - nie chodzi żeby było na pokaz. dla mnie wazne żeby było cokolwiek z filmówki, bo interesuje mnie filmówka. to że dla USA był gościem do Drakuli i tyle, to jasne. tam mało kto kojarzy go z czegoś więcej. to jednak nie był kaliber Pendereckiego, z całym szacunkiem. ale ponieważ w muzyce filmowej coś osiągnął, więc chciałbym wiedzieć który z kompozytorów w usa się na coś wysilił dziś i czy w ogóle.. i miło że chociaż Hans i Wintory zauważyli.
I nie tylko w USA, ale i w Niemczech, Kilar kojarzony jest przez Coppolę i Polańskiego. I naprawdę trochę to niezręcznie w takim momencie mi pisać, ale naprawdę nie róbmy zarzutu, że nie wspomina się go za inne dokonania, która poza Polską sa mniej znane, co nie znaczy, że gorsze.
Ale co do reszty to się raczej zgadzam z Tobą. A nawet w paru kwestiach Cię popieram i muszę też stanąć trochę w Twojej obronie. Gdyż pamiętam, że przy śmierci Johna Barry'ego, czy też już nie aż tak Ci bliskiego Maurice'a Jarre'a zachowywałeś się więcej niż odpowiednio i też nie miałeś pretensji, że nie poświęca się zmarłym odpowiedniej uwagi.
Co do Tony'ego Scotta nie mogę się akurat z Tobą zgodzić, tak samo jak też nie mogę się zgodzić z Pawłem, który też trochę przecenia dokonania tragicznie zmarłego. W pewnym sensie robi to co tak Wojtka irytuje. Ale jakby co jestem to w stanie zrozumieć i nikogo nie potępiam.(Koniec offtopa).
Erotyzm nie ogranicza się wyłącznie do nagości. Czasami więcej erotyki może posiadać odziana dama, od tej w nagości, ale to znowu temat na osobne dyskusje.Wojtek pisze:Bo w Draculi była kilka cycków, to od razu erotic?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Wojciech Kilar
no Engelowa się zreflektowała wreszcie choć z błędem.
i ja nie mam pretensji i nie będę piętnował czy ktokolwiek coś napisze na fejsie czy nie - czysta ciekawośc, bo to wtedy będzie znak czy temu komuś była muzyka Kilara bliska..
i ja nie mam pretensji i nie będę piętnował czy ktokolwiek coś napisze na fejsie czy nie - czysta ciekawośc, bo to wtedy będzie znak czy temu komuś była muzyka Kilara bliska..
#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Wojciech Kilar
Wawrzyniec pisze:Erotyzm nie ogranicza się wyłącznie do nagości. Czasami więcej erotyki może posiadać odziana dama, od tej w nagości, ale to znowu temat na osobne dyskusje.
No dobrze, ale to chyba nie jest powód, żeby klasyfikować film jako erotyczny? Do Nagiego Instynktu Draculi daleko, poza tym film erotyczny stawia jednak erotykę na pierwszym planie, a w tym filmie cała golizna służyła raczej do oddania demonicznego charakteru i żądz tytułowego bohatera.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Wojciech Kilar
Robert Folk:
Wojciech Kilar .... RIP. A wonderful composer of concert music and film music. I love these two quotes that appeared today in several articles about Wojciech. Regarding his reasons for scoring any film, he said: "The name of the director, the salary & the script." And another interesting exchange: When asking Coppola what kind of film music was he expecting for DRACULA, Coppola said: "I did my part. You are the composer. Do what you want." If only today's directors approached film music this way.
Wojciech Kilar .... RIP. A wonderful composer of concert music and film music. I love these two quotes that appeared today in several articles about Wojciech. Regarding his reasons for scoring any film, he said: "The name of the director, the salary & the script." And another interesting exchange: When asking Coppola what kind of film music was he expecting for DRACULA, Coppola said: "I did my part. You are the composer. Do what you want." If only today's directors approached film music this way.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Wojciech Kilar
Własnie chciałem to napisać. Dodam, że tak jak Adam dopytywał - Conrad Pope dał lajka.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Wojciech Kilar
Co ma piernik?Adam pisze:@Wawrzyn - nie chodzi żeby było na pokaz. dla mnie wazne żeby było cokolwiek z filmówki, bo interesuje mnie filmówka. to że dla USA był gościem do Drakuli i tyle, to jasne. tam mało kto kojarzy go z czegoś więcej. to jednak nie był kaliber Pendereckiego
Re: Wojciech Kilar
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.