Jóhann Jóhannsson
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Jóhann Jóhannsson
Nawet czasem Breakoutów słucham
Chyba skończyło się na trzecim, tak.
To Haslinger wyszedł? Szczerze mówiąc nic nigdy gościa nie słyszałem.
Chyba skończyło się na trzecim, tak.
To Haslinger wyszedł? Szczerze mówiąc nic nigdy gościa nie słyszałem.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Jóhann Jóhannsson
Ale wracając do tematu, tutaj wina ewidentnie jest po stronie reżysera, który nie wiedział, czego chciał.
O Blade Runnera obwiniam Ridleya.
O Blade Runnera obwiniam Ridleya.
Re: Jóhann Jóhannsson
Jakiś jeden kawałek wyszedł, zanim jeszcze wrócili do tematów Elfmana. Czy coś więcej było, to nie wiem.Paweł Stroiński pisze: ↑pn wrz 11, 2017 16:48 pmTo Haslinger wyszedł? Szczerze mówiąc nic nigdy gościa nie słyszałem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33933
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Jóhann Jóhannsson
Haslingera kawałek leciał przez jakiś czas na stronie Wolfmana.
A co do Mother to słyszałem opinię, że muzyka zagłuszała bąki Aronofsky'ego, który uwielbia je słuchać i wąchać. I dlatego usunął muzykę, aby nic nie zakłócało tych artystycznych doznań.
A co do Mother to słyszałem opinię, że muzyka zagłuszała bąki Aronofsky'ego, który uwielbia je słuchać i wąchać. I dlatego usunął muzykę, aby nic nie zakłócało tych artystycznych doznań.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Jóhann Jóhannsson
Jóhannsson w "Mary Magdalene" brzmi intrygująco:
http://filmmusicreporter.com/2017/09/20 ... magdalane/
http://filmmusicreporter.com/2017/09/20 ... magdalane/
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33933
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Jóhann Jóhannsson
Poczekajmy aż wydadzą płytę i dopóki film nie wejdzie do kin o niczym nie możemy być pewni. Plus nie komponuje tego sam, co też warto zaznaczyć.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Jóhann Jóhannsson
To ta skrzypaczka, co oddał jej Sicario 2.Wawrzyniec pisze: ↑czw wrz 21, 2017 12:02 pmPoczekajmy aż wydadzą płytę i dopóki film nie wejdzie do kin o niczym nie możemy być pewni. Plus nie komponuje tego sam, co też warto zaznaczyć.
- Radek
- Spec od additional music
- Posty: 670
- Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
- Lokalizacja: Otwocki Rów
Re: Jóhann Jóhannsson
Trochę o mother!:
"Jóhannsson produced close to 90 minutes of original music for Mother! But during a double screening of the rough cut—one with the score, another without—the two men began to realize they needed a new approach." - https://www.vanityfair.com/hollywood/20 ... johannsson
"Jóhannsson an experimentalist not averse to using the sounds of drones " - Myslałem, że tylko tutaj na forum używa się tego określenia.
"Jóhannsson produced close to 90 minutes of original music for Mother! But during a double screening of the rough cut—one with the score, another without—the two men began to realize they needed a new approach." - https://www.vanityfair.com/hollywood/20 ... johannsson
"Jóhannsson an experimentalist not averse to using the sounds of drones " - Myslałem, że tylko tutaj na forum używa się tego określenia.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Jóhann Jóhannsson
Dron albo burdon to tyle co niski przeciągły bas. O ile fragmenty Prisoners czy Sicario dałoby się jakoś wpisać w to, ale TYLKO fragmenty, to wrzucanie w ten nurt Arrival jest totalną pomyłką, bo tam się za dużo dzieje.
To samo z Richterem, który jest postminimalistą z większą rolą elektroniki. Bardzo zresztą klasowej.
Prawdziwy score dronowy tak naprawdę to byłoby 60 minut jednej długiej basowej nuty pewnie albo coś tego pokroju. Aż tak jeszcze nie było. Chyba.
To samo z Richterem, który jest postminimalistą z większą rolą elektroniki. Bardzo zresztą klasowej.
Prawdziwy score dronowy tak naprawdę to byłoby 60 minut jednej długiej basowej nuty pewnie albo coś tego pokroju. Aż tak jeszcze nie było. Chyba.
Re: Jóhann Jóhannsson
JJ ma wpisane słowo drony w siebie, tak jak Hans słowo RCP. więc na chuj drążyć.
#FUCKVINYL
Re: Jóhann Jóhannsson
Nie wiedziałem, że dyskusje na tym forum i bardzo merytoryczne posty, by nie powiedzieć pouczające w stosunku do często prymitywnych i nie posiadających żadnych argumentów, stały się "w chuj drążeniem".
Standardy coraz niższe...
Standardy coraz niższe...
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Jóhann Jóhannsson
W sumie post Adama powinno się usunąć. Ktoś tu dawno nie drążył widzę.
Re: Jóhann Jóhannsson
bo śmieszy mnie rozdrabnianie czy aby to drony, czy nie drony, jak gdziekolwiek się nie spojrzy to wszędzie przy JJ w tym samym zdaniu jest słowo dron, tak jak przy Hansie słowo RCP. więc po co zakrzywiać rzeczywistość?
#FUCKVINYL