Fumio Hayasaka

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Fumio Hayasaka

#1 Post autor: Kaonashi » czw sie 08, 2013 17:28 pm

Obrazek

Forever alone? Pewnie tak :P Choć ten pan pewnie dla większości to no name (w dużej mierze dlatego też, że zmarł w dość młodym wieku) to jednak zdążył dorobić się jednego tak kultowego filmu, że większość kompozytorów może sobie tylko pomarzyć o takim projekcie :P
http://www.youtube.com/watch?v=KXi5SUipbg8
Muzyka wydawałoby się brzmi archaicznie, to jednak w swoim czasie była bardzo przełomowa, ponieważ Hayasaka zastosował zachodnią technikę używania lejtmotywów co było w Japonii ówcześnie niezwykle mało popularne.

PS. Coś dla fanów przebojowego symfonicznego grania czyli Overture in D.
http://www.youtube.com/watch?v=imlOfZ-iSSA

PS. 2 Coś dla Grzesia (pewnie jeden z niewielu zainteresowanych takimi brzmieniami) :P

Obrazek

Wczoraj słuchałem. Hayasaka idzie w modernizm, niezłe chociaż spodziewałem się trochę trudniejszego grania.
Ostatnio zmieniony czw sie 08, 2013 17:45 pm przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Fumio Hayasaka

#2 Post autor: DanielosVK » czw sie 08, 2013 17:35 pm

Gud szit ta suitka, może obadam więcej. Przydałoby się mniej ignorancić w dziedzinie Japończyków.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fumio Hayasaka

#3 Post autor: Kaonashi » czw sie 08, 2013 17:48 pm

DanielosVK pisze:Przydałoby się mniej ignorancić w dziedzinie Japończyków.
Zaraz przyjdzie Grześ i powie:
kiedyśgrześ pisze:Hej, a dlaczego Japończycy, a nie na przykład Turcy :?:
:wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Fumio Hayasaka

#4 Post autor: DanielosVK » czw sie 08, 2013 17:51 pm

Mam go w dupie
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Szczypior
George Lucas
Posty: 3327
Rejestracja: wt sty 24, 2012 12:48 pm

Re: Fumio Hayasaka

#5 Post autor: Szczypior » czw sie 08, 2013 18:01 pm

To w ramach szacunku do innych użytkowników? :wink:

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Fumio Hayasaka

#6 Post autor: DanielosVK » czw sie 08, 2013 18:03 pm

Nie offtopuj. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fumio Hayasaka

#7 Post autor: Kaonashi » czw cze 12, 2014 00:03 am

OMG! Oryginalna partytura Siedmiu Samurajów Hayasaki. Królestwo za taki rękopis :shock:

Obrazek

Tak w ogóle w sierpniu mija setna rocznica urodzin Hayasaki. Przydałaby się jakaś recka na stronę :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fumio Hayasaka

#8 Post autor: Kaonashi » wt sie 19, 2014 00:20 am

Dziś mija setna rocznica urodzin pierwszego znaczącego kompozytora japońskiej muzyki filmowej Fumio Hayasaki :!:

Także dzisiaj dzień z Fumio :) Na początek znakomite "Overture in D"
https://www.youtube.com/watch?v=ooGGFVyDTxA
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fumio Hayasaka

#9 Post autor: Kaonashi » ndz gru 07, 2014 23:09 pm

Od wielu miesięcy chciałem napisać ten tekst, ale bałem się co z tego wyjdzie :) W każdym razie z opóźnieniami, recka ścieżki dźwiękowej z jednego z najsłynniejszych japońskich filmów:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1795
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Fumio Hayasaka

#10 Post autor: Wawrzyniec » pn gru 08, 2014 15:00 pm

Wow, trzeba będzie się poważnie zastanowić, czy nie stworzyć filmmusic.pl stroną dwujęzyczną z opcją na język japoński. Gdyż takich zbiorów recenzji japońskich soundtracków nie ma chyba żadna strona w Europie czy w Ameryce. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fumio Hayasaka

#11 Post autor: Kaonashi » pn gru 08, 2014 15:59 pm

A to jeszcze nie koniec :twisted: :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fumio Hayasaka

#12 Post autor: Kaonashi » sob sie 15, 2015 02:54 am

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fumio Hayasaka

#13 Post autor: Kaonashi » ndz lut 21, 2016 01:38 am

Ostatnie, oficjalnie wydane ścieżki Hayasaki.

http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2096
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fumio Hayasaka

#14 Post autor: Kaonashi » sob kwie 13, 2019 17:32 pm

Czterysta recek minęło, jak jeden dzień. :wink:

Obrazek

Rashomon: http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2788
___________



youtu.be/2yXttfmXqus
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ