Akira Ifukube

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Akira Ifukube

#31 Post autor: Kaonashi » ndz gru 15, 2013 03:50 am

Oczywiście i min. po to są fora takie jak np. to, żeby sobie czasem polecić i pogadać o czymś rzadszym a nie tylko mainstream i mainstream (czyt. Zimmer i blockbustery )
Ostatnio zmieniony ndz gru 15, 2013 03:54 am przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Akira Ifukube

#32 Post autor: Wojteł » ndz gru 15, 2013 03:53 am

Teraz się przekopuję przez starsze Twoje linki w tym temacie i np. Ten Last Samurai to już tak na odwal się przepisane jego prace koncertowe, że ojajebie :P z drugiej strony są naprawdę fajnie przeorkiestrowane.

Dobrze znasz jego prace filmowe? Bo najebał jakieś 200 filmów (chociaż zgaduje, że w prawie każdym znajdziemy to samo, co w pracach koncertowych i kilku ważniejszych monster movies)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Akira Ifukube

#33 Post autor: Kaonashi » ndz gru 15, 2013 04:01 am

Przeleciałem kiedyś jego filmografię. Nie licząc "monster movies" z których są dostępne cale score'y generalnie youtube oferuje trochę rzadszych score'ów, ale za to głównie pojedyncze kawałki. Później zlinkuję co mi tam najbardziej zapadło w pamięć.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Akira Ifukube

#34 Post autor: Kaonashi » ndz gru 15, 2013 15:08 pm

Oczywiście poniższe kompozycje nie robią z Ifukube króla muzyki filmowej, żeby nie było wątpliwości :wink: Ale właśnie te kompozycje najlepiej wspominam. Na pewno coś by się jeszcze znalazło ( nie linkowałem tutaj "monster movies", no poza Varanem"), ale chyba nie sensu zasypywać linkami.

"Adventures of Kigan Castle": https://www.youtube.com/watch?v=k6Mj27lK-S8 - tylko że to taka ulepszona wersja jednego z tracków z "Dogory": https://www.youtube.com/watch?v=3WDTi-LPKzc

"Yagyu Secret Scrolls": https://www.youtube.com/watch?v=j6vruyHclJ0

"Zatoichi and the Chess Expert": https://www.youtube.com/watch?v=0j5rfuLuQqE (lekka wariacja na jeden z tematów z "Piano Suite")

"The Little Prince and the Eight-Headed Dragon": https://www.youtube.com/watch?list=PLeQ ... lpage#t=74 ("Journey/Moonlit Night Sea")

No i mój ulubiony Varan the Unbelievable: https://www.youtube.com/watch?v=pholQl7L8A0
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5929
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Akira Ifukube

#35 Post autor: kiedyśgrześ » ndz gru 15, 2013 15:48 pm

Kaonashi pisze:No i mój ulubiony Varan the Unbelievable: https://www.youtube.com/watch?v=pholQl7L8A0
to specjalnie dla fanbojów LOTRa rozumiem, bardzo nieładnie z twojej strony Kaonashi :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Akira Ifukube

#36 Post autor: Kaonashi » ndz gru 15, 2013 16:05 pm

Chór miażdży. Problem z pracami filmowymi Ifukube jest taki, że generalnie poza Symphonic Fantasia/Ostinato (ktorych nie lubię, bo są jednym wielkim burdelem róznych i krótkich kompozycji) nie ma zbyt wielu nowych opracowań, a jakość dźwięku większości score'ów pozostawia wiele do życzenia.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Akira Ifukube

#37 Post autor: Wojteł » ndz gru 15, 2013 17:43 pm

Jako, że mi się bardzo nudziło, postanowiłem stworzyć mema. Mam nadzieję, że Kaonashi wybaczy lekki offtop i nikt tego nie odbierze jako brak szacunku do Ifukube, ale jest to takie humorystyczne podsumowanie moich rozważań :wink: Oto TYPOWY IFUKUBE

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Akira Ifukube

#38 Post autor: Kaonashi » ndz gru 15, 2013 17:49 pm

Faktycznie Ci się nudzi :P Drugi mnie najbardziej rozbawił. Akira wychodzi na kretyna i mistrza fuszerki, skutecznie omijając zalety jego muzyki, no ale to tylko memy.
Ostatnio zmieniony ndz gru 15, 2013 17:51 pm przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Akira Ifukube

#39 Post autor: Wojteł » ndz gru 15, 2013 17:51 pm

No bo do filmów to pisał na odwal się i nie ma tego co ukrywać :P A poza tym ciekawi mnie skąd jego skłonność do używania samych skrzypiec - nie kojarzę za bardzo, żeby wykorzystywał wiolonczele albo kontrabasy :P Co nie zmienia faktu, że jego prace koncertowe są naprawdę powalające (o ile nie wałkuje tych samych tematów co zwykle)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Akira Ifukube

#40 Post autor: Kaonashi » ndz gru 15, 2013 17:56 pm

To też taka niesprawiedliwa trochę ocena. Bo chociaż faktycznie odwalał fuszerkę bardzo często o czym pisałem wcześniej to jednak nie zawsze. Trochę fajnych kawałków jednak powstało zwłaszcza do Godzill (tak się odmienia?) - marszyki, tematy niektórych potworów - już stawiając Ifukube powyżej czysto rzemieślniczych kompozytorów, którzy nic przez swoją karierą nie osiągnęli i pewnie nie osiągnął... no wiadomo których mowa :wink: A że potrzebował kasy, no cóż to przecież jakby nie było jego praca :wink:
Ostatnio zmieniony ndz gru 15, 2013 17:58 pm przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Akira Ifukube

#41 Post autor: Wojteł » ndz gru 15, 2013 17:57 pm

To też mówię, nie ma co tego memu brać na poważnie ;) Z każdym kompozytorem można by zrobić takich bez liku, nawet z Boskimi Johnem, Jerrym i Ennio :wink:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Akira Ifukube

#42 Post autor: Kaonashi » ndz gru 15, 2013 18:00 pm

Akurat Ennio trzymał zaskakująco wysoki poziom nawet pisząc do słabych i niszowych filmów i mając na uwadze ile produkcji okrasił swoją muzyką. Mówię o pojedynczych tematach, a nie o całych scorach, ale to już temat na inną dyskusję.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5929
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Akira Ifukube

#43 Post autor: kiedyśgrześ » ndz gru 15, 2013 18:01 pm

ooo, pora żebym wbił swój ulubiony numer Akiry... znowu :P tym razem w wersji koncertowej :P

https://www.youtube.com/watch?v=8qSMQfOADv4
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Akira Ifukube

#44 Post autor: Wojteł » ndz gru 15, 2013 18:05 pm

Kaonashi pisze:Akurat Ennio trzymał zaskakująco wysoki poziom nawet pisząc do słabych i niszowych filmów i mając na uwadze ile produkcji okrasił swoją muzyką. Mówię o pojedynczych tematach, a nie o całych scorach, ale to już temat na inną dyskusję.

Nie zmieniaj się w Kopra :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Akira Ifukube

#45 Post autor: Kaonashi » ndz gru 15, 2013 18:09 pm

kiedyśgrześ pisze:ooo, pora żebym wbił swój ulubiony numer Akiry... znowu :P tym razem w wersji koncertowej :P

https://www.youtube.com/watch?v=8qSMQfOADv4
O tam jest nawet jeden marsz napisany w latach 90-tych czyli G-Force z Godzilli vs. MechaGodzilli 2 :P
Jeśli chodzi o takie miksy marszów polecam przedewszystkim Rondo in Burlesque, gdzie przeplata się ze sobą kilka różnych marszyków. https://www.youtube.com/watch?v=R4thMlOz2qw
Świetne wykonanie miażdży. Co za blacha :shock:
Wojtek pisze:
Kaonashi pisze:Akurat Ennio trzymał zaskakująco wysoki poziom nawet pisząc do słabych i niszowych filmów i mając na uwadze ile produkcji okrasił swoją muzyką. Mówię o pojedynczych tematach, a nie o całych scorach, ale to już temat na inną dyskusję.

Nie zmieniaj się w Kopra :P
Ale co poradzę, że tak jest własnie z muzą Enniusza. Koleś potrafił napisać przynajmniej dobry temat do meganiszowego filmu uniknąć plagiatów takich jak w przypadku Ifukube i do tego zrobić ponad dwa razy więcej filmów niż rzeczony Akira :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ