Została ich jeszcze cała masa. :>hp_gof pisze:Czyżby Japońce już Ci się skończyły?
Jest możliwość gdzieś to usłyszeć poza filmem?swordfish pisze: Luděk Dřízhal (filmy Jacka Bromskiego m.in. "Uwikłanie" - świetnie wykorzystany Hejnał Mariacki).
Jest możliwość, wyszło promo:Kaonashi pisze:Jest możliwość gdzieś to usłyszeć poza filmem?swordfish pisze: Luděk Dřízhal (filmy Jacka Bromskiego m.in. "Uwikłanie" - świetnie wykorzystany Hejnał Mariacki).
Czemuś nie napisał, że tam biegają dziewuszki jak w erotykach Hamiltona, bym to dawno obejrzał.Kaonashi pisze: ↑sob lip 30, 2016 02:23 amLubos Fiser - Waleria i tydzień cudów:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2221
W tych Trzech Orzechach dla Kopciucha też takie atrakcje? 
Z Fiserem jest ten problem, że z soundtracków jest w zasadzie Valeria tylko jako tako dostępna. Resztę jego filmowej twórczości (bo jest też twórcą muzyki poważnej), to trzeba szukać na jakichś kompilacjach typu "czech movie themes", ewentualnie na youtube można znaleźć fragmenty filmów z jego muzyką (dużo lepiej pod tym względem prezentuje się filmografia Svobody). Na ile się orientuję, to raczej z niego trochę taki czeski Delerue - dużo lirycznej, smyczkowej muzyki, napisanej z taką europejską manierą. I w sumie Valeria to pewnie jego opus magnum. Z tego co wiem, to "Babicka" jest w miarę popularna jeszcze.Koper pisze: ↑pt gru 08, 2017 20:16 pmCzemuś nie napisał, że tam biegają dziewuszki jak w erotykach Hamiltona, bym to dawno obejrzał.Kaonashi pisze: ↑sob lip 30, 2016 02:23 amLubos Fiser - Waleria i tydzień cudów:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2221
A co do muzy, to jak napisałem w komencie na stronie, score świetny, temat główny znakomity, wydanie z deksza kijowe.
Miał coś Fiser jeszcze godnego uwagi?
Widzę, ze wydali jeszcze jakąś "Morgianę" (na jednej płycie z "Palaczem zwłok" Liski)
A są takie wydania? Prażanie zamiast wydać kompilację czechosłowackiej muzy to jakieś Zimmery nagrywają i tylko się Wawrzek oburza (i Paweł).Kaonashi pisze: ↑pt gru 08, 2017 21:42 pmResztę jego filmowej twórczości (bo jest też twórcą muzyki poważnej), to trzeba szukać na jakichś kompilacjach typu "czech movie themes", ewentualnie na youtube można znaleźć fragmenty filmów z jego muzyką (dużo lepiej pod tym względem prezentuje się filmografia Svobody).
Ładne. Nawet bardzo.
Jan, który pierdoli młotki? Nie wiem, czy potrzebne nam są na forum Twoje nocne fantazje...
Nie trolluj jak nie masz nic dodania w dyskusji. Nikogo te prymitywne zbitki słowne nie interesują i na nikim to nie robi wrażenia.
Ano faktycznie, nawet jest "dostępna w sklepach". Może obadam. Sam film też wydaje się ciekawy - na wiki piszą gothic/drama/horror.Widzę, ze wydali jeszcze jakąś "Morgianę" (na jednej płycie z "Palaczem zwłok" Liski)
Napotkałem kiedyś taką kompilację - "unheard melodies - rare film and tv music from czecho-slovakia". Nie wiem nawet czy to czasem nie jest jakaś domowa składanka z domowymi ripami, bo raz, że nigdzie nie widzę takowego wydania na stronach typu discogs lub soundtrackcollector, a dwa - jakość bardzo kiepska.A są takie wydania? Prażanie zamiast wydać kompilację czechosłowackiej muzy to jakieś Zimmery nagrywają i tylko się Wawrzek oburza (i Paweł).
