Vangelis
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5932
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: VANGELIS
można, ale nie jak się komponuje nagrywając, czy nagrywa komponującPaweł Stroiński pisze:A to nie wiesz, że można napisać inaczej kawałek do filmu i na album?
Biorąc pod uwagę jaka była różnica czasowa między scorem w filmie a albumem wynosi 12 lat, to chyba jest jak najbardziej możliwe (Blade Runner)
Edit: w Blade Runner nie ma alteracji muzy, w 1492 jest, tylko tyle chciałem napisać
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: VANGELIS
Sugerujesz, że jeśli się coś komponuje w trakcie nagrywania to nie można potem tego zagrać jeszcze raz? Nie chodzi o sam fakt nagrania, a o kompozycję.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5932
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: VANGELIS
no oczywiście, że można, ale wtedy umiera legendaDanielosVK pisze:Sugerujesz, że jeśli się coś komponuje w trakcie nagrywania to nie można potem tego zagrać jeszcze raz? Nie chodzi o sam fakt nagrania, a o kompozycję.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: VANGELIS
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: VANGELIS
Skoro go posłali do szkoły muzycznej, to nawet, jakby chodzil tam miesiąc, to jakieś podstawy w czytaniu nut musiał mieć.DanielosVK pisze:Nie chciał się nauczyć nut, bo stwierdził, że mu to niepotrzebne.
Zresztą Hans też się zapierał, że całkowicie sam się uczył grać na fortepianie, a potem się okazało, że mial matkę pianistkę. Chyba, że sytuacja w domu wyglądała tak:
Mały Hans pyta: Mamo, a co to za dźwięk? A jak się to nazywa? A jak zrobić to i to?
a mama: http://www.youtube.com/watch?v=CszjRJNcbOo
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: VANGELIS
Wojtek pisze:Skoro go posłali do szkoły muzycznej, to nawet, jakby chodzil tam miesiąc, to jakieś podstawy w czytaniu nut musiał mieć.DanielosVK pisze:Nie chciał się nauczyć nut, bo stwierdził, że mu to niepotrzebne.
Zresztą Hans też się zapierał, że całkowicie sam się uczył grać na fortepianie, a potem się okazało, że mial matkę pianistkę. Chyba, że sytuacja w domu wyglądała tak:
Mały Hans pyta: Mamo, a co to za dźwięk? A jak się to nazywa? A jak zrobić to i to?
a mama: http://www.youtube.com/watch?v=CszjRJNcbOo
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: VANGELIS
Nie wiem. Co do nut to akurat nie dam sobie niczego uciąć. Tym bardziej, że chyba sam Vangelis nt. swojej znajomości nut się osobiście nie wypowiadał, a przynajmniej nigdy takiej bezpośredniej wypowiedzi nie widziałem (albo nie pamiętam).Wojtek pisze:Skoro go posłali do szkoły muzycznej, to nawet, jakby chodzil tam miesiąc, to jakieś podstawy w czytaniu nut musiał mieć.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: VANGELIS
Bardzo fajny artykuł, ale razi mnie jeden błąd rzeczowy:
http://www.youtube.com/watch?v=Akyx5iu_z8Y
Autor zapomniał o "Midnight Express" Morodera, który będąc elektronicznym score'm otrzymał Oscara na 3 lata przed Rydwanami.Lata 80., to okres największych sukcesów, zapoczątkowany sukcesem "Rydwanów ognia", pierwszej nagrodzonej Oscarem elektronicznej ścieżki dźwiękowej w historii, nagranej już po zamknięciu studia Nemo
http://www.youtube.com/watch?v=Akyx5iu_z8Y
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5932
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: VANGELIS
Hej, i tego koncertu z Kataru który pojawia się na końcu artykułu Pawła to idzie gdzieś posłuchać
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: VANGELIS
Ja słyszałem tylko fragment w filmiku, w którym był wywiad z Vangelisem. Poza tym nie bardzo.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5932
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: VANGELIS
znajdzie się frajer to można mnie to nie interesuje, bo nie ma wersji surround, ten sam master co w 90-tych poddany kolejnej obróbce, nudaAdam pisze:ileż można