No czyli dość standardowo jak na niego, nie widzę różnicy
Hans Zimmer
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Hans Zimmer
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Hans Zimmer
Elton z Bijons nagrywają nowy oryginalny song do remaku Króla Lwa - https://screenrant.com/lion-king-soundt ... -new-song/
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13105
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hans Zimmer
Portale piszą już, że Zimmer ma powrócić i skomponować muzykę do filmu, co nie jest optymistyczną wiadomością, bo to jest już zupełnie inny Zimmer, niż w 1994 r. i teraz, czy przepisze On po prostu score, dostosowując je do fabuły, czy skomponuje nowy w nowym stylu?
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Hans Zimmer
Ty serio mieszkasz na Marsie czy bez dostępu do newsów i neta? On nad tym od pół roku oficjalnie siedzi z Pharellem, było już pełno wywiadów i artykułów nt. temat...
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13105
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hans Zimmer
Nie czytam angielskojęzycznych newsów, więc nie wiem i opieram się tylko na tym, co tu piszecie
Nie zaglądam też zbyt często do wątku Zimmera
Nie zaglądam też zbyt często do wątku Zimmera
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Hans Zimmer
Na polskich tez było pełną łącznie z gazetami jak Wyborcza itd.. wystarczy w gugle wpisać i zobaczysz ile polskich artykułów.
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13105
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hans Zimmer
Cóż, nawet nie szukałem bo byłem pewien, że się nie zgodzi. Poza tym, wolałbym, żeby to był np. Debney, itp. Przykład Menkena pokazał, że taki powrót nie musi przynieść podobnych efektów jak przy oryginale (choć ja lubię score Alana do fabularnej wersji). Do tej pory nie było wiadomo, czy Elton skomponuje nowe piosenki i dopiero ostatnio zostało to potwierdzone.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Hans Zimmer
No, akurat Wyborczą to Lisu powinien lubić. Poza tym - sugerowanie, że Zimmer by odmówił jakiejś dobrzej płatnej fuchy -
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Hans Zimmer
no (s)kończył przecież z kinem superbohaterskim, a że tylko na półtora roku to niedawno się okazało
#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Hans Zimmer
No czyli pewnie skończył tak długo, aż nie dostał propozycji To tak samo jak ja nie piję, póki ktoś nie zaproponuje
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
A jak długo nikt nie proponuje, to sam sobie proponujesz?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Tak, nigdy nie odmówił. Wcale nie zrezygnował z dużego epickiego filmu Ridleya Scotta, by zrobić kameralną komedię obyczajową dla jednego ze swych najlepszych przyjaciół.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Hans Zimmer
O hui no to faktycznie, przekonałeś mnie, to nie jest tak, że 4 razy robił piratów, mimo, że nienawidził tych filmów, ani nie pracował dla Bruckheimera czy Snydera, których też miał w głębokim poważaniu Hans to jak przysłowiowy mnich, w poważaniu ma dobra materialne (no chyba, że z Torunia)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Nienawidził tylko czwórki, nigdzie nie było powiedziane, że nie znosił trylogii, zresztą pamiętaj, że kompozytorzy jak wspominają pracę nad filmem dość rzadko mówią o samym filmie, tylko jak im się nad tym pracowało (vide Hans o Drop Zone: jeden z moich ulubionych score'ów, które robiłem, bo reżyser cieszył się, że ze mną pracował). Dlatego też szybko zrezygnował z piątki.
Nie jest tak, że nigdy nie odmawiał, choć mówienie nie sprawia mu problem, ewidentnie. Mając do wyboru Deep Impact i Armaggeddon, nie wziął żadnego (domyślam się też, że nie chciał wybierać między Bruckheimerem a Spielbergiem). O projektach, z których zrezygnował z powodu TTRL też nie ma co mówić (żal mi tylko Enemy of the State, bo niestety przez to odpadł mu Tony Scott).
Ciekawsze i tak są rzeczy, których się podejmował za dolara. Bo wyjaśnij mi w takim razie, dlaczego zrobił jakąś tam komedię w Meksyku za dolara, którego zapewne wydał przy okazji zaproszenia reżyser na wystawną kolację, by jej podziękować za to, "że pozwoliła mu nad tym pracować"?
Nie jest tak, że nigdy nie odmawiał, choć mówienie nie sprawia mu problem, ewidentnie. Mając do wyboru Deep Impact i Armaggeddon, nie wziął żadnego (domyślam się też, że nie chciał wybierać między Bruckheimerem a Spielbergiem). O projektach, z których zrezygnował z powodu TTRL też nie ma co mówić (żal mi tylko Enemy of the State, bo niestety przez to odpadł mu Tony Scott).
Ciekawsze i tak są rzeczy, których się podejmował za dolara. Bo wyjaśnij mi w takim razie, dlaczego zrobił jakąś tam komedię w Meksyku za dolara, którego zapewne wydał przy okazji zaproszenia reżyser na wystawną kolację, by jej podziękować za to, "że pozwoliła mu nad tym pracować"?
Re: Hans Zimmer
No, filantrop.. zrobić pińcet filmów za grube miliony, a potem fani wspominają że kiedyś zrobił coś za dolara i to w meksyku, normalnie wow
To tak jak Buffet czy Gates rozdający ze swojej nieprzeliczalnej fortuny marne setki tys $ , noooo mają rozmach skurwysyny
To tak jak Buffet czy Gates rozdający ze swojej nieprzeliczalnej fortuny marne setki tys $ , noooo mają rozmach skurwysyny
#FUCKVINYL