John Barry (1933-2011)

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#46 Post autor: Paweł Stroiński » pn sty 31, 2011 20:52 pm

Nie 1933?

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#47 Post autor: Bucholc Krok » pn sty 31, 2011 20:57 pm

Tomek pisze:Faktycznie, 1933. Adam się lekko pomylił :)
Lekko? Ja bym powiedział, że epic fail.. :? I jeszcze taki wielki baner trzasnął. :roll:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23267
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#48 Post autor: Mystery » pn sty 31, 2011 21:01 pm

To na http://www.cinemusic.net/ się pomylili.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#49 Post autor: Bucholc Krok » pn sty 31, 2011 21:05 pm

Nic nie widzę. Ale kaszana na tej stronie.. :?

Wraith
Szofer w RCP
Posty: 197
Rejestracja: wt paź 26, 2010 14:34 pm

#50 Post autor: Wraith » pn sty 31, 2011 23:09 pm

Szalenie przykra wiadomość. Pamiętam szok po śmierci Goldsmitha. Teraz Barry. Życie kiedyś się kończy, a tych gigantów rzeczywiście coraz mniej. Jak odejdzie Williams (odpukać), to dla mnie podium będzie puste.

http://www.youtube.com/watch?v=qctjqUXmAQ4

BTW - wiecie może, czy można gdzieś jeszcze dostać te Bondowe soundtracki pakowane w boxy po trzy sztuki?

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#51 Post autor: Marek Łach » wt lut 01, 2011 00:55 am

Ja słuchałem sobie Eternal Echoes. Jakoś te szlachetne, nostalgiczne brzmienia najbardziej mi pasowały. Pewnie jutro kilka klasyków trafi na playlistę. W każdym razie smutno... :(

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#52 Post autor: Adam » wt lut 01, 2011 11:23 am

Notka od Towsona :

JOHN BARRY (1933 - 2011)
We are heartbroken to announce the unspeakably sad news of John Barry's passing. One of film music's heroic legends, John Barry had an utterly unique and irreplaceable voice that personified great and memorable film music. I remember recording Out of Africa with Joel McNeely and the RSNO in 1997. Jerry Goldsmith happened to be in the booth, reading Barry's score while we were recording the main title. When the orchestra finished, Jerry looked up from the page and said, with great admiration, "He really can write a tune!" We all have our favorite John Barry themes and scores, followed by another and another. For me, perhaps Chaplin (1992). But that's one of many, and they will play forever.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Łukasz Waligórski
Początkujący orkiestrator
Posty: 617
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
Kontakt:

#53 Post autor: Łukasz Waligórski » wt lut 01, 2011 11:49 am

Towson to nawet pisząc o Barrym potrafi wtrącić tekst o sobie i Goldsmith'cie... :?

Polecam świetny artykuł Pawła Piotrowicza:

http://muzyka.onet.pl/10172,1636969,wywiady.html

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#54 Post autor: Marek Łach » wt lut 01, 2011 11:58 am

No proszę, Barry na głównej onetu. To tylko pokazuje, jak uniwersalną pisał muzykę. Fajnie. :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23267
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#55 Post autor: Mystery » wt lut 01, 2011 12:05 pm

Łukasz Waligórski pisze:Towson to nawet pisząc o Barrym potrafi wtrącić tekst o sobie i Goldsmith'cie... :?
Polecam świetny artykuł Pawła Piotrowicza:
A Polacy o Janie Pawle II :wink:

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#56 Post autor: Tomek » wt lut 01, 2011 12:22 pm

Ja też za bardzo nie rozumiem jaki problem ma Łukasz...
Obrazek

bladerunner

#57 Post autor: bladerunner » wt lut 01, 2011 12:33 pm

Tomek pisze:Ja też za bardzo nie rozumiem jaki problem ma Łukasz...
to proste :bo jesteś fanbojem Goldsmitha :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#58 Post autor: Adam » wt lut 01, 2011 12:46 pm

Paweł, dzięki za ten artykuł. Szacunek!
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Arthur
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1135
Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
Lokalizacja: Pzn

#59 Post autor: Arthur » wt lut 01, 2011 14:22 pm

Gdzie można odsłuchać Bond theme autorstwa Monty’ego Normana ?
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#60 Post autor: Adam » wt lut 01, 2011 14:24 pm

17 utwór na płycie ze scorem to ta pierwotna wersja, którą dostał do przerobienia Barry i wyszła taka jaką zna cały świat.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ