Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

I ludzie się zastanawiają, jak on tyle score'ów rocznie obskakuje. Nawet perkusja brzmi jak z AC III. Przy czym ja akurat lubię ten score I temat i nie mam problemu, jeżeli będzie go Balfe kopiował.

Też mnie to nie rusza, ale jak to GT nie będzie super przebojowym scorem, to niech Balfe spada na drzewo

W tym wypadku to musi być duże drzewo, aby jeszcze Kawczynski i cała masa zaangażowanych w to osob mogło na nie wejść.

Plus wyścigowy szał to osiągniemy za rok (albo dłużej) kiedy "Apex" Josepha Kosinskiego wejdzie do kin.

Balfe i cała reszta, spadać na drzewo

Gran Turismo - świetne kino, a zdjęcia i montaż wręcz kapitalne. Piski opon zrywają kapcie w IMAXie. Film udanie sprawdza się jako film sportowy, ekranizacja gry, jak i na poziomie emocjonalnym - zarówno emocjach sportowych, jak i dramatycznym (Honsu gra tu chyba najlepszą dramatyczną scenę od jakichś 15-20 lat swojej filmografii).

Trochę męczy nieustanna reklama Nissana, PlayStation i samej gry, no ale tak już być musiało. Szacunek za znalezienie miejsca w filmie dla samego twórcy gry i jego studia.

Myśle że dobrze filmowi zrobiło też to, że wyszedł ponad dekadę po tych prawdziwych wydarzeniach - bo wszystko jest na faktach, a główny bohater nawet dublował aktora, który go gra.

I ciekawy smaczek z rolą Geri ze Spice Girls, bo przecież ona od wielu lat jest żoną Chrisa Hornera - szefa Teamu F1 Red Bull.

Score to jakaś popelina i jazgot, we dwóch czy trzech scenach robił robotę, a tak to zagłuszony rykiem silników. Nie chce mi się odpalać albumu nawet. Kolejny zmarnowany całkowicie budżet i na miejscu tej litanii tych „growych” kompozytorów, bym się wstydził tym chwalić.

Cóż patrząc ile kompozytorów było w to zaangażowanych, to jedna drzewa może się załamać pod ich ciężarem. Tutaj rozumiem, że bardziej by się przydał las na który mają spadać.

To se podłóżcie pod ten film zamiast tego nędznego scoru Balfa


youtu.be/izL-yaTkvI4

Adam pisze: ↑

śr sie 16, 2023 14:26 pm

To se podłóżcie pod ten film zamiast tego nędznego scoru Balfa


youtu.be/izL-yaTkvI4

Dzięki za te polecajkę (samemu czasem trudno rozeznać co z mniej znanych filmów, a zwłaszcza gier jest warte uwagi), przesłuchałem sobie ten album i czuć power. Jedyna wada dla mnie to za duża długość, ale u Briana powoli zaczynam się przyzwyczajać do takich albumów. Byle pojawiały się takie fajne utwory jak ten.

W następny weekend.



1. The Desert Warriors 03:23
2. The Hailene 03:09
3. Darkness and Shadows 03:59
4. Liandrin Guirale 02:23
5. Aviendha 02:15
6. Mat Cauthon 03:15
7. The Dragon's Heart 02:41
8. Egwene al'Vere (from The Wheel of Time: Season 2, a Prime Video Original Series) 03:02
9. Nynaeve al'Meara 03:10'
10. Last Light 03:19
11. Coming Home 04:24

35:00

A już dziś pierwszy singiel.


youtu.be/LdAqDe5o-NU

1. Damane (2:22)
2. The Well (3:39)
3. Family Reunion (3:31)
4. The Bond That Cannot Break (2:22)
5. Evil Has No Limits (2:54)
6. New Beginnings (4:31)
7. Face It On Your Feet (3:24)
8. Making Plans (2:11)
9. A Daring Rescue (2:25)
10. Desert Dreams (2:44)
11. Uprising (3:30)
12. The Thrill of Battle (4:10)
13. The Test (2:10)
14. The Horn of Valere (2:52)
15. Echoes of the Past (2:55)
16. The Source of Power (3:42)

A to ci niespodzianka. Serial dokumentalny Netflixa o dinozaurach ze Spielbergiem wśród producentów. Premiera 25 października.
https://youtu.be/u_3_F6GmB04?si=hBuFJhMs0PY_VM0D

Tylko mieć nadzieję teraz, że to będzie Balfe zainspirowany