Jean Michel Jarre
Jean Michel Jarre
Mega polecam nowy mega wywiad z Mistrzuniem - nagranie w HD z panelu dyskusyjnego z festiwalu "International Music Summit", który odbył się w maju. Całość rozmowy trwa aż 75 minut - jedna z lepszych rozmów na żywo z Juniorem jakie widziałem.
Junior sporo opowiada o filmówce w swoim życiu - po raz pierwszy chyba publicznie tu powiedział, że miał robić score do Midnight Express (dobrze że nie zrobił bo Moroder dzięki temu zgarnął oskara i globa, nie ostatnie ) oraz Amerykańskiego Żigolo. Mówi też o swoim związku z ojcem - choć tutaj za wiele się nie dowiadujemy bo wtajemniczeni wiedzą że z ojcem widział się w całym życiu bodaj... 11 razy - z tego co kiedyś powiedział w wywiadzie, że ponoć tyle mu wyszło po przeliczeniu. Ciekawie mówi też o współczesnej filmówce, szczególnie o filmach sci-fi.. Mało nie popuściłem jak sobie wyobraziłem że Żaruś by teraz jakiegoś Prometeusza 2 mógł zrobić
Oprócz tego jest o życiu praywatnym i pozamuzycznym w tym o ambasadorowaniu w Unesco.
http://www.youtube.com/watch?v=5s7DXzVH ... r_embedded
Junior sporo opowiada o filmówce w swoim życiu - po raz pierwszy chyba publicznie tu powiedział, że miał robić score do Midnight Express (dobrze że nie zrobił bo Moroder dzięki temu zgarnął oskara i globa, nie ostatnie ) oraz Amerykańskiego Żigolo. Mówi też o swoim związku z ojcem - choć tutaj za wiele się nie dowiadujemy bo wtajemniczeni wiedzą że z ojcem widział się w całym życiu bodaj... 11 razy - z tego co kiedyś powiedział w wywiadzie, że ponoć tyle mu wyszło po przeliczeniu. Ciekawie mówi też o współczesnej filmówce, szczególnie o filmach sci-fi.. Mało nie popuściłem jak sobie wyobraziłem że Żaruś by teraz jakiegoś Prometeusza 2 mógł zrobić
Oprócz tego jest o życiu praywatnym i pozamuzycznym w tym o ambasadorowaniu w Unesco.
http://www.youtube.com/watch?v=5s7DXzVH ... r_embedded
#FUCKVINYL
Re: Jean Michel Jarre
Jarre Junior megakult, jeden z najlepszych żyjących kompozytorów Uwielbiam jego albumy z lat 1976 - 2000. Później było trochę gorzej, a Teo and Tea to już epic fail po którym się do dzisiaj nie pozbierał
O Midnight Express i Żigolaku nie wiedziałem, bardzo ciekawe info.
O Midnight Express i Żigolaku nie wiedziałem, bardzo ciekawe info.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Jean Michel Jarre
Kogo razi nadmiar elektroniki niech obada tego składaka:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Jean Michel Jarre
Znowu Ja osobiście, lubię te symfoniczne aranżacje utworów Jarre'a, ale i tak częściej słucham oryginalnych albumów za ich niepowtarzalny klimat.
EDIT: Moje dwa ulubione kawałki Jarre'a
http://www.youtube.com/watch?v=eTNKLnt-1xY
http://www.youtube.com/watch?v=faCBwYeXKnY
EDIT: Moje dwa ulubione kawałki Jarre'a
http://www.youtube.com/watch?v=eTNKLnt-1xY
http://www.youtube.com/watch?v=faCBwYeXKnY
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26145
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Jean Michel Jarre
Ale z niego taki kompozytor filmówki jak z Oldfielda, więc chyba zakładanie mu tutaj tematu, to przesada.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Jean Michel Jarre
jeden score Majka znaczy więcej dla filmówki niż kupy RCP które Wawrzek nachalnie stale promuje...
#FUCKVINYL
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5935
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Jean Michel Jarre
true story Adam, a Kaonashi widzę straszny emeryt jest zupełnie od wieku abstrahując London Kid WTF szkoda, że nie Last rumba
Superman po kłótni z Lois jedzie (leci) na wakacje http://www.youtube.com/watch?v=GQsjTbWDln0
Superman po kłótni z Lois jedzie (leci) na wakacje http://www.youtube.com/watch?v=GQsjTbWDln0
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26145
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Jean Michel Jarre
To wiadomo, ale to inna kwestia.Adam pisze:jeden score Majka znaczy więcej dla filmówki niż kupy RCP które Wawrzek nachalnie stale promuje...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Jean Michel Jarre
Też dobre, ale dopiero druga połowa utworu.kiedyśgrześ pisze: szkoda, że nie Last rumba
Jarre pisał świetne melodie, ale potrafił się też obejść bez tego:
http://www.youtube.com/watch?v=v72kceqZ8W0
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5935
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Jean Michel Jarre
pierwsza płyta JMJ jaką sobie kupiłem
a ten mój wcześniejszy post to oczywiście był żart, no ale ja w każdym tym trollingu staram się jakąś myśl przemycić, jeden artysta, a różnych rzeczy słuchamy ja najmniej lubię właśnie te jego zamknięte „piosenkowe” formy z płyty rendez-vous numer IV to będzie ten który omijam szerokim łukiem na ten przykład
ps. i nie uważam, że Teo and Tea to jest Epic Fail, całkiem fajne, a ja to dopiero w tym roku po raz pierwszy na Tube przesłuchałem i już sobie płytkę w używańcach kupiłem
ps2. Czesi to dobrą robotę odwalili z tym Jarrem myślę
http://www.youtube.com/watch?v=AAUUDbqOzrk
a ten mój wcześniejszy post to oczywiście był żart, no ale ja w każdym tym trollingu staram się jakąś myśl przemycić, jeden artysta, a różnych rzeczy słuchamy ja najmniej lubię właśnie te jego zamknięte „piosenkowe” formy z płyty rendez-vous numer IV to będzie ten który omijam szerokim łukiem na ten przykład
ps. i nie uważam, że Teo and Tea to jest Epic Fail, całkiem fajne, a ja to dopiero w tym roku po raz pierwszy na Tube przesłuchałem i już sobie płytkę w używańcach kupiłem
ps2. Czesi to dobrą robotę odwalili z tym Jarrem myślę
http://www.youtube.com/watch?v=AAUUDbqOzrk
Re: Jean Michel Jarre
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Jean Michel Jarre
I najpewniej byś zmarnował urobek. Wydał ostatnio coś ciekawego?Adam pisze:Mało nie popuściłem jak sobie wyobraziłem że Żaruś by teraz jakiegoś Prometeusza 2 mógł zrobić
Ja zaczynałem po bożemu od Oxygene, która była jedną z dwóch pierwszych płyt CD, jakie nabyłem po zakupie cd playera. A odpuściłem sobie po przesłuchaniu Odyssey Through O2, która była typowym wdepnięciem w gówno. Nie wiem, co mnie wtedy podkusiło. Chyba program komputerowy JArKaos, który jest na płycie, a którego chyba w ogóle nie instalowałem. Ktoś się w to bawił?kiedyśgrześ pisze:pierwsza płyta JMJ jaką sobie kupiłem
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: Jean Michel Jarre
Dopiero teraz doceniłem tę muzykę Świetny klimat, czyli to co u Jarre'a najważniejsze, choć to dalej nie ten poziom co wcześniejsze albumy. Melodii jakiś szczególnych nie ma, ale za to mamy dużo świetnej i pomysłowej zabawy brzmieniem Mocna czwóreczka.
http://www.youtube.com/watch?v=qfaalkd3j7E
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3001
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Jean Michel Jarre
http://youtu.be/PL_AyNAuPRQ
Szlag by to, nie mogę się od tego oderwać. Jedno z lepszych wykonań tego utworu:
Third Rendez Vous
Szlag by to, nie mogę się od tego oderwać. Jedno z lepszych wykonań tego utworu:
Third Rendez Vous