Muzyka instrumentalna, klasyczna, minimalistyczna, New Age..

Tutaj rozmawiamy o każdej muzyce poza filmową: projekty kompozytorów niezwiązane ze światem filmu i gier komputerowych, inne gatunki muzyczne i inni twórcy.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#46 Post autor: Adam » czw lis 18, 2010 15:28 pm

ano trafne.. zakładam że temu Góreckiemu przez miesiąc skoczy sprzedaż płyt pośmiertnie bo nasz naród tak ma, że jak ktoś zejdzie, to nagle wszyscy się przyznają że go kochali ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#47 Post autor: DanielosVK » czw lis 18, 2010 15:32 pm

Pewnie tak. Ja to mam w sumie jednak gdzieś. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#48 Post autor: Bucholc Krok » czw lis 18, 2010 15:55 pm

Adam Krysiński pisze:nie słucham klasyki z założenia i tyle i mnie kompletnie nie interesuje.
Obraziłeś się? Ktoś Ci w dzieciństwie zaszkodził Bachem? :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#49 Post autor: Adam » czw lis 18, 2010 16:06 pm

Wodecki :D posłuchałem jego rady i miałem skazę na psychice potem ;-)
#FUCKVINYL

Mefisto

#50 Post autor: Mefisto » czw lis 18, 2010 16:15 pm

Idę o zakład, że na pewno o nim słyszałeś, a na 100% znasz jego muzykę.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#51 Post autor: Adam » czw lis 18, 2010 18:16 pm

no więc nie słyszałem i nie znam muzy już pisałem.
#FUCKVINYL

Mefisto

#52 Post autor: Mefisto » czw lis 18, 2010 19:02 pm

Znasz, tylko o tym nie wiesz - często pojawia się w filmach i na ostach

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#53 Post autor: Mystery » czw gru 02, 2010 11:07 am

Mefisto pisze:1. Concerto For Saxophone
Obrazek

Po prostu niesamowita dawka genialnej muzyki - oczywiście wiadomo jaki instrument przewodzi.

2. Guitar Concerto
Obrazek
Dzięki Mefisto :) Kapitalna muza 8)

Mefisto

#54 Post autor: Mefisto » czw gru 02, 2010 14:59 pm

Nie mi dziękuj, tylko Kamenowi :D

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#55 Post autor: Mystery » czw gru 02, 2010 15:24 pm

Mefisto pisze:Nie mi dziękuj, tylko Kamenowi :D
Ale on nie żyje :wink: A muza, jeszcze raz, rewelacja, zaskoczyło mnie jej filmowe brzmienie, spodziewałem się raczej gitarki i Sax'u, a tu taka epa!

Mefisto

#56 Post autor: Mefisto » czw gru 02, 2010 15:32 pm

To podziękuj Sandrze, Sasha'ie i Zoe :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#57 Post autor: Mystery » czw gru 02, 2010 15:52 pm

Dziękuję Sandra, Sasha i Zoe :mrgreen:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#58 Post autor: Mystery » sob gru 11, 2010 10:42 am

Philip Glass

Symphony No. 1 "Low"
Obrazek
Nie jestem zwolennikiem tej symfonii, szczególnie "Warszawa" nieco rozczarowuje, ale "Some are" to już niekwestionowany klasyk.

Symphony No. 2
Obrazek
Świetna muzyka, mistrzowski Movement III + bardzo fajne Concerto For Saxophone Quartet And Orchestra. Klasa.

Etudes For Piano Vol. I, No. 1-10
Obrazek
Jedna z moich ulubionych jego płyt. 50 minut glassowskiego fortepianowego grania na najwyższym poziomie. Poniżej etiuda 7 i 8:
http://www.youtube.com/watch?v=_ohMHmBQGyA

bladerunner

#59 Post autor: bladerunner » wt sty 04, 2011 07:03 am

nie ma to jak Mozart o 5 A.M :) Poleciałem grubo na maxa od 22 symfonii, przez dowcipną 23 aż doszedłem do mrocznej 25 :wink: .

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Muzyka instrumentalna, klasyczna, minimalistyczna, New A

#60 Post autor: Marek Łach » pt mar 18, 2011 15:45 pm

Bernard Herrmann - Moby Dick Cantata

Dzieło, które desperacko wymaga wznowienia i re-recordingu. Bardzo ciekawa rzecz, pełna herrmannowskich trademarków, ze świetnymi partiami wokalnymi. Nie ma tu klimatu wielkiej, beztroskiej przygody, ale - jak to zwykle u Herrmanna - obsesji, która napędza pościg za białym wielorybem. Niebanalne.

P.S. Jedna z dwóch edycji tej kompozycji ma totalnie wypasioną okładkę, magia:

Obrazek

ODPOWIEDZ