Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Koper ma rację. W USA mentalność mają taką że jak płyta u nich nie wyszła to takie coś dla nich nie istnieje. Siedzą zamknięci w swoim rynku. A jeśli jakiś europejski kompozytor wyda tam płytę to robią wokół niego szał bo jest to dla nich zaskoczenie i nowość/gadżet. Dlatego też takie olbrzymie nakłady sprzedawał tam Preisner i Kaczmarek.

Adam Krysiński pisze:Koper ma rację. W USA mentalność mają taką że jak płyta u nich nie wyszła to takie coś dla nich nie istnieje. Siedzą zamknięci w swoim rynku. A jeśli jakiś europejski kompozytor wyda tam płytę to robią wokół niego szał bo jest to dla nich zaskoczenie i nowość/gadżet. Dlatego też takie olbrzymie nakłady sprzedawał tam Preisner i Kaczmarek.

Też mi Ameryke odkryłeś
Przecież to normalne,że jak czegoś nie ma na rynku to tylko garstka zainteresuje sie sprowadzeniem krążków z zagranicy bo to jest przywilej kolekcjonerów Problem jest tylko taki,że w USA mają praktycznie w dupie soundtracki,które nie mają nic wspólnego z Hollywoodem.Tak samo jest z filmami.

W Polsce jest o tyle inaczej,że u nas prawie nic nie wydają,więc tutaj trzeba już działac

Ale to właśnie ta garstka powinna przyznawać nagrody IFMCA a nie jakieś fanboye Giacchino. To już Mystery by lepsze nagrody przyznał. :D

Koper pisze:To już Mystery by lepsze nagrody przyznał. :D

Oj, ode mnie dla Giacchino, też pewnie by coś skapnęło

Koper pisze:Ale to właśnie ta garstka powinna przyznawać nagrody IFMCA a nie jakieś fanboye Giacchino. To już Mystery by lepsze nagrody przyznał. :D

Niech Giacchino już zdobędzie tego Oscara bo spośród wszystkich nominowanych to chyba on najbardziej na to zasługuje,ale i tak boje sie,że dojdzie do małej sensacji i to wujek Hans odbierze statuetke

zdobył , dostał, sensacji nie było. temat można zrobić close, chyba że ktoś chce oftopiczyć dalej

Adam Krysiński pisze:zdobył , dostał, sensacji nie było. temat można zrobić close, chyba że ktoś chce oftopiczyć dalej

Temat był zamknięty, tyś go odkopał