Fifa 2006 World Cup
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Kiepskie, kiepskie... A do tego trener debil na ławce... Czy kiedyś doczekamy się prawdziwego szkoleniowca, człowieka na miarę Górskiego, który nie myśli kategoriami ile dostanie, ale kocha piłkę. No ale póki co klika rządzi. Młodzieży się nie szkoli, talenty w większości są bez szans na rozwój (i dziwić się że taki "Klozet" gra u Niemców, jak w Polsce byłby napastnikiem 5 ligowego Rozrzutnika Pierdziszewo…).
Co do samego meczu. Ja jak zwykle kibicuje bramkarzom. To moi faworyci od zawsze. Boruc zagrał świetny mecz, choć nie powiem szczęścia miał co nie miara)… No ale kilka piłek ładnie wyłowił.
Bez wątpienia Niemcy byli lepsi, choć trzeba tez przyznać, że w sumie to grali słabo. Nasi jak to zwykle bywa braki techniczne nadrabiali ambicją i to się chwali. Gdyby tak grali z Ekwadorem byłoby zupełnie inaczej. A tak pakujemy się i jedziemy do domu. Czyli tak jak mówiłem. W drugiej rundzie spotykamy się z… kibicami na lotnisku.
Tak panowie, tutaj trzeba radykalnej reformy rodzimej piłki. Bo od 10 lat nasze porażki spowodowane są nieumiejętnością wyciągnięcia wniosków z gry. Jak było w Korei??? Tak samo (no może tutaj zagraliśmy lepsze zawody z Niemcami… ale gówno i tak dostaliśmy w d…). Więc dopóki nie bezie burzy w PZPN i totalna reforma to my dalej będziemy jedynie drużyną mogącą wygrywać z Walią, USA, San Marino i innymi potentatami piłki.
Co do samego meczu. Ja jak zwykle kibicuje bramkarzom. To moi faworyci od zawsze. Boruc zagrał świetny mecz, choć nie powiem szczęścia miał co nie miara)… No ale kilka piłek ładnie wyłowił.
Bez wątpienia Niemcy byli lepsi, choć trzeba tez przyznać, że w sumie to grali słabo. Nasi jak to zwykle bywa braki techniczne nadrabiali ambicją i to się chwali. Gdyby tak grali z Ekwadorem byłoby zupełnie inaczej. A tak pakujemy się i jedziemy do domu. Czyli tak jak mówiłem. W drugiej rundzie spotykamy się z… kibicami na lotnisku.
Tak panowie, tutaj trzeba radykalnej reformy rodzimej piłki. Bo od 10 lat nasze porażki spowodowane są nieumiejętnością wyciągnięcia wniosków z gry. Jak było w Korei??? Tak samo (no może tutaj zagraliśmy lepsze zawody z Niemcami… ale gówno i tak dostaliśmy w d…). Więc dopóki nie bezie burzy w PZPN i totalna reforma to my dalej będziemy jedynie drużyną mogącą wygrywać z Walią, USA, San Marino i innymi potentatami piłki.
Why So Serious !?
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 97
- Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm
- Thedues
- Site Admin
- Posty: 299
- Rejestracja: śr lip 13, 2005 12:52 pm
- Lokalizacja: Kraków(9miesiecy w roku:D)
- Kontakt:
Hiddink owszem ale ten juz podpisal kontrakt z reprezentacja Rosji;) na pewno można znaleźć odpowiedniego trenera. Problem pojawia sie w bogactwie talentów... Tak naprawdę za dwa lata już nie będzie Żurawia czy Frankowskiego. Pozostaje perpsektywiczny Jeleń i kilku na niezłym ale nie najlepszym poziomie. Tutaj potrzeba zmian w PZPN zmienić wszystkich tych pierdziochów!!! Zastanowić się nad systemem szkolenia młodych ludzi. Nad wylęgranią talentów a przykładem jest, szkoła bramkarzy w szamotułach. Dużo młodych i jakże utalentowanych goalkeeperów radzi sobie na boiskach pierwszoligowych i boiskach zagranicznych. Bierzmy przykład z Ajaxu amsterdam stworzmy dobry klub, który będzie promował młodych i perspektywicznych piłkarzy, którzy nabiorą później doświadczenia a reprezentacja będzie miała z nich pożytek.
Meczy znów nie był jakiś wybitny w wykonaniu naszych. Znów za mało strzałów znów pomyłki w ustawieniu w ataku czy w pomocy...(co na boisku robi RADOMSKI!!! najgorsza łajza jaka biegała we wczorajszym meczu) Borcu od wczoraj stał się dla mnie pewniakiem w bramce. Jeżeli on broni jestem spokojny i pewny, że nie puści jakiś szmat. Pozostaje niedosty, że strzelono już w doliczonych minutach... Lecz ten jeden punkt na nic się zdał skoro Ekwadorczycy gładziutki przeszli Kostaryke. Cóż pozostaje obserwować najlepszych.... Taka widocznie dola Kibica -Polaka w mundialu....
Meczy znów nie był jakiś wybitny w wykonaniu naszych. Znów za mało strzałów znów pomyłki w ustawieniu w ataku czy w pomocy...(co na boisku robi RADOMSKI!!! najgorsza łajza jaka biegała we wczorajszym meczu) Borcu od wczoraj stał się dla mnie pewniakiem w bramce. Jeżeli on broni jestem spokojny i pewny, że nie puści jakiś szmat. Pozostaje niedosty, że strzelono już w doliczonych minutach... Lecz ten jeden punkt na nic się zdał skoro Ekwadorczycy gładziutki przeszli Kostaryke. Cóż pozostaje obserwować najlepszych.... Taka widocznie dola Kibica -Polaka w mundialu....
psychiczny redaktor & admin portalu filmmusic.pl
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 97
- Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm
To właśnie starałem się wyżej napisać. Pantoflarz (tak sam o sobie opowiadał w wywiadzie dla Najsztuba) Listkiewicz, rudzielec i cwaniak za******ny Boniek i pozostałe trepy trzymające się fotelików jak świnie koryta. Ministerstwo Sportu powinno się za PZPN w końcu zabrać i coś zrobić z polską piłką, bo póki co nawet szkoleniowiec reprezentacji Brazylii nam nie pomoże.Thedues pisze:Tutaj potrzeba zmian w PZPN zmienić wszystkich tych pierdziochów!!! Zastanowić się nad systemem szkolenia młodych ludzi.
Nie stać ich na takiego trenera. Pewnie Hiddink by z takim bagnem nawet nie chciał pracować... Nie dla psa kiełbasaMarcin Bensz pisze:Chyba PZPN powinno na początku wprowadzić w swoich szeregach zmiany, a następnie zatrudnić jakiegoś Hollendra. Najlepiej tego, który poprowadził 4 lata temu Koreę, a obecnie prowadzi Australię.
Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz Przemek . Wiesz ile ma lat trwać proces wyciągnięcia niemieckiego piłkarstwa z kryzysu - 10 lat. Niemcy przy swojej potędze dają sobie tyle lat. Nam będzie potrzebne 3 razy tyle chyba. Powinienem napisać "byłoby", bo to wszystko kwestia trypu przypuszczającego. A Niemcy mają bazę, pieniądze i tradycje o jakim nam się nie śniło...Thedues pisze:Hiddink owszem ale ten juz podpisal kontrakt z reprezentacja Rosji;) na pewno można znaleźć odpowiedniego trenera. Problem pojawia sie w bogactwie talentów... Tak naprawdę za dwa lata już nie będzie Żurawia czy Frankowskiego. Pozostaje perpsektywiczny Jeleń i kilku na niezłym ale nie najlepszym poziomie. Tutaj potrzeba zmian w PZPN zmienić wszystkich tych pierdziochów!!! Zastanowić się nad systemem szkolenia młodych ludzi. Nad wylęgranią talentów a przykładem jest, szkoła bramkarzy w szamotułach. Dużo młodych i jakże utalentowanych goalkeeperów radzi sobie na boiskach pierwszoligowych i boiskach zagranicznych. Bierzmy przykład z Ajaxu amsterdam stworzmy dobry klub, który będzie promował młodych i perspektywicznych piłkarzy, którzy nabiorą później doświadczenia a reprezentacja będzie miała z nich pożytek.
Wszyscy wciąż wychwalają w naszej reprezentacji od kilkunastu lat tylko goalkeeperów. Największym gwiazdorem i najbardziej znanym zawodnikiem jest u nas bramkarz. Wszystko OK, ale bramkarze nie stanowią o zwycięstwach!!! Kiedy będzie głośno w Europie o polskim piłkarzu ze środka pola, o napastniku? Kiedy?
Jak powiedział jeden dziennikarz: nigdy nie byliśmy i nie będziemy żadną potęgą w piłce. Fakt, piłka wyzwala ogromne emocje, jak Zimmer w tym ostatnim filmiku powiedział, że emocjom grającej na żywo orkiestry może chyba tylko dorównać mecz piłki nożnej (widać że nadal myśli "po europejsku" ). Dlatego chyba pozostaje mi na przyszłe lata przyjąć postawę Babucha i po prostu nie przejmować się w ogóle (a przyrzekłem sobie to już po Korei (i i tak się nie udało ))
Paskudna jest ta reklama Ery jak go widzę z tym telefonem. Dużej awersji nabrałem do niego...Marcin Bensz pisze:To właśnie starałem się wyżej napisać. Pantoflarz (tak sam o sobie opowiadał w wywiadzie dla Najsztuba) Listkiewicz, rudzielec i cwaniak za******ny Boniek i pozostałe trepy trzymające się fotelików jak świnie koryta. Ministerstwo Sportu powinno się za PZPN w końcu zabrać i coś zrobić z polską piłką, bo póki co nawet szkoleniowiec reprezentacji Brazylii nam nie pomoże.Thedues pisze:Tutaj potrzeba zmian w PZPN zmienić wszystkich tych pierdziochów!!! Zastanowić się nad systemem szkolenia młodych ludzi.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26140
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Toś się rozpisał Tomek. Chcesz mnie dogonić w ilości postów?
Jeśli chodzi o naprawę polskiego piłkarstwa, to same odgórne działania (o ile w ogóle do nich dojdzie, w co nie wierzę) i tak nic nie dadzą. Musi się zmienić mentalność działaczy klubowych. Oni sami muszą chcieć inwestować w młodzież, muszą zrozumieć, że jedyna szansa by coś zwojować w Europie (bo Mistrzostwo Polski to sobie mogą wsadzić...) to pójść drogą Sparty Praga, Ajaxu Amsterdam... - wyszukiwać talenty i inwestować w ich szkolenie. Potem będzie można te talenty z zyskiem odsprzedać, a i dla kadry Polski będzie pociecha. Ale u nas myślenie wciąż jest na poziomie tego, jakie pokazał "Piłkarski Poker". Niedawno znajomy, który jest w kadrze III-ligowego klubu opowiadał mi o porażce, jaką zespół poniósł z liderem walczącym o awans:
"Sędzia przekręcił. Dał im karnego z kapelusza pod koniec meczu. Oni chcieli kupić ten mecz od nas, ale my nie chcieliśmy sprzedać, więc chyba kupili od sędziego."
Ale oczywiście Misio Listkiewicz będzie pierdzielił farmazony, że polska piłka jest czysta i zdarzają się tylko pojedyncze czarne owce. Wierutna bzdura. Nawet w amatorskiej lidze, w której gram odchodzą przekręty (odpuszczanie meczy za skrzynkę piwa bądź dwie) - Polacy to chyba mają we krwi.
Jeśli chodzi o naprawę polskiego piłkarstwa, to same odgórne działania (o ile w ogóle do nich dojdzie, w co nie wierzę) i tak nic nie dadzą. Musi się zmienić mentalność działaczy klubowych. Oni sami muszą chcieć inwestować w młodzież, muszą zrozumieć, że jedyna szansa by coś zwojować w Europie (bo Mistrzostwo Polski to sobie mogą wsadzić...) to pójść drogą Sparty Praga, Ajaxu Amsterdam... - wyszukiwać talenty i inwestować w ich szkolenie. Potem będzie można te talenty z zyskiem odsprzedać, a i dla kadry Polski będzie pociecha. Ale u nas myślenie wciąż jest na poziomie tego, jakie pokazał "Piłkarski Poker". Niedawno znajomy, który jest w kadrze III-ligowego klubu opowiadał mi o porażce, jaką zespół poniósł z liderem walczącym o awans:
"Sędzia przekręcił. Dał im karnego z kapelusza pod koniec meczu. Oni chcieli kupić ten mecz od nas, ale my nie chcieliśmy sprzedać, więc chyba kupili od sędziego."
Ale oczywiście Misio Listkiewicz będzie pierdzielił farmazony, że polska piłka jest czysta i zdarzają się tylko pojedyncze czarne owce. Wierutna bzdura. Nawet w amatorskiej lidze, w której gram odchodzą przekręty (odpuszczanie meczy za skrzynkę piwa bądź dwie) - Polacy to chyba mają we krwi.
Oj, chłopakowi nie wyszło parę zagrań, zmęczony był to się uszty(drewn)ił a oni od razu takiego paszkwila na niego montują To jak zwiastun filmu - wszystko co najlepsze w pigułce haha Już tak nie pamiętam tego meczu z Anglią, ale to chyba nie po tym meczu go kupili?Koper pisze:Jak myślicie, czy gwiazda zagra z Kostaryką?
http://www.smog.pl/wideo/1314/dlaczego_ ... ka_drewno/
A podanie w końcówce jest świetne.
Ale inna rzecz jest smutna. Rasiak jak Rasiak, chociaż gra w reprezentacji. A co się stało z wielkim talentem Andrzejem Niedzielanem? Pieniądze uderzyły do głowy? A mogliśmy mieć rasowego napastnika w typie Owena, szybkiego, silnego, walecznego. Szkoda...
Zobaczysz, jeszcze króla strzelców zrobi (MŚ USA'94, mecz o nic: Rosja-Kamerun 6:1, Salenko - 5 goli...)Koper pisze:Jak myślicie, czy gwiazda zagra z Kostaryką?
http://www.smog.pl/wideo/1314/dlaczego_ ... ka_drewno/
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 97
- Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm
Boniek jest pier******m deb***m. Już popisał się we włoskiej lidze. Każdy zespół, nad którym sprawował "opiekę" spadał do II ligi. Podobnie było z naszą reprezentacją po mistrzostwach w Korei. Dlaczego wyrzucono Engela? Nie dlatego, że przegrał mecze, ale dlatego, że jeb**y trep Boniek się uparł i bardzo zamarzyła mu się trochę bardziej aktywna posadka trenera. Nawet te telefony do Tomaszewskiego pokazują kim Boniek tak naprawdę jest - starym cwaniakiem, który ze swoim rudym wąsem próbuje pozować na medialną, tfu!, gwiazdę.
A te reklamy Ery, to pani Kruk powinna zdjąć z anteny. Przynajmniej tyle pożytku by było z jej przewodcnictwa w KRRiT. :]
A te reklamy Ery, to pani Kruk powinna zdjąć z anteny. Przynajmniej tyle pożytku by było z jej przewodcnictwa w KRRiT. :]
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 97
- Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm