Jak rzyć, panie premierze?

[hp_gof]

Oj tam, bohaterką dnia jest Agatka #siłakobiety

youtu.be/df1G53hkBhs

[Kaonashi]

To tak a propos dzisiejszego wysypu memów (chyba największy pożytek z tej wizyty):

[Wojteł]

#siłakobiet

[Koper]

To tak a propos dzisiejszego wysypu memów (chyba największy pożytek z tej wizyty)

To był w ogóle jakiś inny pożytek?

#siłakobiet

Ej, cicho, bo się nasza główna feministka, Jarek, obrazi.

[hp_gof]

Po pierwsze, to jeśli już, to powinno być #siłakobiety, a nie #siłakobiet. Po drugie, główny feminista, nie główna feministka, jeśli już. Po trzecie, to, że w ostatnim czasie angażuję się w akcję #siłakobiety nie oznacza automatycznie, że jestem zdeklarowanym feministą. A tym bardziej w wyobrażeniu feministek/feministów przez Wojtka Proszę mi nie przyczepiać żadnych łatek, wystarczy mi łatka lewaka, jest uniwersalna

[Wawrzyniec]

Proszę mi nie przyczepiać żadnych łatek, wystarczy mi łatka lewaka, jest uniwersalna

Znaczy jesteś teraz w Hamburgu?

[hp_gof]

Nie, w najpiękniejszym mieście na świecie

[lis23]

Błaszczak chwalił się, że Polska pokazała, że to ona jest "Unią pierwszej prędkości', gdyż cały kraj pięknie przywitał Trumpa, a w tych złych Niemczech, w Hamburgu są takie zamieszki, którymi Niemcy sami się stawiają w Unii drugiej prędkości.
Ciekawe, jakby wyglądała Warszawa, gdyby organizowała szczyt G20?

[Wojteł]

Po pierwsze, to jeśli już, to powinno być #siłakobiety, a nie #siłakobiet.

Sugerujesz, że tylko jedna, jakaś losowo wybrana kobieta jest silna? A reszta to co? Że jednej się udało? "Wyjątek potwierdzający regułę"? Skandal i zaścianek.

Po trzecie, to, że w ostatnim czasie angażuję się w akcję #siłakobiety nie oznacza automatycznie, że jestem zdeklarowanym feministą.

Wpisujesz się całkiem nieźle, nawet mity o wage gap powtarzałeś, jeśli dobrze pamiętam, więc jak na razie większość się zgadza.

[hp_gof]

Poczytaj sobie jak Kaczmarek definiował tegoroczny temat, chodziło o "mityczną" kobietę blablabla. A co do feminizmu, to, że jestem przychylny niektórym postulatom i wrażliwy na pewne kwestie jest jeszcze dalekie od pełnej deklaracji.

[Paweł Stroiński]

Czyli bardziej Jung niż Judith Butler.

[Wawrzyniec]

Spokojnie, spokojnie jest jeden sprawdzony test, aby się dowiedzieć, czy ktoś jest feministką czy nie. Trzeba tylko odpowiedzieć na następujące dwa pytania:
- Co sądzisz o Rey z The Force Awakens?
- Czy podobał Ci się reboot Ghostbusters z 2016 ?

[Paweł Stroiński]

A jak odpowiedź brzmi:
1. Bardzo lubię;
2. Nie widziałem i nie chcę widzieć?

[hp_gof]

Same.

[Wawrzyniec]

To chyba jesteście w 50% feministkami