Jak rzyć, panie premierze?

[Kaonashi]

A kto niby twierdzi, że TV Republika jest niezależna?

[Wawrzyniec]

TV Republika?

[Wawrzyniec]

Ustawa przez senat tradycyjnie przepchnięta nocą, to teraz jedynie jako ostatnia możliwość zostało weto prezydenckie.

[lis23]

Taa ... Adrian ... ekhm ... Duda wszystko zaklepie. Sam Kaczyński zapowiedział, że wszystkie trzy ustawy przejdą do końca lipca a Szydło mówiła, że obecny termin prac i szybkie tempo to nie przypadek, bo są wakacje i w domyśle nie ma kto protestować w Wawie.

[Koper]

A kto niby twierdzi, że TV Republika jest niezależna?

No przecież wszyscy ci "prawicowi" dziennikarze ogarnięci miłością do PiS od lat twierdza, że tylko oni są niezależni (i niezłomni!), a cała reszta to lewactwo opłacane przez Żydokomunę i Sorosa. Jak kiedyś napisałem, że niezależni to oni są, ale co najwyżej od rozumu, to tu lekkie oburzenie zapanowało na forum.

[Kaonashi]

A lewica twierdzi, że Gazeta Wyborcza jest obiektywna (czyli de facto niezależna). I co z tego, nikt spoza danego środowiska nie traktuje tego poważnie.

[Koper]

Przepraszam, która niby lewica tak twierdzi? Ta spod znaku SLD, czy ta spod znaku partii Razem? A może narodowi socjaliści z partii rządzącej?

A obiektywna nie jest równoznaczne niezależnej , aczkolwiek to i tak nie ma znaczenia bo GW żadnego z tych i tak nie spełnia.

[Kaonashi]

Przepraszam, która niby lewica tak twierdzi? Ta spod znaku SLD, czy ta spod znaku partii Razem? A może narodowi socjaliści z partii rządzącej?

Część osób o lewicowych poglądach tak twierdzi, tak samo jak tylko część osób o prawicowych poglądach uznaje taką TV Republikę za niezależną. I o to chodzi.

[Paweł Stroiński]

Tak, dokładnie. Obiektywna nie oznacza niezależnej. Jest grupa osób, uważających GW za obiektywne. Ale nikt nie uważa Agory za niezależną.

Mała ciekawostka swoją drogą: w swoim czasie, przez kilka lat (najpóźniej aż do przejęcia Newsweeka przez Lisa) pisma generalnie należące do Axel Springera (ukryta opcja niemiecka ) były raczej nakierowane na prawo. Ten stary Dziennik, jeszcze z początków AS w Polsce (choć już po powstaniu Faktu chyba powstał Dziennik? Mówię o tej gazecie sprzed połączenia z Gazetą Prawną) był prawicowy i nawet Karnowscy, Zaremba, Jan Wróbel (choć jego z prawicowców lubię najbardziej, nie dlatego, że występuje w TVN) czy Cezary Michalski przed światopoglądową woltą (nagle, z dnia na dzień gość o dość konserwatywnych poglądach stał się antyklerykałem i przeszedł do Krytyki Politycznej). Na prawo skierowany też był Newsweek na samym początku. Dzięki temu mozna było czytać i gazetę.pl i dziennik.pl, by mieć dość obiektywny obraz spraw. Tak samo było z Newsweekiem i Polityką (Wprostu nigdy nie traktowałem zbyt poważnie). Tabloidy tez są raczej prawicowe z reguły, bo to się szybciej sprzeda (choć u nas nie jest tak debilnie jak z The Sun. Super Express jest dość blisko co prawda).

Jeszcze raz. Kogo kontrolują Niemcy?

[Kaonashi]

Dyskusja trochę zboczyła w inną stronę. Ja tylko mam na myśli, że Koper co chwilę macha tym mieczykiem, tą rzekomą "niezależnością", podczas gdy to określenie wzięło się od paru niepoważnych ultrasów z kółka wzajemnej adoracji. Już nie wspominając, że o tej całej niezależności to ja najwięcej słyszę z "ust" właśnie Kopra.

[Wawrzyniec]

Zaraz, zaraz, ale to Koper nie wymyślił określenia "niepokorni dziennikarze". Przecież za czasów Złego Tuska szczycili się tym na każdym kroku.

Z Dziennika Telewizji:

[Paweł Stroiński]

Dyskusja trochę zboczyła w inną stronę. Ja tylko mam na myśli, że Koper co chwilę macha tym mieczykiem, tą rzekomą "niezależnością", podczas gdy to określenie wzięło się od paru niepoważnych ultrasów z kółka wzajemnej adoracji. Już nie wspominając, że o tej całej niezależności to ja najwięcej słyszę z "ust" właśnie Kopra.

A nie sądzisz, że to "wytrzasnął" z adresu jednego z mocno prawicowych portali?

[Kaonashi]

Zaraz, zaraz, ale to Koper nie wymyślił określenia "niepokorni dziennikarze".

A czy ja to gdzieś napisałem?

Gdzie tu jest coś o niezależnych i wyklętych dziennikarzach/mediach? A że TVP z definicji jest tubą partii rządzącej, to wiadomo nie od wczoraj.

A nie sądzisz, że to "wytrzasnął" z adresu jednego z mocno prawicowych portali?

Oczywiście, że tak. Ale to jakiś termin od ultrasów z odpowiednich środowisk, których mało kto traktuje poważnie, i tak też przywoływanie tego co rusz jako oręża w dyskusjach politycznych jest cokolwiek, powiedzmy, nieprzekonujące.

[Koper]

Ale ci "ultrasi" opanowali media państwowe, co widać choćby na zalinkowanych przez Wawrzka paskach z TVP. Zresztą wskaż mi jakie to media mocno sympatyzujące z PiS (nie mylić z mediami po prostu prawicowymi sympatyzujących z PiS przy niektórych tylko kwestiach) nie nadają się do określenia "ultrasi". A skoro oni sami wymyślając dla siebie wielkie, piękne hasła o "niezależnych", to dlaczegóż ja nie mogę tego, choćby i w kontekście prześmiewczym, przywoływać?

Paweł, mnie się wydaje, że Polityka od początku była jednak bardziej lewicowa (niekoniecznie w kierunku sympatii do SLD), czy też liberalna światopoglądowo. W latach 90. pamiętam taki okres, że Polityka i Wprost była najbardziej poczytnymi czy też kojarzonymi tygodnikami politycznymi i ogólnie podział był taki, że Wprost było bardziej na prawo, Polityka bardziej na lewo. Jak bardzo i jak to się ma do dzisiejszych podziałów na lewicę i prawicę to już inna kwestia.

[Paweł Stroiński]

Problem w tym, że ci "niezależni" się zradykalizowali. Karnowscy czy Zaremba byli całkiem "normalnymi" komentatorami w Dzienniku, nieco co prawda nie po stronie PiS, ale tak nieco bardziej od prawego skrzydła Platformy, powiedzmy. A potem im odbiło.