Strona 20 z 22

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 13:56 pm
autor: kiedyśgrześ
pora się pożegnać z empikiem, a przywitać na dobre z amazonem :)

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 14:04 pm
autor: WhiteHussar
lis23 pisze:Ja też tego nie rozumiem ... napisano mi, ze na niektóre filmy, zwłaszcza w wersji reżyserskiej nie ma szans w Polsce, gdyż jest to nieopłacalne ... ale taki " Szeregowiec Ryan " powinien raczej wyjść ... takiego " Królestwa Niebieskiego " nie opłaca się kupować w wersji kinowej, gdyż jest to wersja znacznie uboższa, martwią mnie też zabiegi CDP i Disneya z wybieraniem, które filmy wyjdą a które nie wyjdą w Polsce na BD, mimo faktu, ze wyszły one, np. w Niemczech ( " Alicja w Krainie Czarów ", " Przygody Kubusia Puchatka ", " Herkules " ) martwi też postępowanie Disneya w sprawie dodatków specjalnych na BD - mają 50 GB a dodatków jest często mniej niż na DVD.
Wszystkie dostępne bajki od Disneya powinny wyjść w Polsce. Śmieszna jest ta polityka nie dość, że płyty blu ray mają kosmiczne ceny ( taki Władca Pierścieni ) to jeszcze największe klasyki nie posiadają polskiej dystrybucji.

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 14:34 pm
autor: lis23
kiedyśgrześ pisze:pora się pożegnać z empikiem, a przywitać na dobre z amazonem :)
A po co mi film z Amazonu, który nie ma polskich napisów?

inna sprawa: skalowanie DVD do jakości FHD daje radę? - sprawdzałem kiedyś wersję rozszerzoną " Drużyny Pierścienia " na PS3 ale efekt był taki sobie, sporo pikseli na obrazie.

Empik daje 20 zł zniżki na BD, jeżeli odda się w zamian jakiś film na DVD - oddałem jakieś starocie i zakupiłem " Raport Mniejszości " za 30 zł i " Braveheart " za 60 zł.

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 14:50 pm
autor: WhiteHussar
lis23 pisze:
kiedyśgrześ pisze:pora się pożegnać z empikiem, a przywitać na dobre z amazonem :)
A po co mi film z Amazonu, który nie ma polskich napisów?

inna sprawa: skalowanie DVD do jakości FHD daje radę? - sprawdzałem kiedyś wersję rozszerzoną " Drużyny Pierścienia " na PS3 ale efekt był taki sobie, sporo pikseli na obrazie.
Film w formacie DVD nigdy nie miał rozdzielczości FullHD ani nawet HD. Skalowanie zależy od oprogramowania odtwarzacza, telewizora a nie od samego filmu. Po drugie to nie ma sensu bo dodatkowe piksele same się nie pojawią. Możesz tylko ściągnąć film w Full HD i nagrać go na DVD DL. Zabawy przy tym masę, od obróbki audio po dzielenie filmu na części (oczywiste jest, że nawet na dwuwarstwowej płycie cały film się nie zmieni)

Ja na początku tak myślałem robić ale jest to mniej opłacalne niż kupowanie filmów na blu ray. Ten cały system w Polsce powoduje, że za dużego wyboru filmów na blu ray z PL napisami, czy nawet lektorem nie ma. Ja nadal liczę, że się goście opamiętają i walną napisy i lektora w Rayanie, Gumpie czy Shawshank.

A popatrzmy TU :
http://allegro.pl/6xblu-ray-kompania-br ... 95119.html

Co za sens jest wydawanie filmu na Blu RAY z okłądką PL itp ale bez LEKTORA czy nawet NAPISÓW PL . WTF?!
Film miał lektora na HBO, gdyby dodali go z napisami do tej edycji zapewne wszystko z allegro by się rozeszło.

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 14:57 pm
autor: lis23
Jeszcze jedna kwestia: czy LCD, LEDy nigdy nie będą pokazywać w miarę dobrej czerni?
od miesiąca posiadam tv LED 40 cali, oglądam na nim kanały tv z kablówki w SD i mam problem ( oprócz ogólnej złej jakości obrazu ) z czernią, która jest dosyć dziwna i bardzo dominuje nad resztą obrazu, resztą kolorów, najgorzej jest w ciemnych, nocnych scenach, gdzie wszystko jest ciemne jak ... no. nie powiem, jak :P
myślałem, że to coś nie tak z tv ale powiedziano mi, że to wina słabej jakości sygnału SD z kablówki i że jak wezmę tv cyfrową to będę już widział ok, nawet na kanałach nie w HD - prawda to? ;)
pytam, gdyż oglądając takiego " Sherlocka " na kompie w HD też ta czerń nie powala, ale to może wina tego, ze jest to XviD?.

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:01 pm
autor: kiedyśgrześ
@Lis23

z całym szacunkiem Lisie, ale patrząc na twoją listę, to gustujesz w filmach, które i tak już widziałeś tryliard razy, po co ci polskie napisy (wersja językowa)? poważnie, każdą sylabę musisz pięćsetny raz usłyszeć (przeczytać), żeby wiedzieć o co chodzi :)

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:04 pm
autor: lis23
cptMichaaX pisze:
Film w formacie DVD nigdy nie miał rozdzielczości FullHD ani nawet HD. Skalowanie zależy od oprogramowania odtwarzacza, telewizora a nie od samego filmu. Po drugie to nie ma sensu bo dodatkowe piksele same się nie pojawią. Możesz tylko ściągnąć film w Full HD i nagrać go na DVD DL. Zabawy przy tym masę, od obróbki audio po dzielenie filmu na części (oczywiste jest, że nawet na dwuwarstwowej płycie cały film się nie zmieni)

Ja na początku tak myślałem robić ale jest to mniej opłacalne niż kupowanie filmów na blu ray. Ten cały system w Polsce powoduje, że za dużego wyboru filmów na blu ray z PL napisami, czy nawet lektorem nie ma. Ja nadal liczę, że się goście opamiętają i walną napisy i lektora w Rayanie, Gumpie czy Shawshank.
.
Chodzi mi raczej o to, że PS3 jak i praktycznie każdy odtwarzacz BD ma funkcję skalowania płyt DVD do pseudo jakości FHD i ponoć efekt jest bardzo dobry / choć ja go nie zauważyłem /, tak zachwala to PSSite:

" Jeśli chcemy mieć bardzo dobrą jakość materiału HD, to niestety tylko produkcje kręcone w przeciągu ostatnich 5 lat. Z wcześniejszymi niestety różnie to już bywa, a najlepszym tego przykładem może być kultowy “Matrix” (patrz ramka). Często jest tak, że tego rodzaju filmy lepiej kupić na DVD i korzystać z dobrodziejstwa, jakim jest doskonałej jakości upscaler konsoli - efekt będzie co najmniej porównywalny, o ile nie lepszy. "

http://www.pssite.com/poradniki-93-pora ... ion_3.html

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:05 pm
autor: lis23
kiedyśgrześ pisze:@Lis23

z całym szacunkiem Lisie, ale patrząc na twoją listę, to gustujesz w filmach, które i tak już widziałeś tryliard razy, po co ci polskie napisy (wersja językowa)? poważnie, każdą sylabę musisz pięćsetny raz usłyszeć (przeczytać), żeby wiedzieć o co chodzi :)
Ponieważ mam siostrę, która jeszcze nie widziała większości z tych filmów i chcę ją z nimi zapoznać / choć opornie to idzie, bo Ona lubi przede wszystkim horrory ;) /.

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:07 pm
autor: kiedyśgrześ
lis23 pisze:Chodzi mi raczej o to, że PS3 jak i praktycznie każdy odtwarzacz BD ma funkcję skalowania płyt DVD do pseudo jakości FHD i ponoć efekt jest bardzo dobry / choć ja go nie zauważyłem /, tak zachwala to PSSite:

" Jeśli chcemy mieć bardzo dobrą jakość materiału HD, to niestety tylko produkcje kręcone w przeciągu ostatnich 5 lat. Z wcześniejszymi niestety różnie to już bywa, a najlepszym tego przykładem może być kultowy “Matrix” (patrz ramka). Często jest tak, że tego rodzaju filmy lepiej kupić na DVD i korzystać z dobrodziejstwa, jakim jest doskonałej jakości upscaler konsoli - efekt będzie co najmniej porównywalny, o ile nie lepszy. "

http://www.pssite.com/poradniki-93-pora ... ion_3.html
ponownie z całym szacunkiem: bzdurzenie :)
ps. LCD to nie LED, w LCD kiepski czarny i koniec, w LEDach nie wiem, bo nie mam :)

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:09 pm
autor: kiedyśgrześ
lis23 pisze:Ponieważ mam siostrę, która jeszcze nie widziała większości z tych filmów i chcę ją z nimi zapoznać / choć opornie to idzie, bo Ona lubi przede wszystkim horrory ;) /.
ja też mam siostrę i też lubi horrory, i katuję ja filami bez napisów, ewentualnie tłumaczę o co chodzi :)

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:16 pm
autor: lis23
Ja mam i LCD ( monitor na którym przez trzy lata oglądałem płyty BD ) i LED ( SMART TV ), z płyt BD na tv LED czerń jest ok, z kanałów tv s SD już nie i to ponoć wina słabego sygnału, który nie tylko jest słaby ale także błędnie reprodukuje barwy.
Ogólnie, jest spora różnica w odtwarzaniu płyt BD z PS3 na monitorze, tv a odtwarzaniu na monitorze z użyciem PowerDVD 13 - obraz z PDVD ma sporo ziarna, na tv mogę używać opcji obrazu, które na monitorze są niedostępne, na PDVD taki " Robin Hood " Scotta wygląda lepiej niż z PS3 / na tv jeszcze nie próbowałem, obraz z PS3 w przypadku tego filmu strasznie mnie zniechęcił do jego oglądania, najgorzej jest z końcówką filmu /.

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:17 pm
autor: WhiteHussar
Co do czerni w SD to ludzie są podzieleni. Ja w kanałach SD nie zauważam jakiejś znaczącej dominacji czarnego nad innymi kolorami, czarny jest tam gdzie powinien i nie ma go ani za dużo ani za mało. Ja nie zgodzę się z tym, że czerń w LCD nigdy nie będzie dobra. Mam LG za 1000 zł i SONIAKA za 4000 zł, i na jednym jak i drugim czerń jest bardzo dobra. Co do podświetleń LED to tylko TV w przedziale cenowym od 3000 zł mogą coś pokazać. Wujek w rodzinie kupił LEDa i się chwalił, że jest lepszy od zwykłego LCD czy nawet PLAZMY. Nigdy nie zapomnę ogromnej pikselozy na tym ledzie podczas meczu. Drugi zaś TV LED jaki widziałem miażdżył głębią kolorów ( TV za 4500 zł )
Filmy w XviD nigdy nie miały dobrej jakości niezależnie od tego ile MB ma film. Widziałem nieraz film w tym formacie z prawie 3,5 GB a potem ten sam w MKV i różnica jest. Najlepiej wypada MKV.

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:27 pm
autor: kiedyśgrześ
bez żartów, w LCD technologicznie nie można osiągnąć odpowiedniego przejścia tonalnego, stąd nowe technologie niekoniecznie lepsze użytkowo, ja nie narzekam, bo się przyzwyczaiłem na tym pracować, ale jest jak jest :)

ps. MKV to nie jest format tylko kontener, w środku może mieć xvida :wink:

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:32 pm
autor: WhiteHussar
Można czy nie można. Na jednym działa lepiej na drugim nie. Co do XviD to racja, mój błąd.

Re: Lisowe problemy z BluRay

: pt sty 17, 2014 15:36 pm
autor: lis23
cptMichaaX pisze:Co do czerni w SD to ludzie są podzieleni. Ja w kanałach SD nie zauważam jakiejś znaczącej dominacji czarnego nad innymi kolorami, czarny jest tam gdzie powinien i nie ma go ani za dużo ani za mało. Ja nie zgodzę się z tym, że czerń w LCD nigdy nie będzie dobra. Mam LG za 1000 zł i SONIAKA za 4000 zł, i na jednym jak i drugim czerń jest bardzo dobra. Co do podświetleń LED to tylko TV w przedziale cenowym od 3000 zł mogą coś pokazać. Wujek w rodzinie kupił LEDa i się chwalił, że jest lepszy od zwykłego LCD czy nawet PLAZMY. Nigdy nie zapomnę ogromnej pikselozy na tym ledzie podczas meczu. Drugi zaś TV LED jaki widziałem miażdżył głębią kolorów ( TV za 4500 zł )
Filmy w XviD nigdy nie miały dobrej jakości niezależnie od tego ile MB ma film. Widziałem nieraz film w tym formacie z prawie 3,5 GB a potem ten sam w MKV i różnica jest. Najlepiej wypada MKV.
Mój LED tv do najdroższych nie należy, 2800 zł ale z tego co wiem, jest to model z wyższej półki Samsunga - UE40F6770 a ponoć wszystko ponad 6500 to już lepszy model
na lepszy nie było mnie póki co stać, a tv potrzebowałem od zaraz, gdyż mój 21 calowy Philips z " dupą " po 15 latach zamienił się w radio ;).