Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Niestety, Jedi grają zazwyczaj w druzynach przeciwnych:

fus ro dah

To jest świetne :

przypomniało mi to taką jedną moją znajomą, "Znafczynię kina", która nie odróżniała Gwiezdnych Wojen i Planety Małp, a serię przygód Indiany Jonesa miała za western. Śmiejcie się, ale znam niesamowicie dużo takich lasek. Czasem się załamać można.

moim zdaniem najlepszy komentarz o ludziach, którzy jeszcze nie widzieli star warsów http://www.youtube.com/watch?v=9ujxLRNm3D4

kiedyśgrześ pisze:ale ściągać HD to trochę dużo czasu trwa... moje zdanie, tyle

No chyba, że się ma takie coś:



I jak tu nie kochać TePsy

Templar pisze:No chyba, że się ma takie coś:



I jak tu nie kochać TePsy

z czym do ludzi? :



150 MB UPC rulez

a ja sie jaram, jak mam 1mb/s

I 150 zł miesięcznie, prędkość niegwarantowana i brak zmiennego IP (znaczy zmienne jest, ale co miesiąc)

To ja wolę moje 40 Mb/s gwarantowane, zmienne IP (kiedy tylko chcę ), darmowe rozmowy telefoniczne i jeszcze TV za 120zł. Kumpel ma 60 Mb/s w UPC i rano to ma 35 Mb/s , a wieczorami po 15-20 Mb/s i jedyne co mu oferują to większą prędkość (za większy abo), to może "trochę" się polepszy

to ma pecha bo ja mam od 3 lat upc - wcześniej 50 i 100 mb - nie mam żadnych problemów z prędkością od samego początku do teraz i płacę 100 a nie 150 bo się załapałem na podwyższenie prędkosci za tą sama cene o ile przedluze umowe. i sam się temu dziwię bo wczesniej 3 lata miałem aster i to była porażka - raz w tygodniu neta nie było z pół dnia w sumie. ale w upc te problemy o których piszesz to chyba nie są wyjątkiem i zalezy od infrastruktury. kilku znajomych w pracy też nie narzeka jak ja, a z kolei np 2 kumpli z 2 końca osiedla już tak.

a funpaki jakie są to wiem, bo w nich robię i powiem Ci że też masz farta, jak ja ze stabilnością swojego upc

Adam pisze:to ma pecha bo ja mam od 3 lat upc - wcześniej 50 i 100 mb - nie mam żadnych problemów z prędkością od samego początku do teraz i sam się temu dziwię bo wczesniej 3 lata miałem aster i to była porażka - raz w tygodniu neta nie było z pół dnia w sumie. ale w upc te problemy o których piszesz to chyba nie są wyjątkiem i zalezy od infrastruktury. kilku znajomych w pracy też nie narzeka jak ja, a z kolei np 2 kumpli z 2 końca osiedla już tak.

Może w okolicy mało osób ma u Ciebie wyższe prędkości w UPC, bo oni do jednego budynku prowadzą jeden kabel i dzielą to, jak z kilka osób weźmie 60-150 to już nikt maksa nie ma U TP takiej opcji nie ma, zazwyczaj są limity na parę osób w budynku, albo nowy kabel dają, teraz nawet światłowody montują i u nich mam gwarantowaną prędkość

no więc jak pisałem

a funpaki jakie są to wiem, bo w nich robię i powiem Ci że też masz farta, jak ja ze stabilnością swojego upc