Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

[Koper]

zieeeew to już lepiej wrzucaj nesy na swoją stronkę o genialnych polskich filmach z genialnymi scorami Zielińskiego czy Lorenca

[Adam]

zieeeew

j.w.

[Mystery]

Nowe zdjęcie Tylera z premiery Battle LA

[Bucholc Krok]

Photoshop.

[Koper]

To z magazynu dla gejów?

[Adam]

Bucholc czasem serio myslę że masz nierówno pod sufitem jaki fotoszop

[Mystery]

Zazdroszczą żelu na włosach

[Bucholc Krok]

Przecież widać, że "wyślizgany". Dajcie reala a nie wklejacie jakieś pacynki.

[Adam]

to jest real chłopie!

[Adam]

Koper możesz nie oftopić tu o jakichś gejach? ja Ci nie oftopię w tematach o żywym trupie Enju szczególnie takimi tekstami więc Ty też temat z Brianem zostaw w spokoju bo on się przecież jeszcze nie zaczął nawet jako kompozytor więc szkoda czasu tracić na pisanie o nim

[Wawrzyniec]

W sumie dobrze, że ten temat powstał. Gdyż ostatnio Brian Tyler stał się bardzo obecny na forum, to przynajmniej jakby się gdzieś jakiś offtop tylerowy wdarł to można tutaj wszystko wrzucać.

[Tomek]

o żywym trupie Enju

Sorry, ale przegiąłeś pałę i to zdrowo. Myślałem, że masz trochę więcej klasy...

[Paweł Stroiński]

Miałem coś sam napisać, ale przegiąłbym pałę sam, więc stwierdziłem, że nie napiszę.

[Adam]

ło jezu co to jest forum z dewocjonaliami? czy gazeta polska?
gość jest MUZYCZNYM i MUZYCZNIE żywym trupem od doooobrych paru lat i tyle. Tak samo jak i był nim Barry, M.Jarre czy obecnie są nimi np. Grusin lub Schifrin. Czy będzie nim Williams to się okaże w grudniu Takie są czyste fakty o teraźniejszości, a jak Wy nie możecie tego zrozumieć na chłodno, to już nie mój problem i nie będę owijał w bawełnę jak Wy bo nie lubię poprawności politycznej. I może opuśćcie ten niegodny padół-temat o Tylerze żeby nie było skazy na Waszych gustach Tu się gada o Brajanie a nie o emerytach

[Wawrzyniec]

Tu się gada o Brajanie a nie o emerytach

Wszystko pięknie, tylko dlaczego akurat od kilku dni o Brajanie "gada" się w każdym temacie, a nie tym A podobno to ja jestem okropny i wtryniam, wiadomo kogo, gdzie popadnie
Ja nie mam nic do "gada" o nie Tylerze, tak jak nie mam nic do "gadania" o HGW. Ale starajmy się zachować porządek na forum. Gdyż trochę średnio mi się podoba, że w temacie o Johnie Williamsie rozmawiamy o "Battle L.A." i Tylerze.
Dziękuję za uwagę.