Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

Dla forum FilmMusic.pl Offtop jest źródłem sukcesu. Złotą żyłą. Dlatego stworzyliśmy specjalne miejsce wypowiedzi utrzymanej w tonie, delikatnie mówiąc, luźno-frywolnym. Wszystko co uznane zostanie za Offtop trafiać będzie tutaj.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#46 Post autor: Adam » śr mar 23, 2011 12:42 pm

ale dla mnie i dla innych jest jak widać, a dla Was, skoro nie ma, to nie trzeba wchodzić do tego tematu :)
i parę odpowiedzi bo minąłeś się z kilkoma faktami choć może niezamierzenie :)
Paweł Stroiński pisze:1. Koper tekst o Tylerze geju rzucił raz
a czy ja pisałem że więcej razy, albo że chodzi mi tylko o Tylera? :)
(Enniu, trochę szacunku, ja np. nie priszę o Brajanie Trajlerze, jak co niektórzy)
zabawne - pół forum (również szczególnie często jeden moderator :P) pisze Srajfeld, Njuman, Trajler, Błajan, Brajan, Hagiewu, Jabło, Jabłko, Ramin Terrorysta, Bejts, lama, kaleka, czy inne tego typu ksywki i czy ktoś o to robi rumor? Nie :) także dlaczego do mnie zarzuty kolejne z komosu że pisze sobie "Enjo"? :D dlaczego do innych nie piszesz "trochę szacunku"? come on.
ty o żywym trupie Enju (...) rzucasz regularnie.
rzuciłem to hasło 1 raz, na co Tomek się obruszył jak obrońca krzyża i potem tylko powtórzyłem cytat o muzycznym i muzycznie dla rozszerzenia wypowiedzi i jej sensu, więc nie wmawiaj że mówię regularnie bo tak nie jest. a jesli liczysz te powtórki w odpowiedzich to sory ale to nie znaczy że mówię regularnie. Później poparli mnie inni forumowicze ale po raz kolejny temat ten jest przez Was niezauważony a czepiacie się jak pani joanna spod krzyża czepiała się krzyża, słowa muzyczny trup a to już się nawet mi znudziło :)
Poza tym sam we własnych recenzjach pisałeś, że wygląda jak chłopak z boys bandu. Zapomniałeś?
wyglądał wtedy tak, więc tak napisałem. nie widzę związku :? co to ma do naszej rozmowy? czy ja się obruszam że Koper go nazwał gejem? :D niech se nazywa co mnie to :) niech sobie nazywa kogo chce i jak chce, mnie to nie rusza i nie zamierzam się cietrzewić z tego powodu jak co niektórzy ;-) chodziło mi tylko o zwrócenie uwagi że wyszukuje się przy słabszych kompozytorach i nie przy wszystkich forumowiczach błędy :)
2. Masz to na myśli muzycznie czy nie, pomijając już jego wielkie osiągnięcie, mówisz o człowieku, który ma ponad 80 lat, więc chcesz czy nie, mówienie o nim jako o żywym trupie jest nie na miejscu, bo zyskuje dodatkowe znaczenie, którego może nie masz na myśli, ale które wychodzi w danym zdaniu. Może nie masz tutaj znajomości podstawowej zasady komunikacyjnej, że słowa żyją własnym życiem. To samo z wykopującym sobie grób Williamsem. Także polecam trochę refleksji nad własnymi słowami.
już odpowiedziałem na to wyżej - polecam wrócić do tamtego mojego postu.
3. Mamy prawo mówić o twoim savoir-vivrze, bo u ciebie na forum rządzi twój savoir-vivre. Tutaj rządzi nasz i na miejscu byłoby się dostosować do niego.
szkoda że zauważa się to tylko wybiórczo :P szczegóły po drugim Twoim cytacie w tej mojej odpowiedzi :P
I tak, mamy prawo żądać zmiany zachowania, jeśli nam nie odpowiada. Zwłaszcza mają do tego prawo moderatorzy, których to jest niejako narzuconym przez się obowiązkiem.
zwłaszcza Ci moderatorzy którzy robią to samo w tematach o RCP :D

Także Paweł tym razem argumenty dałeś troszkę "samobójcze", i to mój ostatni post w tym temacie bo zamiast pisać o Tylerze, ciągnięte są jakieś pogaduszki i oftopy, ani mnie ani nikomu nie potrzebne :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#47 Post autor: Paweł Stroiński » śr mar 23, 2011 13:22 pm

A fanboj żywego trupa Enja w odpowiedzi na Lorenca w innym temacie?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#48 Post autor: Adam » śr mar 23, 2011 13:27 pm

nie bardzo rozumiem sens tego zdania :P zamiast szukac słowa trup to powinieneś był zauważyć że napisałem wyraźnie w poście pare dni temu że nie biorę udziału w dyskusjach o Michale L. i Brianie T. bo szkoda mi na to czasu :P Mam takie prawo? Mam. Ale cytatu, jak Marek do podpisu pod nikiem, sobie nie dam bo może zmienie zdanie jak bede miał ochote :) Nie ustosunkowałeś się do mojej wypowiedzi wyże, a szczególnie mnie interesuje odpowiedz na przeinaczanie faktow o liczbie trupów i o ksywkach nadawanych kompozytorom :D no ale fakt - lekki feil więc lepiej przemilczeć :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#49 Post autor: Paweł Stroiński » śr mar 23, 2011 13:38 pm

Nie do mnie te słowa, szczerze mówiąc, bo mnie wkurwiają, mówiąc bardzo delikatnie, wszelkiego rodzaju przeinaczenia imion i nazwisk kompozytorów. Czy to Tyler, czy to Morricone, czy to Bates czy ktoś inny, zawsze postrzegam to jako brak szacunku. Nikt u nas tak jak jeden debil na MainTitles nie pisze o Raminie Djawaskim na przykład (facet się jednak regularnie wali w nazwiskach i w ogóle w pisowni czegokolwiek, a potem robi się na strażnika gramatyki). Hansu, Big Dżon i, nie wiem, jakby ktoś nagle nazwał Marianellego Darkiem, to by nie było złe, bo z wyjątkiem ksywki "Hansu" ma to z reguły znaczenie czysto pozytywne, więc mi nie przeszkadza. Ale Ramin Terrorysta, Brajan Trejler, Błajan, Tajler Bejts czy inne takie mnie generalnie rzecz biorąc denerwują.

Rozumiem chęć uproszczenia, ale to jest generalnie brak szacunku dla mnie. W przypadku "żywego trupa Enjo" to mnie jednak denerwuje tak bardzo, ze względu na tego żywego trupa. Tak samo inne wypowiedzi twe z innych miejsc (nie z tego forum) o Morricone jako o spaghetti al dente Enjo Morricone, tak używałeś tego wcześniej i wiemy, że nie szanujesz gościa, ale to już wiemy wszyscy.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#50 Post autor: Adam » śr mar 23, 2011 13:44 pm

i znów uciekasz przed odpowiedzią :D co Cie obchodzi co jest na innych forach? mówimy o tym, więc nie zmieniaj tematu :) to czy ja sobie siedzę na forach innych i jakich to moja sprawa, tak jak i to co tam pisze i z kim. Liczy się forum FM. Po co tu jakieś opowiastki co się dzieje na maintitles? :D po co ten oftop o tym? chyba po to żeby unikać odpowiedzi na mojego wyżej posta ale ok.. ludzie sobie poczytają :D a ja będę bacznie obserwował jak to moderatorzy wytykają przezwiska i naśmiewania i czy każdemu będą pisać pretensje o "trochę szacunku" i jak przestrzegają savoir vivru u siebie jak i u innych ;-)
#FUCKVINYL

bladerunner

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#51 Post autor: bladerunner » czw mar 24, 2011 17:04 pm

Gregson się przynajmniej skończył, ale Tyler to nawet nigdy nie zaczął i nie zacznie :)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#52 Post autor: DanielosVK » czw mar 24, 2011 17:07 pm

Gregson też się na dobre nie zaczął.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

saacbeser
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 2
Rejestracja: pt sie 19, 2011 08:35 am
Kontakt:

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#53 Post autor: saacbeser » śr sie 24, 2011 10:20 am

Przecież widać, że "wyślizgany". Dajcie reala a nie wklejacie jakieś pacynki.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#54 Post autor: Adam » śr sie 24, 2011 10:24 am

ke?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#55 Post autor: DanielosVK » śr sie 24, 2011 13:15 pm

wtf :mrgreen:
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#56 Post autor: Adam » śr sie 24, 2011 13:28 pm

troll, przy egipcjaninie też cos wpisal.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#57 Post autor: Bucholc Krok » śr sie 24, 2011 14:26 pm

Dziekan. ;)
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: BRIAN TYLER - CO NOWEGO?

#58 Post autor: DanielosVK » śr sie 24, 2011 14:30 pm

Bucholc Krok pisze:Przecież widać, że "wyślizgany". Dajcie reala a nie wklejacie jakieś pacynki.
To jest post Bucholca z pierwszej strony tego tematu. Widocznie znalazł fana. :D
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#59 Post autor: Adam » śr sie 24, 2011 14:33 pm

wszystko jasne.. a ten w egipcjanie to post muadiba - 2 w kolejnosci.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Kłótnia z tematu o Tylerze - do refleksji

#60 Post autor: Bucholc Krok » śr sie 24, 2011 14:37 pm

W takim razie to nie troll tylko ameba. Szuka gospodarza.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

ODPOWIEDZ