ICH TROLLE 2: DETOX [UPDATE]

Dla forum FilmMusic.pl Offtop jest źródłem sukcesu. Złotą żyłą. Dlatego stworzyliśmy specjalne miejsce wypowiedzi utrzymanej w tonie, delikatnie mówiąc, luźno-frywolnym. Wszystko co uznane zostanie za Offtop trafiać będzie tutaj.
Wiadomość
Autor
bladerunner

#121 Post autor: bladerunner » wt paź 26, 2010 22:34 pm

Koper pisze:Chodziło Ci o który rok właściwie?
2010

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#122 Post autor: Koper » wt paź 26, 2010 22:40 pm

No, wyjdzie mu te pół miliarda i co z tego wynika? Że piszę muzykę do wysokobudżetowych, hollywoodzkich szmir, do których dziś zatrudnia się kompozytorów pokroju Haralda Klosera czy Steve'a Jablonsky'ego. Godne ma towarzystwo.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#123 Post autor: bladerunner » wt paź 26, 2010 22:45 pm

W sumie masz racje, jest masa zdolnych ludzi, którzy nie mają niestety siły przebicia?. P.S tak przy okazji czytając gazetę przypadkiem natknąłem się na budżet X-Mena Genezy : 150 mln dolarów.

Ja mam zawsze przeczucie jak widzę duży budżet i nazwisko HGW, że będzie dobrze bądź bardzo dobrze, a już jak widnieją te inicjały przy filmie o tematyce arabskiej kupuje scor w ciemno, tak było z księciem.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#124 Post autor: Koper » wt paź 26, 2010 22:59 pm

bladerunner20 pisze:Ja mam zawsze przeczucie jak widzę duży budżet i nazwisko HGW, że będzie dobrze bądź bardzo dobrze
A ja wtedy mam dokładnie odwrotne przeczucia. 8)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#125 Post autor: Paweł Stroiński » śr paź 27, 2010 13:59 pm

Ciekawe, że bladu w ogóle nie odniósł się do tego, że napisałem, że do mainstreamu HGW nie wniósł nic. Mógłby napisać, co jego zdaniem wniósł jego styl.

Chodzi mi o kwestię obiektywną - Jaki kompozytor odwołuje się w jakiś sposób do niego. Czy HGW ukształtował jakiś trend? To samo pytanie do dziekana.

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#126 Post autor: dziekan » śr paź 27, 2010 14:02 pm

Paweł Stroiński pisze:Chodzi mi o kwestię obiektywną - Jaki kompozytor odwołuje się w jakiś sposób do niego.
Najbardziej zainspirowany Gregsonem kompozytor to zdecydowanie David Buckley.
Sam kompozytor nie ukrywa tego w wywiadach.

Niewiem jak wyglada sytuacja z Rupertem Gregsonem :?

A czy Gregson ukształtował jakis trend?
Trudno powiedziec.Napewno wniosl sporo lekkosci do muzyki zdominowanej przez elektronike i potrafi sprawic,że nawet taki Taking Of Pelham123 nie jest pracą anonimową.
Jego muzyka ma w sobie cos charakterystycznego i jednoczesnie bardzo inspirującego.
Slychac to szczegolnie podczas ogladania filmow.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#127 Post autor: Adam » śr paź 27, 2010 14:46 pm

:?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#128 Post autor: dziekan » śr paź 27, 2010 14:47 pm

Adam Krysiński pisze::?
Jak nie ogladasz filmow to nie udzielaj sie na temat muzyki Gregsona :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#129 Post autor: Adam » śr paź 27, 2010 14:48 pm

pelhama akurat oglądałem tylko dla denzela no ale jak zoabczyłem że się zeszmacił to wyłaczyłem film w połowie :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#130 Post autor: dziekan » śr paź 27, 2010 14:54 pm

Adam Krysiński pisze:pelhama akurat oglądałem tylko dla denzela no ale jak zoabczyłem że się zeszmacił to wyłaczyłem film w połowie :)
Gowniana jakosc z internetu.Gratuluje!! :)
Nie rozumiem tej filozofii ogladania filmow,ale to twoja sprawa :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#131 Post autor: Adam » śr paź 27, 2010 14:56 pm

nie oglądam kinówek ani divxów.. only imadże dvd.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#132 Post autor: dziekan » śr paź 27, 2010 14:57 pm

To w porządku.
Walory estetyczne też są bardzo ważne :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#133 Post autor: Adam » śr paź 27, 2010 15:08 pm

najbardziej mnie śmieszy jak można oglądać jakieś twory w stylu R5 lub TS :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#134 Post autor: Paweł Stroiński » śr paź 27, 2010 15:24 pm

David Buckley (i Stephen Barton, który po kłótni odszedł z Wavecrest) to jego protegowany.

Żeby sprecyzować, o co mi chodzi. Temat z Bourne'a wpłynął nawet na JNH (motyw z Salt), który protegowanym Powella zdecydowanie nie jest. Powell stworzył styl akcji do pewnego rodzaju kina i wiele osób ten styl kopiuje poprzez inspirację temp-trackiem albo nie tylko.

Pytanie brzmi więc tak: Czy HGW stworzył jakiś trend, który jest dzisiaj wykorzystywany? Mówisz, że on będzie pociągał za sznurki za parę lat, czy masz jakiś dowód w postaci stworzonego trendu (nie dobrej czy bardzo dobrej ścieżki, tylko kompozycje naśladujące jego brzmienie), który wszedłby do temp-tracka? Bo dla mnie wszystko dowodzi, że poza Buckleyem czy wcześniej Bartonem, HGW *nic* takiego nie napisał. Brzmienie ma swoje, ale czy da się namierzyć na określony film? (Nie chodzi mi o nazwisko tutaj, bo osoba spoza naszego grona fanów raczej nie wie, kto to jest John Powell, ale jeśli usłyszą charakterystyczne ostinato, to raczej rozpoznają serię i że inni się na tym wzorują).

Więc pytam ponownie: Co takiego zrobił HGW, żeby go uważać za gościa, co by sznurki pociągał? Kingdom of Heaven? Potem raczej poszedł w kierunku, który może doprowadzić do tego, że na sznurku się powiesi.

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#135 Post autor: dziekan » śr paź 27, 2010 15:37 pm

Paweł Stroiński pisze:David Buckley (i Stephen Barton, który po kłótni odszedł z Wavecrest) to jego protegowany.

Żeby sprecyzować, o co mi chodzi. Temat z Bourne'a wpłynął nawet na JNH (motyw z Salt), który protegowanym Powella zdecydowanie nie jest. Powell stworzył styl akcji do pewnego rodzaju kina i wiele osób ten styl kopiuje poprzez inspirację temp-trackiem albo nie tylko.
Ale JNH lubi nawiazywac do stylu innych kompozytorow,ale robi to w sposob bezbolesny.
Inspiracja Powellem wynika z tego,że to chyba obecnie najlepszy kompozytor muzyki akcji na swiecie,wiec to zaden wstyd.
Takie Duplicity to chyba najbardziej Powellowska praca Howarda ever.
Poza tym w Salt slychac tez fragment ''Chase On The Ferry'' z Ghost Writera w ostatnim utworze Go Get'em.
To jest normalka u Howarda.
W Lady In The Water slychac fragment utworu z Perfume The Story Of Murderer Tim Tykwera,Klimka i Rheinholda.
Na początku myslalem,że to przypadek,ale jak przesluchalem Salt to stwierdzilem,że Howard lubi wcisnac do swoich albumow pewne zapozycznia i ciekawe rozwiazania z prac ktore są na topie w tym samym okresie czasu.

A co do Gregsona to niech Bladu sie wypowie bo to on jest najwiekszym ekspertem na tym forum.
Ostatnio zmieniony śr paź 27, 2010 15:40 pm przez dziekan, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ