Czwartkowy melanż po koncercie plenerowym.

Dla forum FilmMusic.pl Offtop jest źródłem sukcesu. Złotą żyłą. Dlatego stworzyliśmy specjalne miejsce wypowiedzi utrzymanej w tonie, delikatnie mówiąc, luźno-frywolnym. Wszystko co uznane zostanie za Offtop trafiać będzie tutaj.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Czwartkowy melanż po koncercie plenerowym.

#1 Post autor: Ghostek » pt maja 14, 2010 18:17 pm

Krakowski festiwal, to idealna okazja dla miłośników muzyki filmowej do integracji. Koncerty, spotkania, bla, bla bla... Ja proponuję spotkać się jakoś konkretnie po koncercie wieczornym i rozpracować jakąś "partyturę" Chopina, czy Rachmaninova. Co wy na to? ;]
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czwartkowy melanż po koncercie plenerowym.

#2 Post autor: Koper » pt maja 14, 2010 18:21 pm

Tomasz Goska pisze:Krakowski festiwal, to idealna okazja dla miłośników muzyki filmowej do integracji. Koncerty, spotkania, bla, bla bla... Ja proponuję spotkać się jakoś konkretnie po koncercie wieczornym i rozpracować jakąś "partyturę" Chopina, czy Rachmaninova. Co wy na to? ;]
A może jest jakiś spec od bimbru czy wina domowej roboty i przygotuje specjalnie na FMF komplet nalewek ZIMMER albo HORNER? :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Czwartkowy melanż po koncercie plenerowym.

#3 Post autor: Bucholc Krok » pt maja 14, 2010 20:19 pm

Teraz przygotuje? Wino/nalewka nie powstaje z dnia na dzień. Można coś przygtować na przyszły rok. :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czwartkowy melanż po koncercie plenerowym.

#4 Post autor: Koper » pt maja 14, 2010 20:22 pm

Bucholc Krok pisze:Teraz przygotuje? Wino/nalewka nie powstaje z dnia na dzień. Można coś przygtować na przyszły rok. :)
Ale może ktoś już od zeszłej jesieni coś pędzi i tworzy? :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Czwartkowy melanż po koncercie plenerowym.

#5 Post autor: Bucholc Krok » pt maja 14, 2010 20:31 pm

To możliwe, ale jak jest zadanie "Hans Zimmer" lub "James Horner" to trzeba przemyśleć temat, dobrać odpowiednie składniki itp. a nie tak lać do dzioba cokolwiek byle miało procenty. :) Zeszłoroczne wyroby mogą przywodzić na myśl np. Dodę lub Bayer Full, z których już się nic nie "wyciśnie" post factum, a wieczór spędzony przy takim produkcie nikogo nie usatysfakcjonuje. No, może poza Kryszardem. :D

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

#6 Post autor: Ghostek » pt maja 14, 2010 20:57 pm

Och jakie wymogi panowie macie. Ja tu proponuję prosty melanż, a wy zaraz jakimiś specjałami tu wydziwiacie... :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#7 Post autor: Bucholc Krok » pt maja 14, 2010 21:03 pm

Jak już tracić zdrowie to na dobry alkohol a nie byle szczynę. Takie jest moje zdanie. :) Ale już mniejsza z tym. A co by było, gdyby się dosiadł jakiś kompozytor? Wstyd, panowie, na cały świat! :)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

#8 Post autor: Ghostek » pt maja 14, 2010 21:29 pm

Mówisz jakby każdy kompozytor zapijał się tylko jakimiś kolorowymi trunkami z najwyższej półki smakowej/cenowej. Nie idealizujmy tej profesji, tym bardziej, że nie od dziś wiadomo, że ludzie sztuki, to najczęściej koneserzy wszelkiej maści i ilości alkoholu ;]
Obrazek

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#9 Post autor: Bucholc Krok » sob maja 15, 2010 12:11 pm

Nie twierdzę, że wszyscy artyści piją lepsze trunki (i nie chodzi o wina czy szampany za kilka tysięcy $$$), bo pewnie większości się nie przelewa. Ale jakoś ne chce mi się wierzyć, że taki na przykład Kaczmarek pije byle sikacza. :)

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#10 Post autor: dziekan » sob maja 15, 2010 12:17 pm

Naprawde to takie ważne w tym momencie co mamy obalac? :)
Ważne żeby wszyscy mieli bombe i nie rzygali po kątach :wink: :

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

#11 Post autor: Ghostek » sob maja 15, 2010 12:23 pm

dziekan pisze:Naprawde to takie ważne w tym momencie co mamy obalac? :)
Ważne żeby wszyscy mieli bombe i nie rzygali po kątach :wink: :
Ot mądrość doszła do głosu. :]
Obrazek

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#12 Post autor: Bucholc Krok » sob maja 15, 2010 12:47 pm

dziekan pisze:Naprawde to takie ważne w tym momencie co mamy obalac? :)
Ważne żeby wszyscy mieli bombe i nie rzygali po kątach :wink: :
W tym momencie mniej ważne, ale za 10 lat, gdy lekarze odkryją jakąś chorobę to się zacznie rozpaczanie nad swoją "mądrością", która w przeszłości kazała pić byle co. :)
Tomasz Goska pisze:Ot mądrość doszła do głosu. :]
To Ci się udało. :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#13 Post autor: Koper » sob maja 15, 2010 12:53 pm

Bucholc Krok pisze:W tym momencie mniej ważne, ale za 10 lat, gdy lekarze odkryją jakąś chorobę to się zacznie rozpaczanie nad swoją "mądrością", która w przeszłości kazała pić byle co. :)
E, tam, alkohol dezynfekuje przecież. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#14 Post autor: dziekan » sob maja 15, 2010 12:54 pm

Bucholc to jest taki filozof,że z nim raczej nie można pic bo zrobi sie stypa :D

Awatar użytkownika
dziekan
James Newton Howard
Posty: 3782
Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm

#15 Post autor: dziekan » sob maja 15, 2010 13:00 pm

FUCK!! :D
Chcialem wstawic zdjecie,ale nie wyswietla sie :wink:
Ostatnio zmieniony sob maja 15, 2010 13:01 pm przez dziekan, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ