Fringe - Chris Tilton

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: FRINGE - Season 1 | Season 2

#31 Post autor: Bucholc Krok » sob kwie 02, 2011 09:40 am

Kolejna nędzna okładka. I ta czcionka. :?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23206
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: FRINGE

#32 Post autor: Mystery » wt cze 04, 2013 17:42 pm

Detale wydania 5 sezonu:

Obrazek

Obrazek

1. Searching For Olivia Dunham (3:20)
2. Pity The Cruel (3:25)
3. The Recordist (3:32)
4. Orificial Intelligence (2:38 )
5. Dust In The Windmark (2:51)
6. Mo’Etta Blues (3:35)
7. The Cube Tube (2:26)
8. An Origin Story (2:24)
9. The Garden Of Live Ettas (4:36)
10. A Dish Best Served Cold (2:46)
11. The Human Kind (4:12)
12. The Burning Book (3:15)
13. Donald In The Game (1:57)
14. Father And Father You Go (3:07)
15. Terror Incognito (4:48 )
16. Olivia’s Crossover To Bear (1:56)
17. Mobius Maker (3:05)
18. Era Envy (2:13)
19. When Push Comes To Dove (1:42)
20. Paradox, So Close (2:42)
21. Of Cows And Men (1:13)
22. Biological War Farewell (8:48 )
23. The Resetting Son (5:45)
24. Finale End Credits (1:10)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23206
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Fringe - Chris Tilton

#33 Post autor: Mystery » sob cze 15, 2013 13:41 pm

Kto nie zna za dobrze tego muzycznego świata, pewnie nie doceni wszystkich walorów, ale to dobra, dojrzała muza, ze świetnym klimatem i ambitniejszym dramatycznym graniem, objawiającego się nawet w muzyce akcji, (towarzyszący finałowym scenom niemal 9 minutowy "Biological War Farewell" robi nie małe wrażenie). Jest lepiej, niż w 3 i 4 sezonie, choć duża tu zasługa tracklisty. Co prawda brakuje nieco tematu przewodniego czy obserwatorów, ale reszta starszych melodii gra ładnie i do głosu wreszcie dochodzi temat Etty i przewijający się przez całość oldschoolwy elektroniczny bit. Bywa ciężko i miejscami monotonnie, ale tu już wychodzi ten specyficzny Fringowski klimat, w tym sezonie dodatkowo podsycony futurystyczną aurą i wpływy Vangelisa i Fiedela robią fajne tło. Po dobrym SimCity, kolejna czwóreczka ląduje dla Tiltona.

To jest muzyka, a nie jakieś "Gry o Tron" :P
http://www.youtube.com/watch?v=74pUBh1w2do

ODPOWIEDZ