Rain Man, ... - niewydane płyty Hansa Zimmer

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Rain Man, ... - niewydane płyty Hansa Zimmer

#1 Post autor: Wawrzyniec » pt sty 01, 2010 20:12 pm

Mam pewne pytanie do Panów Espertów :) Czy w ogóle szykuje się, jest możliwe, aby kiedyś wydano klasyczny score do "Rain Mana" :?: Gdyż na aktualny soundtrack składają się zaledwie dwa utwory Zimmera, a reszta to już piosenki. Wiem, że ten aktualny soundtrack nie jest drogi, ale mimo wszystko kupowanie go wyłącznie tylko dla dwóch naprawdę bardzo dobro-świetnych kawałków średnio mnie przekonuje :?
Gdyby nawet ten soundtrack miał trwać tyle co do "Beyond Rangoon" to już byłbym zadowolony :) Może coś na ten temat więcej ode mnie wiecie Oczywiście też jestem świadom co mnie czeka, pytając akuratnie o tę muzykę i akuratnie tego kompozytora, ale jakoś nikt inny nie jest zainteresowany, więc no cóż...
Ostatnio zmieniony ndz sty 03, 2010 12:59 pm przez Wawrzyniec, łącznie zmieniany 1 raz.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ele
Początkujący orkiestrator
Posty: 626
Rejestracja: ndz maja 17, 2009 16:05 pm

#2 Post autor: Ele » pt sty 01, 2010 20:46 pm

Istnieje bootleg w wydaniu complete. Jeżeli jesteś zainteresowany, prześle Ci gdzieś linka. Natomiast wydania oficjalnego nie ma, i prawdopodobnie nigdy nie będzie.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#3 Post autor: Wawrzyniec » sob sty 02, 2010 00:52 am

Ele pisze:Istnieje bootleg w wydaniu complete. Jeżeli jesteś zainteresowany, prześle Ci gdzieś linka. Natomiast wydania oficjalnego nie ma, i prawdopodobnie nigdy nie będzie.
Z góry dziękuję bardzo, ale bootleg znam :) A chyba niestety masz rację, ze wydania normalnego, oficjalnego nigdy nie będzie :(
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

#4 Post autor: Mefisto » sob sty 02, 2010 01:24 am

sęk w tym, że cały sens muzyki do Rain Mana zawiera się w tych dwóch utworach właśnie :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#5 Post autor: Adam » sob sty 02, 2010 17:03 pm

też tak uważam..

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#6 Post autor: Wawrzyniec » sob sty 02, 2010 18:46 pm

Zapomnieliście napisać, że chodzi o dwa bardzo dobre utwory :P :wink:
Ja oczywiście wiem, że w sumie cała muzyka to właśnie te świetne kawałki, ale skoro bootleg z tego dało się zrobić, to w sumie czemu by nie wydać całego score'u? "Beyond Rangoon" w sumie też jest trochę monotonne, ale na cały soundtrack starczyło i słucha się tego wybornie. Wczoraj dwa razy pod rząd sobie słuchałem :P Ale też jestem świadom, że zapewne Wasze argumenty bardziej przemawiają na nie wydanie tego score'u. I ja to rozumiem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

bladerunner

#7 Post autor: bladerunner » sob sty 02, 2010 18:49 pm

nie tylko nad rain manem trzeba płakać bo jest wiele takich nieudanych wydań, już od jakiegoś czasu płaczę nad czarnym deszczem :(a i króla lwa wydanie mi się nie podoba.

Co do rain man to czytałem, że Zimmer nie skomponował tylko tych dwóch kompozycji. miał kilka pomysłów na inne utwory. Rzecz jasna Zimmer to wygaduje różne głupoty na czerwonym dywanie, także nie wiadomo czy go słuchać.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#8 Post autor: Wawrzyniec » sob sty 02, 2010 19:46 pm

bladerunner20 pisze:nie tylko nad rain manem trzeba płakać bo jest wiele takich nieudanych wydań, już od jakiegoś czasu płaczę nad czarnym deszczem :(a i króla lwa wydanie mi się nie podoba.
Właśnie nie wiem jak to jest "Black Rain" i "The Lion King" :? Czy nie ma jednak oficjalnych wydań samych score'ów czy to też tylko bootlegi?
Jedyne co nam pozostało to usiąść na brzegu rzeki Piedry i płakać :cry: :wink:
bladerunner20 pisze:Co do rain man to czytałem, że Zimmer nie skomponował tylko tych dwóch kompozycji. miał kilka pomysłów na inne utwory. Rzecz jasna Zimmer to wygaduje różne głupoty na czerwonym dywanie, także nie wiadomo czy go słuchać.
Ja tam Zimmer lubię słuchać, gdyż sprawia zawsze sympatyczne wrażenie, a ile w tym prawdy co mówi to nie mnie oceniać.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

bladerunner

#9 Post autor: bladerunner » sob sty 02, 2010 19:58 pm

Ja nawet bootlegu nie mogę znaleźć do Czarnego Deszczu, ale takie wydanie istnieje :)
. Co do króla lwa widziałem tylko to wydanie z masą piosenek i kilkoma minutami Hansa .

Nie to że oceniam Zimmera :),ale nie wyglada jak brad pitt , nie nakłada na siebie pół sklepowych półek z avonu, no i gustu do ubierania się raczej też nie ma :P Ale tworzy historię, i za to mu chwała. Uważam, że już sobie pomnik wybudował.

Jednak trzeba przyznać, że więcej osób zna brada pitta, a o Hansie nawet nie słyszało .
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2010 20:01 pm przez bladerunner, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#10 Post autor: Adam » sob sty 02, 2010 19:59 pm

bladerunner20 pisze:Jednak trzeba przyznać, że więcej osób zna brada pitta, a o Hansie nawet nie słyszało .
Rubik i turbodymomen i tak zawstydzili obu tych panów, bo zna ich jeszcze więcej ludu ;-)

bladerunner

#11 Post autor: bladerunner » sob sty 02, 2010 20:02 pm

mi się rubik tylko z klaskaniem kojarzy :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#12 Post autor: Adam » sob sty 02, 2010 20:03 pm

uu to niedobrze bo zrobił wiele ciekawych innych rzeczy :)

bladerunner

#13 Post autor: bladerunner » sob sty 02, 2010 20:04 pm

Np skomponował czołówkę pogody w TVP 1 ;p

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#14 Post autor: Adam » sob sty 02, 2010 20:11 pm

hmm widzisz ja serio pisałem... zobacz jego dokonania od początku lat 90. może filmówki za dużo niema, fakt :P, poza ciekawym autorskim scorem wydanym na cd z Operacji Kozy, oraz niewydanym Strachem Barbary Sass., ale jest wiele innego materiału którego jest autorem. I nawet Górniaczka mu zawdzięcza wyjątkowy tytuł na wyjątkowej płycie. Po prostu facet działa w innej branży, a wszyscy potrafią się śmiać tylko z jego klaskania :) Niech se tam tworzy :)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#15 Post autor: Bucholc Krok » sob sty 02, 2010 20:14 pm

Adam Krysiński pisze:Po prostu facet działa w innej branży, a wszyscy potrafią się śmiać tylko z jego klaskania :)
Nie tylko z tego. Jeszcze się śmieją z okresu, kiedy prowadził program komputerowy. :D

http://www.youtube.com/watch?v=zdF23bHFwrU

ODPOWIEDZ