Varese Club - 7 grudnia

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#61 Post autor: Bucholc Krok » pn sty 04, 2010 14:14 pm

Adam Krysiński pisze: niby do 3-ego, a dziś mamy 4-ty a zamawiać jak widzę można dalej..? ;-)
Która tam u nich teraz jest? 5-6 rano? Jeśli nie ma żadnego przekrętu to powinni zamknąć najpóźniej dzisiaj. Wolałem nie ryzykować. :)
Aha, jeszcze jedno.. jeśli wydania późniejsze będą faktycznie tańsze od tych pierwszych no to nie mogą być tak samo wydane. :) To by było nie fair w stosunku do klienteli, która kupiła produkt wcześniej. Nie można płacić więcej tylko dlatego, że się dostaje płytę szybciej..

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58248
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#62 Post autor: Adam » pn sty 04, 2010 18:10 pm

Bucholc Krok pisze:Nie można płacić więcej tylko dlatego, że się dostaje płytę szybciej..
Nie ma co gdybać, poczekamy kiedy wydadzą drugi rzut i jak on będzie wyglądał i tyle. Jeśli będzie gorszy, to się rozglądniemy za pierwszym rzutem tym obecnym i już :) I nie widziałem wzmianki że drugi rzut ma być tańszy, a i obecna cena to standard varesowy przy regularach (wahanie 1$)

Aha i obiecany update po sprawdzeniu skanów:

Książeczka ma 24 strony (plus jeszcze przód i wewnątrz), nie 20. Teksty napisali: sam kompozytor (2 str - data pisania wrzesień ub.r. - osobiste rozważania i wspomnienia i przebieg pracy) ; reżyser Hugh Hudson (2 str. - data pisania październik ub.r. - współpraca z kompozytorem i wydźwięk w filmie) oraz Nick Redman (13 str - obszerna analiza track by track i obszerna historia powstawania muzy do filmu oraz jej wydania). Reszta kartek to foty z filmu. Co jak co, ale dawno takiej deluxe książeczki w varese nie widziałem. Nie ma żadnego infa o limicie, wydaniu klubowym etc. Tylnia okładka jest standardowa jak w regularach, nie ma żadnej wzmianki o exclusivie czy czymś takim. Licencja Warner Bros i dystrybucja Universal i tyle.

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3635
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#63 Post autor: Althazan » pn sty 04, 2010 20:11 pm

Bucholc Krok pisze:jeśli wydania późniejsze będą faktycznie tańsze od tych pierwszych no to nie mogą być tak samo wydane. :) To by było nie fair w stosunku do klienteli, która kupiła produkt wcześniej.
Wg mnie nie ma co liczyć na to, że firma płytowa ma być fair. Dotychczasowe przykłady dobitnie o tym świadczą. Wie coś na ten temat ktoś, kto kupił chociażby "Bad Boysów", "Tango & Cash", czy "Omega Man". Jakby poczekali - kupiliby taniej lub lepszą wersję... ;)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#64 Post autor: Bucholc Krok » pn sty 04, 2010 20:23 pm

Ale w przypadku BB oraz T&C można było mieć płyty z autografami, czyli był bonus. :) Poza tym co innego obniżki (jeśli płyta idzie na przemiał to lepiej ją sprzedać za 2$ :) *). a co innego zwykłe cwaniakowanie. :)
OM to też trochę co innego, bo nakład się wyczerpał. Przecież mogli nie dorabiać. Na dodatek wydali wersję bez limitu. Ciekawe po ile chodzi zafoliowana limitowana wersja?

* swoją drogą Lala też cwaniakuje z Lone Wolf and Cube, który miał być OOP od początku 2010r.

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3635
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#65 Post autor: Althazan » pn sty 04, 2010 20:43 pm

Bucholc Krok pisze:Ale w przypadku BB oraz T&C można było mieć płyty z autografami, czyli był bonus. :) Poza tym co innego obniżki (jeśli płyta idzie na przemiał to lepiej ją sprzedać za 2$ :) *). a co innego zwykłe cwaniakowanie. :)
OM to też trochę co innego, bo nakład się wyczerpał. Przecież mogli nie dorabiać. Na dodatek wydali wersję bez limitu. Ciekawe po ile chodzi zafoliowana limitowana wersja?

* swoją drogą Lala też cwaniakuje z Lone Wolf and Cube, który miał być OOP od początku 2010r.
To dwie różne sprawy. Autografy były free, było ich 100 i kto kupił, ten ma :) Potem już autografów nie było, a cena dalej była $19.98. Już jakieś pół roku po premierze cena spadła do $15.98, a ostatnio do $9.98. Jak dla mnie - to nie fair wobec tych, którzy kupili płytę za $20 (żeby było jasne - ja nie kupiłem za $20). Wolałbym, aby cena była trzymana, a jeżeli już sprzedawać taniej - to powinno być to zaznaczone "po amerykańsku" - czyli dziurka w kodzie kreskowym. Tak się w Ameryce robi promocje - i każdy ma wtedy świadomość, że kupuje taniej, ale właśnie "cwaniakować" to nie "pocwaniakuje", bo wszystko widać. A teraz? Welcome! Here you are, smart guy :)

Omega Man ver.1 dawno nie widziałem "zafoliowanej", ale po co ktoś teraz miałby kupować wersję bez instrumentów, które faktycznie grały??? To tak, jakby kupować nowe gumy do auta, ale już przedziurawione... ;)

A "początek 2010" to niekoniecznie musi być 4 styczeń... Równie dobrze to może być 20 luty... ;)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#66 Post autor: Bucholc Krok » pn sty 04, 2010 20:53 pm

Althazan pisze:To dwie różne sprawy. Autografy były free, było ich 100 i kto kupił, ten ma :) Potem już autografów nie było, a cena dalej była $19.98. Już jakieś pół roku po premierze cena spadła do $15.98, a ostatnio do $9.98. Jak dla mnie - to nie fair wobec tych, którzy kupili płytę za $20 (żeby było jasne - ja nie kupiłem za $20).
Ja też nie byłem zadowolony, gdy cena Not Without My Daughter spadła z 20$ (tyle dałem) na 10$ (aktualna cena). Z niektórymi innymi tytułami było podobnie.
Wolałbym, aby cena była trzymana, a jeżeli już sprzedawać taniej - to powinno być to zaznaczone "po amerykańsku" - czyli dziurka w kodzie kreskowym. Tak się w Ameryce robi promocje - i każdy ma wtedy świadomość, że kupuje taniej,
Hm.. no ja bym takiego czegoś nie kupił chyba nawet za 2$. :) No może, coby tylko wymienić płytę. Całe szczęście wszystkie płyty za 2$, jakie u nich kupiłem były jak spod igły. :D
ale właśnie "cwaniakować" to nie "pocwaniakuje", bo wszystko widać. A teraz? Welcome! Here you are, smart guy :)
Cóż, teraz też czekam.. :D Inna sprawa, że taką polityką Lala psuje klientelę..
Omega Man ver.1 dawno nie widziałem "zafoliowanej", ale po co ktoś teraz miałby kupować wersję bez instrumentów, które faktycznie grały??? To tak, jakby kupować nowe gumy do auta, ale już przedziurawione... ;)
Obawiam się, że nikt nie zbiera gum samochodowych.. ;)
A "początek 2010" to niekoniecznie musi być 4 styczeń... Równie dobrze to może być 20 luty... ;)
To piszesz względem Revolution? :)

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3635
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#67 Post autor: Althazan » pn sty 04, 2010 20:57 pm

Bucholc Krok pisze:
Althazan pisze: A "początek 2010" to niekoniecznie musi być 4 styczeń... Równie dobrze to może być 20 luty... ;)
To piszesz względem Revolution? :)
A nie, względem Lone Wolf and Cube.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#68 Post autor: Bucholc Krok » pn sty 04, 2010 20:59 pm

Hm, ale akurat w tym przypadku napisali wyraźnie:
GOES OUT OF PRINT DEC 31, 2009

Swoją drogą 300 sztuk nie może się sprzedać.. do 1$ ceny chyba nie obniżą. :)

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3635
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#69 Post autor: Althazan » pn sty 04, 2010 21:06 pm

Bucholc Krok pisze:Hm, ale akurat w tym przypadku napisali wyraźnie:
GOES OUT OF PRINT DEC 31, 2009
No właśnie, tak to jest wierzyć firmom płytowym... ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58248
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#70 Post autor: Adam » pn sty 04, 2010 21:10 pm

Varese też nie zamyka sprzedaży Rewolucji, przynajmniej na tą chwilę widzę :)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#71 Post autor: Bucholc Krok » wt sty 05, 2010 05:44 am

I już po.. :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58248
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#72 Post autor: Adam » śr sty 06, 2010 09:46 am

a SAE, czy te "Partacze" jak wolisz, mają dalej :P

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#73 Post autor: Bucholc Krok » śr sty 06, 2010 09:58 am

Jak kupili to mają. Nie są wydawcą tego tytułu. Ja też mam (w drodze) i co z tego? :P Też mogę odsprzedać.
Zresztą, w ogóle bym się nie zdziwił, gdyby Varese miała cichy dil z Partaczami polegający na tym, że Partacze będą sprzedawać te płyty, które Varezowni zostały. :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58248
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#74 Post autor: Adam » śr sty 06, 2010 12:04 pm

będzie pewnie tak, że mimo iż Towson zamknął sprzedaż, to w innych sklepach na magazynach to będzie leżeć do czasu aż Varese znów rzuci ten nowy rzut, więc i będzie ciągłość sprzedaży..

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#75 Post autor: Bucholc Krok » śr sty 06, 2010 17:03 pm

Ale to właśnie nie jest niezgodne z prawem nawet gdyby płyta była OOP tak jak LWAC Lali. :) Przecież wygaśnięcie praw wytwórni nie oznacza, że płyta musi zniknąć także ze wszystkich sklepów. W przyadku Revolution sama Varese pewnie zrobiła sobie takie ograniczenie, a teraz musi go przestrzegać, bo by wyszła na mało poważną firmę. :) A co do Partaczy, to u nich ta płyta jest bodaj te 5$ droższa. W ogóle wydania klubowe mają droższe. Ciekawe dlaczego.

ODPOWIEDZ