Intrada - grudzień 2009 - Black Stallion Returns/The Caller

[Bucholc Krok]

Tym razem nic dla mnie, ale znów wydania perełki. Wygrzebane, wydane first-ever..

Przecież BSR był już wydany, a z The Caller taka perełka jak ze mnie Hindus. Szykuje się plagiat roku.

Nie ma chętnych do wklepania tracklisty?

Okładka Delerue... hmm chyba mamy cover (design) roku!!!

E... gdzie jej do okładki Gray Lady Down..

[Althazan]

Black Stallion Returns RULEZ!!!

[Adam]

ten cover przecież miażdży.. gdzie tam porównywać z Fieldingiem... Tutaj jest jak żywy kadr z filmu, a tam? Jakiś plakat filmowy z lat 50 i do tego troszkę rozmazany..

[Althazan]

W dodatku to wydanie jest ZREMASTEROWANE. Dla nieprzekonanych:
"The original Liberty label 1983 soundtrack album from The Black Stallion Returns gave listeners just 30 minutes of the rich, sweeping Georges Delerue score. The Prometheus label later re-issued this same album on CD, paired with the album version of the first film's score. Both were derived from 1/4" mixes. For this world premiere release of the complete score, Intrada went back to the unedited session masters, made in multiple tracks at the high speed of 30 I.P.S. This allowed Intrada to include all of the previously unreleased music as well as improve on the stereo separation of the original album master. While a fine mix, the original frequently seemed to focus heavily on the center channel, especially with respect to the brass. In fact, the final bars of the end credits had a splendid allegro triplet trumpet figure that was somewhat buried and seemed to be begging to be heard. Listeners will happily note the figure has now been freed at last for the close of the complete score portion of this CD. As a bonus, the original album assembly is also presented from the 1/4" mixes, to preserve some of the creative assembly presented on the 30 minute program."

[Bucholc Krok]

Tutaj jest jak żywy kadr z filmu, a tam? Jakiś plakat filmowy z lat 50 i do tego troszkę rozmazany..

Hehe.. z jakich 50-tych skoro film jest z końca lat 70-tych?
Okładka BSR też jest "z plakatu". Zresztą, już tę okładkę inna wytwórnia wykorzystała.

[Bucholc Krok]

W dodatku to wydanie jest ZREMASTEROWANE. Dla nieprzekonanych:

No dobrze, ale już ścieżka w okrojonym zakresie wyszła i nie jest tam żadną "first-ever".

[Althazan]

No dobrze, ale już ścieżka w okrojonym zakresie wyszła i nie jest tam żadną "first-ever".

No dobrze, ale - dla porównania z Twojej działki (też mi się podoba, a co?) - "The Robe" 2CD z Varese też nie było "first-ever" ale wydarzeniem było, co?

[Bucholc Krok]

Owszem, ale Adam napisał tak, jakby oba nowe wydania Intrady były perełkami i pierwszymi wydaniami. A tak nie jest. Trochę obiektywizmu!

[Bucholc Krok]

Nie ma chętnych do wklepania tracklisty?

Widzę, że Adam się zdecydował.
"Tracks 01-19 : THE COMPLETE FILM SCORE"
oraz
"Tracks 20-28 : THE ORIGINAL ALBUM"
bardziej by były czytelne pod (kolejno) 19 i 28 ścieżką tak jak jest tutaj:
http://www.soundtrackcollector.com/cata ... elid=52642

Ale to tylko IMO.

[Althazan]

bardziej by były czytelne pod (kolejno) 19 i 28

Zgadzam się, nawet miałem pisać maila, ale jak temat poruszony - to się doklejam... Adam: zmieniaj!
W którymś poprzednim opisie też tak zrobiłeś, to tam też!

[Adam]

a dajcież Wy mi wszyscy święty spokój :P:P macie zmienione

[Althazan]

D Z I Ę - K U - J E - M Y ! ! !

[Adam]

marudzić mi tu będą :)

[Althazan]

Black Stallion Returns

Szybko poszło... SOLD OUT!

[Adam]

Panowie skoro jesteśmy przy edycji tracków na Collectorze... Wiecie może jak zrobic takie cudo jak w trackliście Bullita z FSM? Te takie duże przerwy między trackami? Dobrze dla oczu takie coś wygląda

http://www.soundtrackcollector.com/cata ... elid=52655