Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Bez tacek... Cóż, wszystko schodzi na psy. Bo najważniejszy w tym wszystkim pewnie był "format" książki i to, żeby to zrobić teraz, kiedy jest popyt na Kinga...

Jaka cena teo specjału bo Lsnienie bym łyknął.

90 $+sporo za wysyłkę.

Adam pisze: ↑

sob lis 11, 2017 10:12 am

90 $+sporo za wysyłkę.

W Varezowni normalnie biorą $35 za wysyłkę 8CD, ale tu obniżyli do $23, więc razem $113.

Spoko, 500 celub za takiego bubla... Nie dziękuję.
Za rok obniżą do 40$ to się pomyśli nad ewentualnym zakupem... O ile zaraz nie wyskoczą te Deluxy w osobnych wydaniach.

Varese z okazji BF rzuciło się rabatem na cały asortyment -15%. Nie trzeba wpisywać kodów, od razu każdy tytuł ma obniżoną cenę.
Akcja od 24-27 XI.

Znowu partactwo z Varese, tym razem THE HAUNTING deluxe Goldmitha:

my track listing on the imported CD is one less track than on the varese site. something is afoot here.

Yes, my CD has 27 tracks while the CD track list on the back insert has 28 listed.
The track list shows two tracks (of combined 6:13 duration) appearing between 'Finally Home' and 'Finally Home Album Version' (Home Safe 3:16, and Theme From the Haunting 2:57).
But the CD has only one track between 'Finally Home' and 'Finally Home Album Version', and that is 5:06 which matches neither the individual or cumulative timings of those listed.

musimy (ci co kupili to Hunting - nie ja) Townsonowi zatem podziękować teraz, że w łaskawości swojej jeszcze do tego nie pomieszał kolejności utworów, tak jak zrobił z tyłu Preda 2 Deluxe

Noż kur....
Połasiłem się na promocję Varese i złapałem Haunting razem z innymi zaległościami no i teraz taki nius... Jak przyślą spieprzone wydanie, to będę ich cisnął o nowy, poprawnie zrobiony egzemplarz.

na byki ostatnio nie reagowali, więc na ten pewnie też nie zareagują

Jeżeli faktycznie dostane zrypany produkt, to będę ich codziennie nachodził aż wyślą dobry, albo zwrócą kasę.

powodzenia - Preda 2 sprzedali 3 tys szt i nikt nie dostał nowych okładek, ba, nawet się Townson nie zająknął nt. zresztą odkąd wykupiło ich Cutting Edge i napisali wtedy, że bardziej się teraz zajmą nowościami niż starociami, Varese jest w tej chwili od dawna najmniej interesującą wytwórnią.

Na FSM psioczą jak diabli na ten nowy box Kinga. Ludzie zaczeli to dostawać i co się okazuje: Varese przekazalo wysyłkę do Naxos a ci po pierwsze biednie to pakuja więc wszyscy sie skarżą na obite i pogniecione pudełka w których są płyty, a same płyty sa maksymalnie porysowane bo się w ogole nie trzymają w tych tekturowych przegródkach.

Kretyn, który zaprojektował ten box powinien teraz z wlasnej kasy beknąć za ten przekręt. No i Varese, ktore maksymalnie chce zaoszczędzić na kosztach przesyłki.

W sumie to do tej pory nigdy nie miałem kłopotu z Varese, poza tym nieszczęsnym Predatorem 2, ale to było w czasach kiedy Varese sama wysyłala i zawsze kupowałem płyty, ktore były wydane w plastikowych pudełkach (jewel case). Zawsze mi przychodziło w tekturowym pudełku też, nigdy w kopercie (raz tylko jak zamowiłem tylko 2 albumy).

To już partactwo do kwadratu - chyba przebili wszystkich.

Na ten moment to juz tylko Intrada i Lala zostały jeżeli chodzi o staranność pakowania i generalnie obsługę klienta. Zobaczymy jak mi przyjdzie ta przesyłka z Intrady jak to będzie wyglądać.

a Varese jak zawsze wszystkich oleje

MichalP pisze: ↑

ndz gru 03, 2017 05:01 am

Na FSM psioczą jak diabli na ten nowy box Kinga.

Tylko idiota mógł przypuszczać, że po włożeniu takiego pudełka z miękkiej tekturki do zwykłej koperty z bąbelkami, produkt będzie dostarczony w dobrym stanie Nawet MV się poskarżył, że nawet tego nie owinęli dodatkowo żadną folią bąbelkową. Po prostu ręce opadają... Nie zamówię tego szajsu, choć Dreamcachtera bardzo bym chciał
A jeżeli chodzi o obsługę klienta, to Varese bardzo szybko zbliża się do Buysoundtrax. Do La-Li to mają lata świetlne...