oj, już przestań narzekać. Co niby mają napisać? We give you two-discs of so-so music from a decent motion picture?Tomek pisze:Uwielbiam ten varesowy PR
VARESE CLUB / ENCORE / LIMITED / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
chyba najszybsze wydanie rozszerzonego scoru ever dobrze że nie kupiłem podstawki
#FUCKVINYL
- bartex9
- Spec od additional music
- Posty: 691
- Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
- Lokalizacja: Cracovia
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Agnes of God dość szybko się rozchodzi - zostało jeszcze 120 sztuk.
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Ale ja nie narzekam, śmieszy mnie to po prostu, bo Varese pisze tak od lat, nawet do ewidentnych muzycznych dziadostw. W opisach/zapowiedziach wydawnictw La-Li, Intrady czy Quartetu nigdy nie czuję takiej przesady i patosu jak u nich.Mefisto pisze:oj, już przestań narzekać. Co niby mają napisać? We give you two-discs of so-so music from a decent motion picture?
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Kiepskim byłbyś producentem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Raczej chciałeś powiedzieć specem od marketingu i reklamy Inne wytwórnie robią to samo, ale wg mnie żadna z nich nie popada w taką śmieszność jak Varese. Tyle
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Może oddaje, ale po co ta tęcza?Tomek pisze:Bucholcu, okładka przedstawia jeden z plakatów do filmu, mi akurat się podoba - fajnie oddany jest sens szybkości.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Nie widzę tam za bardzo tęczy, ale rozumiem do czego pijesz - tym bardziej, że w filmie jest pewna niesławna scena, którą świat spod znaku tęczy był pewnie zachwycony
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26158
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
nie zapominajcie, że cały ten świat przyszłości wymyslony przez Rodenbery'ego zmierzała do tego, z czego wy drwicie dziś jako multikulti. Więc niesławna scena bardziej i tęcza tu w sumie pasuje niż robienie z tego kina akcji.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
No, ja skorzystałembartex9 pisze:Agnes of God dość szybko się rozchodzi - zostało jeszcze 120 sztuk.
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Już po Agnes. Też bym chciał, ale ceny są zaporowe (1 płyta - ok. 120 zł (włącznie z kosmicznym 13.50 $ za wysyłkę jednej płyty z Varese)).
W najlepszych czasach (oczywiście dla kursu $) dwu płytowe wydania można było kupować za ok. 60-70 zł. To były czasy
W najlepszych czasach (oczywiście dla kursu $) dwu płytowe wydania można było kupować za ok. 60-70 zł. To były czasy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Nie chodziło mi o symbol pewnego środowiska (zresztą filmu nie widziałem). Chodzi o to, że dla mnie tęcza sama w sobie jest kiczowata i kiepsko wygląda zarówno na niebie, jak i na okładkach (chyba zwłaszcza na okładkach). I nie musi zaraz być odmalowana "jak żywa". Wystarczy, ze dobiorą odpowiednie kolorki tak jak tutaj.Tomek pisze:Nie widzę tam za bardzo tęczy, ale rozumiem do czego pijesz - tym bardziej, że w filmie jest pewna niesławna scena, którą świat spod znaku tęczy był pewnie zachwycony
Dotłoczą. Albo kto inny wyda za pół roku.Tomek pisze:Już po Agnes. Też bym chciał, ale ceny są zaporowe (1 płyta - ok. 120 zł (włącznie z kosmicznym 13.50 $ za wysyłkę jednej płyty z Varese)).
Też je wspominam z rozrzewnieniem. Zwłaszcza teraz, gdy za płytę się buli średnio 30$. Nie mówiąc o wysyłce.W najlepszych czasach (oczywiście dla kursu $) dwu płytowe wydania można było kupować za ok. 60-70 zł. To były czasy
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Krzysiek
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1122
- Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
- Lokalizacja: Polkowice
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Robią wiochę z tą różnorodnością podserii. Pewnie zaraz wytłoczą pozostałe tytuły Delerue w nakładach po 500 sztuk..... Poza tym cały czas upieram się, że Treki powinny były być wydane tak jak to zrobili z pierwszym - w książce.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10237
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Ale po co? Przecież to generuje koszty. Poza tym wypadałoby jakieś liner notes tam zapodać, a nie tylko zdjęcia...Krzysiek pisze:Poza tym cały czas upieram się, że Treki powinny były być wydane tak jak to zrobili z pierwszym - w książce.
Re: VARESE CLUB / ENCORE / 500 - PLANY WYDAWNICZE
Ciesz się, że w ogóle tłoczą, bo jak wyjaśnili pełnym powagi tonem w zapowiedzi serii, nikt już prawie nie kupuje płyt! A oni dają tą ostatnią szansę (łaskawcy)Krzysiek pisze:Robią wiochę z tą różnorodnością podserii. Pewnie zaraz wytłoczą pozostałe tytuły Delerue w nakładach po 500 sztuk....
Hehe, Varese... Gdyby to było w Polsce wydawane ( ), to jednak byłoby chyba odwrotnie, bo książki są obwarowane chyba tylko 7% podatkiem - patrz wydania digibookowe na rynku dvd dużo tańsze od zwykłych.Ghostek pisze:Ale po co? Przecież to generuje koszty. Poza tym wypadałoby jakieś liner notes tam zapodać, a nie tylko zdjęcia...