Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Rozumiem że tu jest ta finalna już okładka? Niech się nie ośmieszają...
#FUCKVINYL
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Okładka okładką, czekam mocno na muzykę po tych paru utworach będzie moc. Miałem kupować Ben Hura w oryginalnej wersji, ale dobrze, że nie kupiłem
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Okładka nie jest niczym szczególnym to fakt, aczkolwiek w jej prostocie podoba mi się to że fragment z Michała Anioła dobrze oddaje symbolikę zarówno filmu jak i muzyki. Zresztą "Ben-Hur" nigdy nie miał wymyślnych okładek, zazwyczaj było to logo z kamienia.
Tutaj nadal jest tylko grafika, zobaczymy jak będzie się to prezentować "na żywo".
James nie dostał praw do użycia artworków z filmu. To nie jest tak że oszczędzał na artworkach. James napisał na FSM że był bardzo zaskoczony po tym jak dobrze współpracowało mu się z wcześniej z Warnerem/MGM, choćby przy "Quo Vadis" - tam dali mu prawa, masę zdjęć itd bez problemu. Tym razem nie dostał zgody czym był zdziwiony, gdyż napisał że w tym przypadku Warner/MGM nie nie musi nic przecież robić tylko wziąć kasę i przesłać mu kilka fotek.
Jednak nie to tutaj jest najważniejsze. Adam doczepił się okładki ale słowem nie wspomina (nie słuchał klipów?) o tym co najważniejsze. O muzyce. A przecież klipy z YouTube brzmią FANTASTYCZNIE a mamy do czynienia z nagraniem 160 (!) minut muzyki. Dodatkowo wystarczy rzut oka na tracklistę, jak to wszystko jest odpowiednio pomontowane, nie ma tutaj drobnicy, zawarte są wcześniej nieobecne utwory.
"BEN-HUR" to był gigantyczny, od lat przygotowywany projekt, nad którym wspólnie pracowali James Fitzpatrick, Nic Raine, Leigh Phillips, dzieci Rozsy, a także członkowie Miklos Rozsa Society, w tym między innymi wybitni znawcy muzyki Rozsy na czele z Frankiem K DeWald i Ralphem Erkelenzem.
Więc jak najbardziej jest na co czekać.
Tutaj nadal jest tylko grafika, zobaczymy jak będzie się to prezentować "na żywo".
James nie dostał praw do użycia artworków z filmu. To nie jest tak że oszczędzał na artworkach. James napisał na FSM że był bardzo zaskoczony po tym jak dobrze współpracowało mu się z wcześniej z Warnerem/MGM, choćby przy "Quo Vadis" - tam dali mu prawa, masę zdjęć itd bez problemu. Tym razem nie dostał zgody czym był zdziwiony, gdyż napisał że w tym przypadku Warner/MGM nie nie musi nic przecież robić tylko wziąć kasę i przesłać mu kilka fotek.
Jednak nie to tutaj jest najważniejsze. Adam doczepił się okładki ale słowem nie wspomina (nie słuchał klipów?) o tym co najważniejsze. O muzyce. A przecież klipy z YouTube brzmią FANTASTYCZNIE a mamy do czynienia z nagraniem 160 (!) minut muzyki. Dodatkowo wystarczy rzut oka na tracklistę, jak to wszystko jest odpowiednio pomontowane, nie ma tutaj drobnicy, zawarte są wcześniej nieobecne utwory.
"BEN-HUR" to był gigantyczny, od lat przygotowywany projekt, nad którym wspólnie pracowali James Fitzpatrick, Nic Raine, Leigh Phillips, dzieci Rozsy, a także członkowie Miklos Rozsa Society, w tym między innymi wybitni znawcy muzyki Rozsy na czele z Frankiem K DeWald i Ralphem Erkelenzem.
Więc jak najbardziej jest na co czekać.
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Ben-Hura od Tadlowa możesz już zamawiać, tym bardziej że cena jest bardzo atrakcyjna, a jak zamówisz teraz to wysyłka będzie już kilka dni przed datą premieryJedi-Master pisze: ↑ndz sie 27, 2017 09:46 amOkładka okładką, czekam mocno na muzykę po tych paru utworach będzie moc. Miałem kupować Ben Hura w oryginalnej wersji, ale dobrze, że nie kupiłem
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Słuchałem klipów i nic mnie tam nie zaskoczyło. co tam jest fantastycznego? ot grają dobrze i tyle, to tak jakbym miał podniecać się każdym nagraniem z Hollywood Bowl że Williamsa grają dobrze czy bardzo dobrze? Na album czekam żeby najpierw przesłuchać, potem ewentualnie podjąć decyzję o kupnie, a oryginału się nie pozbędę tak czy siak, bo ta duża książka jest fantastyczna i mam ją ze 20 lat już, z czasów gdy wydawano porządnie i dlatego wciąż wydanie wygląda jak nowe. A reklamowanie wydania jako najdroższy rerec w historii, zrobionym za 100 koła $, najgorszą okładką w historii ich re-reców, jest dla mnie czymś niezrozumiałym. Nasz Koper by w 5 minut zrobił lepszą, gwarantuję, też bez użycia oryginalnych materiałów z filmu, no ale nie moja sprawa
#FUCKVINYL
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Oryginał też mam i ani przez moment by mi nie przyszło na myśl się pozbywać Aczkolwiek mam nie wydanie Rhino lecz FSM 5CD z full score plus trzema rerecami LP na CD. Co więcej, mam też jeszcze jedno nagranie które nie trafiło na box FSM. Jest to nagranie z 1977, powstałe na zlecenie wytwórni Decca. Rozsa nagrał na nie około 40 minut materiału wraz z National Philharmonic Orchestra, domyślnie było to wydane na LP, potem wyszło na CD również od Decci i Vocalionu (ja też mam właśnie Vocalion na którym jest też nagranie Quo Vadis z lat 70, również zrobione wcześniej na LP dla Decci). Rhino super książkowe, tylko ta książka ma w mojej opinii niefortunne wymiary, byłoby lepiej gdyby była w formacie ala boxy LOTRa.
A Tadlow to wiadomo komplete + całkowicie nowe wykonanie we współczesnym dźwięku więc będzie idealnym dopełnieniem.
Każde wydanie/nagranie ma swoją unikalną wartość.
A Tadlow to wiadomo komplete + całkowicie nowe wykonanie we współczesnym dźwięku więc będzie idealnym dopełnieniem.
Każde wydanie/nagranie ma swoją unikalną wartość.
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Na SAE dostępnych jest więcej klipów z nowo nagranego "Ben-Hura" i co tu dużo dodawać, brzmi to znakomicie:
http://www1.screenarchives.com/title_de ... RECORDING/
Całe pierwsze tłoczenie zostało sprzedane w przedsprzedaży, na 4 tygodnie przed premierą, Fitzpatrick już czeka na kolejne partie z tłoczni, które mają do niego dotrzeć w ciągu kilku najbliższych dni.
http://www1.screenarchives.com/title_de ... RECORDING/
Całe pierwsze tłoczenie zostało sprzedane w przedsprzedaży, na 4 tygodnie przed premierą, Fitzpatrick już czeka na kolejne partie z tłoczni, które mają do niego dotrzeć w ciągu kilku najbliższych dni.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10227
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Byłbym bardzo zdziwiony jakby słabo się to sprzedawało. Toć to zapowiada się jeden z lepszych bestsellerów Tadlowa.
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Jak najbardziej. To że "Ben-Hur" sprzeda się znakomicie było do przewidzenia.Ghostek pisze: Byłbym bardzo zdziwiony jakby słabo się to sprzedawało. Toć to zapowiada się jeden z lepszych bestsellerów Tadlowa.
Do tej pory największym bestsellerem Tadlowa/Prometheusa był "Conan the Barbarian", który był dotłaczany aż 7 razy, a całe pierwsze tłoczenie w liczbie 5 tysięcy sztuk rozeszło się w ciągu pierwszego tygodnia sprzedaży.
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Wiesz może, jakie plany na przyszłość ma Tadlow?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
Klipy przesłuchane miazga panowie jest na co czekać brzmi jakby Rózsa sam osobiście dyrygował to wczoraj.
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
James otworzył kolejny "pododdział" Tadlowa o nazwie Tadlow Classics, który to skupiać się będzie na nagraniach muzyki klasycznej. Wyszedł już pierwszy album z tej serii pt. "Blessing", brytyjskiej sopranistki Christiny Johnston nagrany właśnie w Pradze.
Co do nagrań muzyki filmowej, James w ostatnich 2-3 latach rzadko mówi o planach na przyszłość a nawet jak mówi to raczej sugeruje i nie daje nic do zrozumienia wprost ani nie potwierdza do końca
Co do pewniaków, w listopadzie nagrywany będzie "Thriller vol 2", drugi album z suitami z muzyką Goldsmitha z serialu "Thriller". Ten album skupi się na muzyce z kolejnych 6 odcinków i co za tym idzie, myślę że doczekamy się w przyszłości też numeru 3, z ostatnimi 6 odcinkami (Jerry napisał muzę do 18).
Ale to takie tylko moje przypuszczenia, w każdym razie vol 2 ma już zaklepane studio i termin nagrań. Nad rekonstrukcjami pracuje Leigh Phillips. Pierwszy album "Thrillera" wg. słów Fitzpatricka również sprzedał się znakomicie, co było dlań sporym zaskoczeniem.
Co do rzeczy nie do końca potwierdzonych przez Jamesa, ale jestem pewien że będzie to na bank "King of Kings" Rozsy.
Masa ludzi wypytuje o to zawsze Fitzpatricka a on sam daje różne odpowiedzi np. "Czy możemy dostać najpierw Ben-Hura", albo mówi że "King of Kings nie jest w planach... jeszcze".
"King of Kings" powstanie tego jestem pewien. James raz też zaznaczył że w jego wieku już nie planuje tak bardzo do przodu jak kiedyś. Niemniej jednak sam napisał na forum FSM i potwierdzili mi to znajomi z Miklos Rozsa Society, na na sesji "Ben-Hura" nagrali również "Entracte" z "King of Kings", które jak się dowiedziałem brzmiało fantastycznie.
Mnie się wydaje że sporo zależy tu sprzedaży innych płyt, wszak biorąc pod uwagę długość, rozmach partytury itd, to "King of Kings" byłby równie drogim przedsięwzięciem jak Ben-Hur.
A co po ewentualnym nagraniu "King of Kings" ? Ja bym chciał "The Ten Commandments" Wiadomo, mamy piękne wydanie 5CD od Intrady ale tam jakość dźwięku complete scoru na 3CD jest sprawą dyskusyjną.
To faktJedi-Master pisze: ↑czw wrz 07, 2017 16:25 pmKlipy przesłuchane miazga panowie jest na co czekać brzmi jakby Rózsa sam osobiście dyrygował to wczoraj.
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
King of Kings TAAAAK!!!!
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Tadlow/Prometheus - Plany wydawnicze
To nic pewnego jeszcze Niemniej jednak gdyby "King of Kings" miał zostać nagrany to z pewnością nie wcześniej jak w 2019 roku.